CHISORA: BELLEW ZNOKAUTUJE HAYE'A POD KONIEC WALKI

Dereck Chisora (26-7, 18 KO), wielki rywal Davida Haye'a (28-2, 26 KO), twierdzi, że "Hayemaker" zostanie w sobotę znokautowany na ringu w Londynie.

Rywalem Haye'a będzie tego dnia Tony Bellew (28-2-1, 18 KO), mistrz WBC w kategorii junior ciężkiej, który zadebiutuje w najwyższym limicie wagowym.

- Sądzę, że Tony wygra, a nawet znokautuje Haye'a pod koniec walki. Bellew jest silny, sparowałem z nim. Musi wymęczyć rywala. Haye nie bije aż tak mocno, większym jego atutem jest szybkość. Inni pięściarze biją mocniej. Niektórzy mają taką siłę, że już po ciosie prostym nie chcesz być z nimi w ringu. Haye ma świetny prosty, ale nie jest on na tyle silny, aby zniechęcić do walki kogokolwiek w kategorii ciężkiej - ocenił Chisora.

W 2012 roku Chisora i Haye wdali się w bójkę na konferencji prasowej w Monachium po walce tego pierwszego z Witalijem Kliczką. Później zwaśnieni Anglicy spotkali się w ringu. "Hayemaker" wygrał przez nokaut w piątej rundzie.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: KnockinOnHeavensDoor
Data: 02-03-2017 14:36:17 



A czego sie po Derecku spodziewac po tym jak chodzil na czworaka po spotkaniu z Haye'm? Chyba nie tego ze powie "jak mnie David trafil to zgasil mi swiatlo I to samo czeka Bellewa"...


 Autor komentarza: NATHAN
Data: 02-03-2017 14:53:21 
Tak, Haye wcale nie ma mocnego ciosu, a tylko z nim Dereck szorował dechy...
 Autor komentarza: Clevland
Data: 02-03-2017 15:31:14 
Dostał kasę za sparingi i lobbuje za Bellew.
Haye może nie bije jak Witalij ale na Chisorę wystarczyło.
 Autor komentarza: deeceWzp
Data: 02-03-2017 15:31:34 
Gada tak sam dostał łomot od Davida
 Autor komentarza: Adii1766
Data: 02-03-2017 15:59:18 
Wypowiedz Chisory o Hayu jest bliżniaczo podobna do Szpilki o Wilderze;] Jeśli tak obiektywnie na to spojrzeć to sami sobie trzelają w kolano bo jeśli ich przeciwnicy nie biją tak mocno jak mogłoby się wydawać a zostali przez nich znokautowani to świadczy tylko na ich nie korzyść;]
 Autor komentarza: tyler
Data: 02-03-2017 16:33:53 
To bajdurzy Derek 😂 Haye jako jedyny wstrząsnął valujevem. Do dziś pamiętam jak chisora po upadku (ko) miał oczy zrolowane niczym blant Boba Marleya
 Autor komentarza: teanshin
Data: 02-03-2017 17:00:13 
Skoro na 28 walk zastopował 26-ciu oponentów, cruiserów i ciężkich, więc samych dużych chłopców to raczej mniemam że pare ma. Chisora po tych wszystkich wstrząsach bredzi.
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 02-03-2017 18:08:18 
troche to śmieszne że Chisora tak mówi skoro przegrał przez ko ,druga sprawa że w ciężkiej jest co najmniej 3 mocniej bijących od Heya jak Władimir, Joshua , Ortiz myśle że Fury ma porównywalny cios mocny cios ma Povietkin na poziomie Hyea

Mam nadzieje że Bellew postawi się i nie dostanie ko w 1 czy 2 rundzie pożyjemy zobaczymy.
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 02-03-2017 18:56:27 
Bo nie trzeba bic mocno aby nokautowac, hae robi to szybko w tempo i punkt i to cala tajemnica.
 Autor komentarza: mirage
Data: 02-03-2017 22:08:48 
Mimo, że nie lubię Hayea to będzie tu szybkie KO na jego korzyść.
 Autor komentarza: Piesel
Data: 02-03-2017 22:54:10 
Maniek w punkt nie punkt, to nie wystarczy na tyle ko co ma David.trzeba przyznać szczerze, że ma parę w łapie, i mocniejszy cios od Dell Boya.
 Autor komentarza: magic19
Data: 03-03-2017 00:11:00 
Maniek1986
David twierdzi,że właśnie bije mocno jak GGG :)))

https://twitter.com/BoxingNewsED/status/837431079975981056
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 03-03-2017 00:20:41 
ja nie mowie że nie ma, ale bardzo dużą część jego powalania stanowi jego szybkość, dynamika i bicie w odpowiedniej chwili. Chisora to akurat jakimś puncherem to nie jest, to dość fizyczny bokser.
 Autor komentarza: magic19
Data: 03-03-2017 00:34:17 
Maniek ja się śmieje z tego co opowiada David,że jest typem punchera jak GGG :) ja bardziej skłaniam się ku Twojej wersji, że "bardzo dużą część jego powalania stanowi jego szybkość, dynamika i bicie w odpowiedniej chwili."
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.