GOŁOWKIN: UMOWNE LIMITY DOBRE DLA BIZNESU, ALE NIE DLA BOKSU

Redakcja, The Ring

2017-03-01

Mistrz kategorii średniej Giennadij Gołowkin (36-0, 33 KO) krytycznie wypowiedział się o pięściarzach, którzy decydują się rywalizować w umownych limitach wagowych.

- Umowne limity są dobre dla biznesu, ale nie dla boksu. Jak jesteś mistrzem wagi średniej, to walcz w średniej. Jeśli masz tytuł w super średniej, to boksuj w super średniej. A jak w junior średniej, to w junior średniej - stwierdził.

Catchweight stał się w ostatnich latach domeną Saula Alvareza (48-1-1, 34 KO), niedoszłego rywala Kazacha. Meksykanin dzierżył pas WBC w dywizji średniej, której limit wynosi 160 funtów, ale  bronił go w umownym limicie 155 funtów. Utrzymywał, że nie jest bokserem wagi średniej i dlatego nie chce walczyć z Gołowkinem, ale ostatnio zgodził się zmierzyć w jeszcze wyższym limicie (164,5 funta) ze swoim rodakiem Julio Cesarem Chavezem Jr.

Gołowkin ma nadzieję, że jego rywal w końcu podejmie wyzwanie i zmierzy się z nim w ringu.

- Przede mną pierwsza walka w tym roku. To nowy sezon, jestem podekscytowanym. W roku ubiegłym było za dużo gadania ze strony Eubanka Jr, Saundersa i "Canelo", a za mało walki. Wierzę, że w bieżącym będzie lepiej. Teraz koncentruję się na Jacobsie, ale może po tym pojedynku [promująca Alvareza grupa] Golden Boy będzie gotowa, może [mistrz WBO] Saunders będzie gotowy na unifikację - powiedział.

Niepokonany mocarz z Karagandy wróci na ring 18 marca w Nowym Jorku, gdzie zmierzy się z Danielem Jacobsem (32-1, 29 KO). Podkreśla, że przed nim największe wyzwanie w zawodowej karierze.

- Daniel jest dużym zawodnikiem. Jest też lepszy [niż moi wcześniejsi rywale]. Ma szybkość, siłę, dobry styl, dobrze dystansuje. Jest dzisiaj lepszy [niż w 2010 r., kiedy przegrał przed czasem z Dmitrijem Pirogiem]. Dobrze znam Piroga, on miał styl, do którego Jacobs nie był przyzwyczajony. To było dla niego pożyteczne doświadczenie, cenna nauka. Teraz jest mądrzejszy i silniejszy - oznajmił.

Zapytany o to, czy będzie w maju na walce Canelo-Chavez Jr i czy po wszystkim wejdzie do ringu, aby Alvarezowi, który jego zdaniem wygra, rzucić wyzwanie, odparł: - A po co?

Jego promotor Tom Loeffler wtrącił z kolei: - Giennadij wejdzie do ringu z "Canelo" we wrześniu.

Na ten miesiąc planowana jest hitowa walka Kazacha i Meksykanina.