WILDER: MOIM ZDANIEM WASHINGTON NIE JEST GOTOWY NA TAKĄ WALKĘ

Jeszcze niedawno Geralda Washingtona (18-0-1, 12 KO) - byłego zawodnika futbolu amerykańskiego, mało kto traktował poważnie. Kiedy jednak łatwo i wysoko wypunktował Eddiego Chambersa, jego akcje znacznie wzrosły. To właśnie on zastąpi złapanego na dopingu Andrzeja Wawrzyka i już za niewiele ponad dwa tygodnie skrzyżuje rękawice z Deontayem Wilderem (37-0, 36 KO), mistrzem świata wagi ciężkiej federacji WBC.

Washington stoczył zaledwie czternaście walk amatorskich zanim podpisał zawodowy kontrakt i zadebiutował w 2012 roku szybką "czasówką" nad Bule DeLongiem.

- On jest po prostu duży i wysoki, ale czy jest gotowy na taki pojedynek? Na pewno nie. On ma jednak inne zdanie na ten temat, przekonamy się więc wkrótce, który z nas ma rację - mówi "Brązowy Bombardier". Jego zdanie popierają bukmacherzy, obstawiając zwycięstwo Wildera w stosunku szesnaście do jednego. To i tak dużo mniej niż w przypadku Wawrzyka, bo w niedoszłej konfrontacji Wildera z Polakiem obstawiano sukces panującego mistrza w stosunku czterdzieści do jednego.

WALKA WILDER vs POWIETKIN PRZENOSI SIĘ NA DROGĘ SĄDOWĄ >>>

- Wybrałem w zastępstwie Geralda przez wzgląd na szacunek. On nie krzyczał i nie płakał jak małe dziecko, tylko za każdym razem widząc mnie podchodził, ściskał rękę i mówił coś w stylu "Mistrzu, kiedy tylko będziesz gotowy, ja na pewno również będę gotowy". Właśnie dlatego to Washington przyszedł mi jako pierwszy na myśl. Jest w pierwszej dziesiątce rankingu, czuje się gotowy i powinien być dobrym testem - dodał Wilder.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: ShannonBriggs
Data: 09-02-2017 07:48:25 
kurwa "Mistrzu" xD Wilder i ciemna strony mocy w postaci lorda imperatora haymona wrobiła polskiego jedi anakina wawrzyka skywalkera w doping. Wtedy Lord Wilder wybiera sobie przeciwnika, którego sam określa "nie gotowym", po czym dodaje, że przyszedł mu on na myśl jako pierwszy xD Jebać sithów i nie pijcie przed pracą, ćpajcie lepiej. Wynoście śmieci, wyprowadzajcie psy na spacer, a jasna strona mocy zawsze będzie wam sprzyjać. Bo kto wie, może na następną dobrowolną obronę Lord Wilder wybierze sobie Ciebie??
 Autor komentarza: skud
Data: 09-02-2017 09:00:07 
Wilder na razie od Powietkina chce 5 mil.$.Ciekawe czy nie zarzada tez od Wawrzyka odszkodowania za nie wywiazanie sie z kontraktu.Po co sie narazac walczac ze scisla czolowka HW ,jak mozna wprowadzac .bokserow na 15 poz. w WBC(to moze byc nawey zawodnik z ok 50 poz.BoxRec)I KO jest pewna.lub VADA i Sady.
 Autor komentarza: Miro
Data: 09-02-2017 09:54:32 
Jak ten Wilder mnie irytuje, jeśli faktycznie są to jego słowa. To niech za przeciwnika weźmie kogoś godnego dla siebie a nie gada co innego a wybory są inne. Jeśli Washington nie jest gotowy to dlaczego wcześniej nie słyszałem z ust Wildera , że Wawrzyk nie jest gotowy ? Chciałbym, żeby w końcu ktoś z tych nie gotowych sprawił lanie a najlepiej KO i Wilder został by upokorzony.
 Autor komentarza: teanshin
Data: 09-02-2017 10:27:27 
Jak ma wziąć jak już zapowiedzieli że z żadnym koksiarzem do ringu nie wejdą a wiadomo że wszyscy biorą. Według mnie Wilder powinien zakończyć karierę bo w okół sami oszuści tylko on prawilny. Povetkin vs Wilder to już historia teraz odpadł Wawrzyk, jedyny który z pasem WBC wymiótł by całą HW, ale to już też się nie stanie. Ortiz też wpadł na dopingu, Browne też.Tam już nikogo nie ma więc Washington nie jest wcale złym wyborem.
 Autor komentarza: Miro
Data: 09-02-2017 10:40:58 
Kuźwa ,co to za przeproszeniem obsr.....y mistrz co się boi walczyć z bokserem , który coś kiedyś ponoć wziął i jakiś promyczek procenta pozostałości mógł dać ślad po badaniu moczu. Prawdziwy mistrz to powinien deklasować innych i pokazać , że żadne wspomaganie oponentom nie pomoże, bo MISTRZ jest nade wszystko. W przeszłości jak się tłukli Clay , Frazier , Foreman , Norton , bo chcieli zarobić dużą kasę i dać emocje kibicom to czy tak dochodzili czy ktoś coś brał i kiedy ? A teraz się bawią w te laboratoria, domniemania po wyglądzie, że ten czy tamten musi coś brać. Co to BRANIE pomogło Wachowi w walce z Kliczko ? W czym miałoby pomóc Wawrzykowi w walce z Wilderem ?
 Autor komentarza: mirage
Data: 09-02-2017 11:10:20 
Deontay "Cykor" Wilder" to pompowany mistrz. Tosiek załatwia go jak Lennox Gołotę.
 Autor komentarza: PanJanekTygrys
Data: 09-02-2017 11:50:44 
Oczywiscie ze Washington nie jest gotowy- 4 tygodnie przygotowan do walki o pas to troche za malo. Wilder to szmata.
 Autor komentarza: makaveli89
Data: 09-02-2017 11:51:37 
Mioro

Co to BRANIE pomogło Wachowi w walce z Kliczko ? W czym miałoby pomóc Wawrzykowi w walce z Wilderem ?

różnica poziomów zawodniów była w walce wach vs kliczko zbyt duża,w przypadku walki wilder vs wawrzyk też byłaby ogromna,dopalacze nie wiele pomogą przy takiej różnicy w umiejętnościach,ale juz takiemu np povietkinowi który prezentuje wyrównany poziom sportowy (w stosunku do Wildera) dały by przewage,jaką? zależy od stosowanego środka ale większość zwiększa siłe oraz podnosi wytrzymałość (wezmy takiego drozda,toć zajączek może kicać i 20 rund w ringu) na siłowni też to sie sprawdza,ktoś kto bierze koks szybciej zrobi efekty i zwiększy swą siłe od kogoś kto ćwiczy na sucho.
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 09-02-2017 12:23:42 
Ogólnie moim zdaniem z Wilderem sprawa wygląda tak że to nie jest kwestia czy się kogoś boi czy nie. Wg mnie to bardziej Jego sztab włącznie z Haymonem wiedzą że później zaczal przygodę z boksem i posiada ciągle jakieś braki szczególnie w obronie. Dlatego na tyle na ile jest to możliwe próbują prowadzić Go w miarę bezpiecznie dając mu czas na poprawę swoich umiejętności. Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego że bycie mistrzem świata w najbardziej prestiżowej federacji powinno obligowac go do walki z najlepszymi.
 Autor komentarza: Wiedzma
Data: 09-02-2017 14:10:04 
Trashtalk, tylko dowcip polega na tym, że Bumobijca się NIE rozwija. Wciąż i nieodmiennie jest w ringu sztywny jak kij, wali cepami zza dupy i kroczy na swych bocianich nóżkach jak na szczudłach. Nie podejrzewam jego sztabu o zaawansowany debilizm, myślę, że zdają sobie dokładnie sprawę z tego jak słaby "miszcz" im się trafił, dziwię się jednak, że nie planują jakiejś super kasowej walki, żeby chociaż trochę na nim zarobić, tylko ciągną go za uszy dalej. Mogą mu wstawiać do ringów kolejne kloce, proszę bardzo, ale niech się liczą z tym, że pewnego pięknego dnia któremuś klocowi przez tę dziurawą obronę Bumobija wejdzie jakiś czyścioch i będzie po "miszczu".
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 09-02-2017 14:39:41 
Wiedzma

To czy Wilder robi postępy czy nie to już subiektywna opinia każdego kibica. Chcę tylko zaznaczyć że tak samo jak Wilder może polec z jakimś klocem jak to ujales tak samo przez atuty jakie posiada jest w stanie pokonać kazdego w dzisiejszej HW
 Autor komentarza: iskander
Data: 09-02-2017 16:14:30 
Joshua jest mocno przereklamowany. Władimir powinien to spokojnie wygrać jeżeli nie nadzieje się na jakiś lucky punch. Największym problemem Joshuy jest to że człapie w ringu jak kołek i nawet gardy zbyt dobrze nie trzyma przez co jest łatwy do trafienia. Oczywiście z niższymi i słabszymi rywlami to wystarczało ale na Kliczkę to raczej za mało. Wbrew pozorom Wilder którego tak jedziecie tutaj na forum z tym swoim pajacowaniem w ringu, mocnym cepem w ręce i cholernie długimi łapami mógłby spokojnie obskoczyć Antka i wygrać na punkty albo nawet go uspić jakomś bombą przed czasem. Porównywanie ich na podstawie tego, że Joshua szybciej poskładał Molinę jest bez sensu. W takim razie równie dobrze można porównać Davida Haye'a do Joshuy, który jeszcze szybciej zniszczył Chisorę bedącego na poziomie Whyte'a.
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 09-02-2017 16:40:54 
Największym problemem Joshuy jest to że człapie w ringu jak kołek i nawet gardy zbyt dobrze nie trzyma przez co jest łatwy do trafienia.

Nie wyciągałbym tak daleko idących wniosków. Walczy się tak jak przeciwnik pozwala. Do tej pory nikt nie zmusil AJ do chowanie się za podwójna Garda co nie oznacza że nie umie w ten sposób walczyć. Co do chodzenia na nogach również do tej pory mógł sobie spokojnie chodzić za przeciwnikiem.

Co do Wildera to jak powyżej napisałem z Jego atutami jest w stanie wygrać z każdym (oczywiście tak samo mógłby przegrac) ale jakoś nie widzę Go wygrywajacego na punkty z takim AJ. Bardziej prawdopodobny byłby nokaut chociaż napewno faworytem by nie był.
 Autor komentarza: Wiedzma
Data: 09-02-2017 18:38:19 
Trashtalk Każdego? Nie wydaje mi się. Wystarczy zawodnik który nie stoi w miejscu, a Wilder już się zaczyna pocić. Ktoś w miarę szybki, z dobrymi gabarytami poskładałby Bumobija raz dwa. Na przykład taki Antek, który technicznie jest od niego znacznie lepszy (i wciąż się rozwija).
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 09-02-2017 18:45:20 
Wiedzma możesz myśleć co chcesz ale dla mnie Wilder przy dynamicie w Jego piesciach, szybkości, dynamice oraz mega niewygodnemu stylowi (inni nazwa ta dzikim stylem) jest w stanie ustrzelic każdego. Nie mówię pokonać na punkty bo jak sam zauważyłeś technicznie jest gorszy ale ma argumenty do tego żeby każdego znokautowac.
 Autor komentarza: beniaminGT
Data: 09-02-2017 21:31:19 
Wilder nie ma ciosu na poziom światowy. Duhaupas przyjął tyle bomb, że głowa mała, a i tak desek nie zaliczył, a o przerwaniu walki zadecydował sędzia.
Bumobij może sobie trafić Joshuę, nic to nie zmieni. Ale sam przyjmie pierwszą lepszą bombę i zacznie szybko iść na dno.

Bumobij to trzyrundówka dla Joshuy. Ta pokraka nie tylko, że się nie rozwija, ale nawet się cofa.
Mamy 4 solidnych ciężkich: Klinczko, Powietkin, Joshua i Ortiz. Toaletowy mistrz, pogromca kobiet i upośledzonych anorektyków, do tego towarzystwa się nie zalicza.
 Autor komentarza: Wiedzma
Data: 09-02-2017 22:08:26 
Trashtalk, gdzie on ma ten dynamit? Szpilki nie biorę pod uwagę, bo tam cios wszedł fartownie na bardzo czułe miejsce, natomiast paru innych bokserów Bumobij okładał długo i namiętnie z zerowym skutkiem. To co to za dynamit, jak nie położył, na ten przykład Stiverna, na Arreoli, który żadnego betonu w szczęce nie posiada, połamał se łapsko, a i tak sędzia przerwał pojedynek, bo Chris wciąż stał? Gdyby Wilder poprawił technikę zadawania ciosów, to może by i miał ten dynamit (a na pewno łapałby mniej urazów), teraz jednakże nie ma.

Co do niewygodnego stylu, toś mnie ubawił szalenie. Facet się odsłania, bardzo, i tylko dlatego, że póki co walczył wyłącznie z pokrakami i nieruchawymi kłodami, jeszcze nie całował desek. Natomiast Joshua ma czym uderzyć i jak sięgnie Wildera to nie będzie czego z miszcza Alabamy zbierać. A sięgnie, bo braki rywali wykorzystywać umie.
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 09-02-2017 22:27:05 
Dla Ciebie może nie mieć dynamitu ale fakt jest taki że na 37 walk ma 36 nokautow. Co do niewygodnego stylu to bardziej mi chodziło o Jego ofensywne ataki dość chaotyczne ( sławne wiatraki) ale zawsze jest ryzyko że któryś z tych ciosów dojdzie szczęki. Co do Jego braków w defensywie to już wcześniej o tym wspominałem że przez ten element jest w stanie przegrać nawet jak to wcześniej ujales z jakimś klocem.
 Autor komentarza: paxoxxx
Data: 10-02-2017 11:18:04 
Dla mnie jednak starcie Joshuy z Wilderem to byłby mega fight nawet śmiem twierdzić że lepszy niż AJ-Kliczko. Wilder nie jest taki zły jak się może wydawać-pamiętajmy że jednak sprał nie byle zawodnika jakim jest Stiverne a potem dawali mu prawie bumów to nie jego wina. Poviet jest sobie sam winien że nie walczy z Wilderem.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.