Jedenaście lat temu Danny Green (36-5, 28 KO) oraz Anthony Mundine (47-8, 27 KO) spotkali się po raz pierwszy i była to największa walka w historii australijskiego boksu. Obaj należeli wówczas do absolutnej światowej czołówki kategorii super średniej. Dziś spotkali się po raz drugi - już jako starsi panowie, w dodatku w umownym limicie zbliżonym do wagi junior ciężkiej.

Callum Smith (22-0, 17 KO) już od blisko roku pozostaje oficjalnym pretendentem z ramienia federacji WBC w kategorii super średniej. Po tym jak Badou Jack postanowił pójść z wagą w górę i zawakował tytuł jasne stało się, że wysoki Anglik skrzyżuje rękawice o wakujący pas z drugim na liście pretendentów Anthonym Dirrellem (30-1-1, 24 KO). Teraz klarują się powoli szczegóły tej potyczki.

Zmiana planów Aleksandra Usyka (11-0, 10 KO). Panujący mistrz świata kategorii junior ciężkiej federacji WBO miał podejść do drugiej obrony tytułu w marcu podczas gali Gołowkin vs Jacobs, ale wszystko opóźni się o miesiąc. Świetny mańkut pozostanie jednak na stacji HBO.

Federacja World Boxing Association wyznaczyła datę przetargu na organizację walki Shannona Briggsa (60-6-1, 53 KO) z Fresem Oquendo (37-8, 24 KO). Zwycięzca tej potyczki zagarnie wakujący pas WBA Regular wagi ciężkiej.

Giennadij Gołowkin (36-0, 33 KO) jest zwykle w czołówce rankingów P4P, tymczasem znany amerykański trener i komentator Teddy Atlas nie umieścił Kazacha nawet w pierwszej dziesiątce swojego zestawienia.

Miguel Angel Garcia (36-0, 30 KO) w wielkim stylu wrócił na salony. W miniony weekend ciężko znokautował Dejana Zlaticanina, zdobywając tytuł mistrza świata w już trzeciej kategorii. Mikey chciałby wrócić już w czerwcu, a do końca roku stoczyć łącznie jeszcze trzy walki.

Hughie Fury (20-0, 10 KO) być może będzie musiał się wybrać aż do Nowej Zelandii na pojedynek o pas WBO w wadze ciężkiej z Josephem Parkerem (22-0, 18 KO). Anglikowi to jednak nie przeszkadza i zapewnia, że tytuł, który w przeszłości dzierżył jego słynny kuzyn Tyson, wróci na Wyspy.

Po piętnastu miesiącach przerwy w końcu wróci Andy Lee (34-3-1, 24 KO). Były już mistrz świata wagi średniej zaboksuje 18 marca w sławnej hali Madison Square Garden w Nowym Jorku podczas gali Gołowkin vs Jacobs.

Wobec odwołania walki z Jamesem Kirklandem (32-2, 28 KO) przed Miguelem Cotto (40-5, 33 KO) otwierają się drzwi do innej interesującej potyczki. Zarówno Portorykańczyk, jak i Juan Manuel Marquez (56-7-1, 40 KO) są gotowi do starcia, które stanowiłoby kolejny rozdział wielkiej meksykańsko-portorykańskiej rywalizacji w świecie boksu.

Nie dojdzie do planowanej na 25 lutego w Teksasie walki Miguela Cotto (40-5, 33 KO) z Jamesem Kirklandem (32-2, 28 KO). Wszystko przez kontuzję amerykańskiego pięściarza.

8 lutego o godzinie 16.30 w sali Wielkopolskiego Ośrodka Szkolenia Bokserskiego Fundacji Wielkopolski Boks przy ul. Hetmańskiej 91 w Poznaniu odbędzie się spotkanie z byłym mistrzem świata Krzysztofem Głowackim (26-1, 16 KO) oraz jego znakomitym trenerem Fiodorem Łapinem.

Władimir Kliczko (64-4, 53 KO) zapowiedział, że nie będzie dokonywać w swoim sztabie żadnych zmian przed kwietniowym pojedynkiem z Anthonym Joshuą (18-0, 18 KO).

Już 17 marca w Żyrardowie swoją kolejną galę boksu zawodowego zorganizuje grupa Fight Events. A jej główną atrakcją wieczoru będzie starcie Siergieja Werwejki (5-0, 3 KO) z doświadczonym Marcelo Luizem Nascimento (22-14, 19 KO). Pojedynek zakontraktowano na 8 rund.

- Ten koleś się boi. Za wszelką cenę używa mojej dawnej wpadki dopingowej przeciwko mnie, ale prawda jest taka, że po prostu się mnie boi - mówi podrażniony Luis Ortiz (27-0, 23 KO), który domaga się starcia z mistrzem świata wagi ciężkiej federacji WBC, Deontayem Wilderem (37-0, 36 KO).

Zunifikowany mistrz wagi półciężkiej Andre Ward (31-0, 15 KO) zdecyduje niebawem, jaki będzie jego kolejny krok. 32-letni Amerykanin albo zmierzy się po raz drugi z Siergiejem Kowaliowem (30-1-1, 26 KO), albo zawiesi rękawice na kołku.

Niektórzy fani Anthony'ego Joshuy (18-0, 18 KO) już teraz sądzą, że Anglik będzie gwiazdą na miarę Muhammada Alego. Słynny Lennox Lewis dostrzega pewne podobieństwa między AJ-em a "Największym", ale podkreśla, że przed jego rodakiem wciąż dużo pracy.

Joseph Parker (22-0, 18 KO) i jego promotor dopięli swego. Mistrz świata wagi ciężkiej federacji WBO do pierwszej, a zarazem obowiązkowej obrony, podejdzie 1 kwietnia na swoim terenie w Nowej Zelandii!