JACOBS: WARD MNIE ZAINSPIROWAŁ TYM, CO ZROBIŁ Z KOWALIOWEM

Daniel Jacobs (32-1, 29 KO) chce pójść w ślady Andre Warda i pokonać niezwyciężonego, kroczącego od nokautu do nokautu punchera z dawnego bloku wschodniego.

Ward wygrał w listopadzie z Siergiejem Kowaliowem i został zunifikowanym mistrzem wagi półciężkiej. Jacobs z kolei będzie walczyć 18 marca w Nowym Jorku z Giennadijem Gołowkinem (36-0, 33 KO), królem kategorii średniej.

- Poszedłem na walkę Ward-Kowaliow i byłem bardzo zainspirowany tym, co zrobił Ward - przyznaje Jacobs.

"Miracle Man" będzie miał w najbliższych tygodniach okazję, by chłonąć wiedzę od swojego rodaka i jego trenera Virgila Huntera, ponieważ do pojedynku z Kazachem będzie się przygotowywać w gymie Huntera w Oakland w Kalifornii. Rola szkoleniowca Warda w przygotowaniach Jacobsa będzie ograniczona, ale na pewno od czasu do czasu ceniony trener będzie służyć radą.

- Nigdy nie będę Wardem, a on nie będzie mną. Mamy różny styl i trudno byłoby mi walczyć w taki sposób, w jaki robi to Andre. W każdym razie chcę dać z siebie wszystko. Będziemy mieć plan A, plan B, a nawet C, gdyby zaszła taka potrzeba. Myślę, że sobie poradzę - mówi Jacobs.

- W Hunterze zawsze podziwiałem to, jakie ma relacje z zawodnikami. Boks to coś więcej niż tarczowanie. Trzeba wejść do głowy zawodnika, zmotywować go, żeby zrobił to, co musi zrobić - dodaje.

W pojedynku Gołowkin-Jacobs na szali znajdą się należące do tego pierwszego tytuły WBC, WBA Super, IBF i mniej znaczący IBO w limicie 160 funtów.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Rolan
Data: 10-01-2017 14:05:35 
Jacobs powtórzy historyczny wyczyn Warda i ogra osiłka GGG.
 Autor komentarza: Dzosep
Data: 10-01-2017 14:09:54 
W sumie jak według sędziów Brook wygrywał z Kazachem, to tym bardziej tutaj mogą się pobawić w wałkowanie i dlatego będę za Kazachem, żeby nie dał im możliwości matactwa skorumpowanej watasze sędziowskiej. Chociaz z drugiej strony Jacobs to nie Ward tylko puncher z krwi i kosci, który pokonał wiekszego rywala jak Kazach, czyli raka, wiec w sumie płakać nie będę jak on zgarnie pas. Tylko nie Canelo. Jacobs nawet zasługuje, żeby zdobyć pas. Pewnie potem by film o nim powstał xD
 Autor komentarza: hayabooza
Data: 10-01-2017 14:21:21 
Jacobs sam w sobie jest wielką inspiracją. To znakomity zawodnik i to w jaki sposob wrócił po raku jest wręcz niewiarygodne.
Niestety nie będzie miał argumentów na GGG pomimo, że bardzo bym chcial jego zwyciestwa. Lucky punch i wielka siła - tylko tutaj można upatrywać szanse tak naprawdę.

Szkołę boksu pokazał mu jeden z najbardziej niespełnionych i nawiększych wschodzących talentów tej dywizji czyli Dmitry Pirog.
Bardzo żałuje, że nie doszło do walki GGG-Pirog i na miejsce Piroga z przyczyn zdrowotnych wskoczył w ówczas Proksa.
Ta jedna walka byłaby dla niego wiekszym testem niż wszystkie razem, które stoczył od tamtego czasu...

GGG via TKO/KO po wybuchowej walce. Mam nadzieje jednak, że Jacobs dokona tej nocy czegoś wielkiego.
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 10-01-2017 16:38:07 
Kolejny debil z tych 20% co widzial wygrana warda, przeciez on nie ma pojecia o boksie...:))))
 Autor komentarza: Hugo
Data: 10-01-2017 17:18:46 
Już zapomniał, jak Pirog pozamiatał nim ring? Gołowkin zrobi to samo, tylko dużo wcześniej. A sędziowie niestety niewiele będą mieli w tej walce do powiedzenia.
 Autor komentarza: Krusher
Data: 10-01-2017 17:59:38 
" Kolejny debil z tych 20% co widzial wygrana warda, przeciez on nie ma pojecia o boksie...:)))) "

Kolejny Amerykanin :D
20 % to sporo mniej od 80.
 Autor komentarza: Raelianin
Data: 10-01-2017 18:27:39 
Dzosep

Jak się na jakiś temat wypowiadasz to zapoznaj się z nim lepiej.
Gołowkin w walce z Brookiem nie przegrywał na kartach punktowych. Był remis.
 Autor komentarza: Clevland
Data: 10-01-2017 18:58:44 
Skoro głowy nie można u GGG naruszyć, pozostaje szukać wątroby.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 10-01-2017 20:03:41 
Fakt, bokserko Pirog był naprawdę dobry ale zdrowotnie kulawy ,Jacobs ma dużo i niestety za mało, aby pokonać

takiego terminatora jak Gołowkin, no chyba, że zdarzy się cud, a Daniel już taki jeden wyczarował pokonując

śmiertelną chorobę, nie skreślam go, niemniej zdecydowanym faworytem Kazach, odporność będzie tym co zadecyduje.
 Autor komentarza: KnockinOnHeavensDoor
Data: 10-01-2017 20:50:58 



"Ward mnie zainspirowal tym co zrobil z Wardem"

Nic tak nie inspiruje jak porazka Warda lol



 Autor komentarza: KnockinOnHeavensDoor
Data: 10-01-2017 20:52:13 
poprawione*


"Ward mnie zainspirowal tym co zrobil z Kovaliowem"

Nic tak nie inspiruje jak porazka Warda lol



 Autor komentarza: KnockinOnHeavensDoor
Data: 10-01-2017 20:53:09 



Tak to jest jak sie pisze z telefonu..lol


 Autor komentarza: TheShadowOne
Data: 11-01-2017 00:18:47 
No to połowa mojego szacunku do Jacobsa uleciała z dniem dzisiejszym:)
 Autor komentarza: georgedawid
Data: 11-01-2017 10:11:25 
frajer zapomniał jaki pier. dostał od Piroga, mam nadzieję że Głołowkin zrobi to samo jak nie podzieli los Kovaleva
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.