W LUTYM NA RING MA WRÓCIĆ RICARDO MAYORGA

Redakcja, El Nuevo Diario

2017-01-09

Wieść z Nikaragui niesie, że Ricardo Mayorga (31-9-1, 25 KO) stoczy niebawem kolejną walkę. 43-latek, który zmaga się z uzależnieniem od alkoholu, nie ukrywa, że najchętniej zmierzyłby się z... Conorem McGregorem.

Były mistrz świata w wagach półśredniej i junior średniej ma boksować 18 lutego. Umożliwi mu to grupa Bufalo Boxing, której właściciele mają nadzieję, że dawny mistrz odzyska w ten sposób chęć do życia i wyjdzie na prostą.

- Mayorga poprosił nas o pomoc, o szansę. Zważyliśmy go, waży 173 funty. Zaczął już biegać i trenować na sali. Osobiście będą uczestniczyć w jego przygotowaniach, razem z trenerem Luisem Leonem chcemy, aby zmierzył się w limicie 160 funtów z rywalem z Meksyku. Chcemy mu pomóc, to tylko człowiek, popełnia błędy - powiedział Rosendo Alvarez, były mistrz globu w niższych kategoriach wagowych i jeden z szefów wspomnianej stajni.

MAYORGA POBITY NA STACJI BENZYNOWEJ >>>

Niedawno Mayorga stwierdził, że z radością wskaże miejsce w szeregu McGregorowi, mistrzowi UFC, który jakiś czas temu otrzymał licencję bokserską w stanie Kalifornia.

- Przyznaję, że jest dobry w MMA, ale w boksie popełnia błędy. Kiedy wejdzie do ringu, przekona się, że to ja jestem mężczyzną, a on kobietą. Nauczę go szacunku, zniszczę tego klauna - mówił.

Nikaraguańczyk ostatni pojedynek stoczył w sierpniu 2015 roku. Przegrał wtedy przez nokaut w szóstej rundzie z innym weteranem, Shane'em Mosleyem.