JUANMA ZAWIESZONY NA PÓŁ ROKU ZA BÓJKĘ Z TRENEREM

Były mistrz świata dwóch kategorii wagowych Juan Manuel Lopez (35-5, 32 KO) poznał karę za bójkę, w jaką wdał się z trenerem swojego przeciwnika przeszło dwa miesiące temu.

Podczas gali, która 29 października odbyła się w San Juan, 33-letni "Juanma" pokonał w jedenastej rundzie Wilfredo Vazqueza Jr (24-7-1, 19 KO). Portorykańczycy od dawna mieli ze sobą na pieńku, a Lopeza nie usatysfakcjonował nawet nokaut. Zaraz po zakończeniu pojedynku podbiegł do Alberta Rivery, szkoleniowca przeciwnika, i wdał się w bójkę. Sam omal nie został przy tym znokautowany - po mocnym lewym sierpie Rivery bokser poleciał na liny.

Portorykańska komisja bokserska postanowiła zdyskwalifikować Lopeza na pół roku. Nie jest to jego pierwsza tego typu kara. W 2012 roku "Juanma" został zawieszony na rok, a do tego ukarany grzywną w wysokości 10 tysięcy dolarów oraz 100 godzinami prac społecznych. Była to reakcja lokalnej komisji bokserskiej na wypowiedź Lopeza, w której posądził o hazard sędziego Roberto Ramireza, prowadzącego w ringu jego walkę z Orlando Salido. Lopez przegrał z Meksykaninem w dziesiątej rundzie.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: WielkiBokser
Data: 04-01-2017 10:50:47 
PODOBNY DO BELLEW
 Autor komentarza: gluton
Data: 04-01-2017 13:29:57 
od trenera zainkasował sierpa i prostego :) A szkoda że nie padł na dechy:)
 Autor komentarza: MLJ
Data: 04-01-2017 16:10:07 
Ale wyłapal wtedy czyściochów od Rivery...
Mam wrażenie że za dużo nokautów Juanma zarobił i troche mu odbija..
 Autor komentarza: OjciecZradioMaryja
Data: 04-01-2017 17:03:13 
trener faworytem w rewanzu :)
 Autor komentarza: meh
Data: 06-01-2017 00:08:25 
zaskoczył go pierwszy zadając cios tak na prawde, a do tego bez rekawic. ciekawa sytuacja, nie powiem.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.