SZEŚĆ NAJCIEKAWSZYCH WALK NADCHODZĄCEGO ROKU

Z małymi wyjątkami mający się ku końcowi bieżący rok nie rozpieszczał bokserskich fanów. Całkiem inaczej (miejmy nadzieję) będzie jednak w tym nadchodzącym. Poniżej przedstawiamy listę sześciu świetnie się zapowiadających bitew 2017 roku. Istne perełki!

Keith Thurman (27-0, 22 KO) vs Danny Garcia (33-0, 19 KO).
4 marca prawdopodobnie w Nowym Jorku do ringu wejdzie dwóch świetnych i niepokonanych mistrzów dywizji półśredniej. Zarówno 28-letni Thurman, jak i jego rówieśnik Garcia, walczą efektownie i biją potwornie mocno. Który z nich okaże się lepszy i zabierze do domu znajdujące się w stawce pasy WBA i WBC?

James DeGale (23-1, 14 KO) vs Badou Jack (20-1-2, 12 KO).
Już niedługo, a dokładniej 14 stycznia podczas gali w nowojorskiej hali Barclays Center, czeka nas kolejna doskonała bitwa unifikacyjna. W tym przypadku naprzeciw siebie staną dwaj czempioni kategorii super średniej. Zasiadający na tronie IBF 30-letni londyńczyk DeGale jest uznawany przez zdecydowaną większość ekspertów za najlepszego obecnie zawodnika w tym limicie. Jednakże starszy o trzy lata "Rozpruwacz" ze Sztokholmu nie przez przypadek nosi na swoich biodrach pas WBC. Warto też dodać, że czarnoskóry Szwed ma na swoim rozkładzie jedynego jak dotąd pogromcę "Chunky’ego", George'a Grovesa (25-3, 18 KO). Dla jednego i drugiego stawka jest więc bardzo wysoka.

David Haye (28-2, 26 KO) vs Tonny Bellew (28-2-1, 18 KO).
Ta zaplanowana na 4 marca w O2 Arena w Londynie rywalizacja rozpala serca kibiców nie tylko w Wielkiej Brytanii, ale i na całym świecie. Zarówno mistrz WBC wagi cruiser Bellew, jak i były czempion wszechwag Haye wiedzą doskonale, jak podnieść temperaturę i wzbudzić zainteresowanie publiki. Dodajmy jeszcze, że pomiędzy 34-letnim "Bombardierem" z Liverpoolu, a starszym o dwa lata "Żniwiarzem" z Londynu, próżno szukać braterskiej miłości. Z historii wiadomo, że najkrwawsze i najokrutniejsze bywają wojny domowe. Czy tak będzie w tym przypadku?

Carl Frampton (23-0, 14 KO) vs Leo Santa Cruz (32-1-1, 18 KO) II.
W lipcu w Nowym Jorku doszło do jednej z najlepszych walk 2016 roku, którą po dwunastu emocjonujących rundach na swoje konto zapisał wojownik z Irlandii Północnej. Dzięki temu triumfowi Frampton zdobył tytuł WBA dywizji piórkowej i podbił drugą po super koguciej kategorię. Już 28 stycznia w MGM Grand w Las Vegas obaj widowiskowi zawodnicy zawalczą ponownie. Czy tym razem noszący przydomek "Trzęsienie Ziemi" Meksykanin zrewanżuje się "Szakalowi" z Belfastu?

Giennadij Gołowkin (36-0, 33 KO) vs Daniel Jacobs (32-1, 29 KO).
Trochę trwało zanim udało się sfinalizować ten interesujący bój o czempionat kategorii średniej, ale ostatecznie oba obozy osiągnęły porozumienie. Dzięki temu 18 marca w Madison Square Garden zobaczymy w akcji siejącą pogrom i zniszczenie bestię z Kazachstanu oraz utalentowanego "Cudownego" nowojorczyka. Do zgarnięcia będą pasy IBF, WBC, WBA i IBO, więc można powiedzieć, że wygrany bierze prawie wszystko (tytuł WBO należy do Billy'ego Joe Saundersa dop. W.Cz.). Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że z tego łupu będzie się cieszył noszący przydomek "GGG" morderca o twarzy dziecka. Niemniej jednak skoro Jacobs nie bał się podjąć rzuconej przez Gołowkina rękawicy, to widocznie wierzy w swój sukces. Czy po pokonaniu nie tak dawno temu morderczego raka kości Amerykanin dokona kolejnego cudu?

Anthony Joshua (18-0, 18 KO) vs Władimir Kliczko (64-4, 53 KO).
29 kwietnia na wypełnionym 80 tysiącami kibiców legendarnym stadionie Wembley w Londynie do "klatki" wejdą dwaj niezwykli atleci, aby stoczyć bój o tytuły w królewskiej dywizji. Będzie to typowa rywalizacja młodości z doświadczeniem. Starcie ucznia z nauczycielem. Wydaje się jednak, że to niepokonany 27-letni Anglik jest faworytem, prezentując w ostatnim czasie coraz lepszą formę i mając po swojej stronie więcej atutów. Błędem byłoby jednak skreślanie młodszego z ukraińskich braci. Co prawda w marcu stuknie mu 41 lat, a od niespodziewanej porażki z Tysonem Furym (25-0, 18 KO) w listopadzie 2015 roku pozostaje nieaktywny, ale to wciąż bez wątpienia najwyższa półka. Z pewnością pojedynek z "Dr Stalowa Pięść" będzie najtrudniejszym testem w karierze Joshuy. Czy popularny AJ zda ten egzamin?

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Krusher
Data: 26-12-2016 17:03:34 
Mam nadzieje, bardzo małe, że do tych walk dołączy starcie Inoue - Gonzalez.
 Autor komentarza: KnockinOnHeavensDoor
Data: 26-12-2016 17:04:48 




Dodalbym jeszcze rewanze Chisory i Whyte'a oraz Kovaleva z faularzem (jesi do nich dojdzie).



 Autor komentarza: pavlus
Data: 26-12-2016 17:53:03 
Crawford v Pacquiao i Wilder v Warzywko.
 Autor komentarza: TheKudiq
Data: 26-12-2016 18:14:55 
Te dwie ostatnie najciekawsze. :)
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 26-12-2016 18:23:08 
Lomaczenko - Crawford i Lomaczenko - Rigo ( tak żeby zarozumialemu murzynkowi utarl nosa)
 Autor komentarza: JIN
Data: 26-12-2016 18:43:18 
Tylko,że w artykule macie potwierdzone walki, z podanymi datami i w większości miejscami walk.
Te, które wymieniacie w komentarzach to plotki czy walki,które powinny się odbyć. Super walk można zestawić kilka (-naście), ale po doświadczeniach z minionego roku, najzwyczajniej w świecie studze emocje :D
 Autor komentarza: TheShadowOne
Data: 26-12-2016 18:47:07 
A gdzie Canelo vs GGG?
 Autor komentarza: TheShadowOne
Data: 26-12-2016 18:51:30 
No i podpinam się jeszcze pod komentarz Krushera. Gonzalez-Inoue to powinien być lider w tym zestawieniu, gdyby walka była już zakontraktowana
 Autor komentarza: NATHAN
Data: 26-12-2016 18:56:34 
No ja mam nadzieję, że przyszły rok będzie lepszy, niż ten rozczarowujący na maksa który mija...
Nie pamiętam roku, żeby odwołano tyle ciekawych walk, niezależnie od przyczyn.
Najpierw pozbawiono nas Povietkin - Wilder.
Następnie 2 razy Kliczko - Fury, Haye miał walczyć z Briggsem, niby missmatch ale myślę że i tak wielu by obejrzało,
a na koniec żeby było tego mało to jeszcze niedawno Povietkin-Stiverne...
 Autor komentarza: Polakos
Data: 26-12-2016 19:02:40 
2 ostatnie do jednej gęby, reszta może być ciekawa.
 Autor komentarza: Krusher
Data: 26-12-2016 19:34:26 
JIN

No tylko sobie gdybamy ;d
 Autor komentarza: Dzosep
Data: 26-12-2016 21:20:52 
Haye Bellew, gdyby nie to, że obaj maja niewyparzone jezyki to pewnie nikt by nie gadal o tym starciu.
 Autor komentarza: garson
Data: 27-12-2016 12:00:39 
Władimir to chyba dr stalowy młot ;) Vitalij był żelazna pięść...
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 27-12-2016 20:20:08 
każdy kto zna choć troche na boksie musi powinien mieć na uwadzę że nie można lekceważyć przeciwnika chyba że jest totalnym bumem a skreślanie szans Władimira to czysta głupota!!
Owszem Joshua jest niesamowitym atletą ma potężny cios ale nie ma jakiegoś doświadczenia jak Władmir mimo że ten ma 41 lat powtórze to jeszcze raz jak Whitea byłby wstanie zamroczyć Joshuę to Wład czystymi ciosami jest wstanie znokautować Joshue choć Joshua z racji wieku jest nokatującego ciosu jest faworytem
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.