CHISORA I WHYTE PRAWIE POBILI SIĘ W STUDIU TELEWIZYJNYM

Redakcja, Sky Sports

2016-11-03

Podczas oficjalnej konferencji prasowej obaj trzymali jeszcze ciśnienie i poza kilkoma utarczkami słownymi obyło się bez ekscesów. Ale kiedy Dillian Whyte (19-1, 15 KO) i Dereck Chisora (26-6, 18 KO) kręcili kilkadziesiąt minut później film reklamujący ich potyczkę dla stacji Sky Sports, emocje wzięły górę. Gdyby nie ochrona, panowie pobiliby się już dzisiaj.

Panowie kręcili zdjęcia do filmu "Gloves are off" reklamującego ich najbliższe starcie. W pewnym momencie, gdy patrzyli sobie z bliska w oczy, Whyte zarzucił rywalowi, że ten unika i unikał konfrontacji z Anthonym Joshuą. Potem sprawy już potoczyły się szybko, na szczęście jednak równie szybko zareagowali ochroniarze. Bo nie od dziś wiadomo, że obaj panowie za sobą - delikatnie mówiąc, nie przepadają.

Walka Chisory z Whyte'em jest częścią eliminatora federacji WBC do pasa wagi ciężkiej. Zwycięzca powinien spotkać się potem z lepszym z dwójki Pulew vs Peter. Głównym wydarzeniem grudniowej gali w Manchesterze będzie walka mistrza IBF w królewskiej kategorii Anthony'ego Joshuy (17-0, 17 KO) z Erikiem Moliną (25-3, 19 KO).