KOLEJNY CENNY SKALP ROBERTA TALARKA!

Rozpędzony Robert Talarek (16-12-2, 9 KO) nie zwalnia tempa. W lipcu wypunktował na wyjeździe Kinga Davidsona (18-1), we wrześniu ograł do jednej bramki i zastopował w pięć minut twardego Sebastiana Skrzypczyńskiego, a dziś w Amsterdamie dorzucił do swej kolekcji kolejny cenny skalp.

Podopieczny Irka Butowicza spotkał na swojej drodze mistrza Holandii oraz krajów Beneluxu w wadze średniej. Josemir Poulino (8-2, 5 KO) wydawał się nieznacznym faworytem, lecz Polak zadał mu drugą porażkę w karierze. Talarek zastopował przeciwnika już w trzeciej rundzie!

Niedawno Butowicz w imieniu Roberta rzucił wyzwanie innym Polakom, z Kamilem Szeremetą (14-0, 2 KO) na czele. - Jestem pewien, że Robert pokonałby każdego zawodnika boksującego w Polsce w limicie wagi średniej, nawet Kamila Szeremetę. Jesteśmy otwarci na każdego, pod warunkiem tylko, byśmy dostali odpowiednio dużo czasu na przygotowania. Bo jeśli dostaniemy te kilka tygodni, to Robert ogra również Szeremetę.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Graham
Data: 18-10-2016 00:17:48 
Szkoda że są tacy zawodnicy i sa tak anonimowi. Mowie tu o Grafce, swego czasu Rusiewiczu i kilku innych których mozna by bylo podpiac do tego grona. Pewnie walcza za grosze laczac boks z praca zawodowa, a sa zawodnicy ktorzy w ringu nic nie pokazuja, kreca nosem na walki a dostają hajs na ktory nie zasluguja.
 Autor komentarza: rogal
Data: 18-10-2016 00:18:33 
W życiu nie wezmą Talarka, nic do zyskania, wszystko do stracenia.

Pewnie, że Szeremeta jest do ogrania,,,

Pozdrawiam
 Autor komentarza: Radas
Data: 18-10-2016 02:20:37 
Szeremeta rozwinął się o lata świetlne od ich ostatniej walki. Bardzo cenię Talarka za serce i takie zwycięstwa ale z Szeremetą przegrałby do jednej bramki. Kamil świetnie czuje dystans, dobrze kontruje i jest dobry technicznie a to dla takich zawodników jak Talarek jest nie do przeskoczenia. Dodatkowym atutem jest teraz Łapin, który potrafi wyciągnąć z zawodnika to co najlepsze a poza tym nie bierze się za trenowanie przypadkowych ludzi (no dobra, zawsze może gdzieś się przytrafić jeden terrorysta wśród uchodźców typu Kołodziej czy Samełko).
 Autor komentarza: TheKudiq
Data: 18-10-2016 07:56:42 
Akurat Kołodziej nie był taki zły jak wszyscy myślą, a to że przegrał z Denisem w drugiej rundzie o niczym nie świadczy. Na Polskim podwórku nie jednego by rozwalił.
 Autor komentarza: Zubr
Data: 18-10-2016 08:19:11 
@TheKudiq

No niestety był słaby zawsze. Kiedy miał dobieranych rywali, którzy nie stanowili zagrożenia to sobie jakoś radził (też nie zawsze). Z lepszymi rywalami, to już liczy się twardość, charakter. Tego raczej brakuje Kołodziejowi, a bez tego nie powalczysz na najwyższym poziomie.
 Autor komentarza: CELko
Data: 18-10-2016 13:39:09 
Mega progres
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.