PETER QUILLIN TRENUJE ZE SZKOLENIOWCEM WARDA I FONFARY

Były mistrz wagi średniej Peter Quillin (32-1-1, 23 KO) rozpoczął współpracę z Virgilem Hunterem, cenionym szkoleniowcem, który trenuje m.in. Andre Warda, a od niedawna także Andrzreja Fonfarę.

33-letni Quillin przyznaje, że był bardzo niezadowolony ze swojej postawy nie tylko w walce z Danielem Jacobsem, z którym w grudniu ubiegłego roku przegrał już w pierwszej rundzie, ale i z Andym Lee - z Irlandczykiem kilka miesięcy wcześniej zremisował.

- Dwa razy obejrzałem obie te walki. Nie było u mnie ruchów głową, nie było pracy nóg. Wyszedłem do Jacobsa, żeby go znokautować, nie używałem lewego prostego. Miałem mentalność punchera, a nie atletycznego boksera, którym potrafię być - mówi.

Amerykanin przez wiele lat pracował z Erikiem Brownem, z którym, jak twierdzi, miał relacje jak ojciec z synem. Mimo to, podkreśla Quillin, trener nie poczuł się urażony, kiedy dowiedział się o decyzji swojego podopiecznego. - To człowiek pełen szacunku, nie miał z tym problemu - stwierdził.

"Kid Chocolate" dodał, że poznał już wspomnianego Warda, który pod okiem Huntera przygotowuje się do zaplanowanego na 19 listopada hitowego pojedynku z Siergiejem Kowaliowem. - To mistrz i wzorzec do naśladowania - powiedział.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.