CHOCOLATITO WOLI DAĆ REWANŻ CUADRASOWI NIŻ ESTRADZIE

Mistrz świata czterech kategorii wagowych i lider prestiżowych rankingów P4P Roman Gonzalez (46-0, 38 KO) przyznał, że woli dać rewanż Carlosowi Cuadrasowi (35-1-1, 27 KO) niż Juanowi Francisco Estradzie (33-2, 24 KO).

- Sądzę, że rewanż z Cuadrasem byłby lepszy. Szczerze mówiąc, walka z "Gallo" mnie nie interesuje. Gdybym więc mógł komuś dać rewanż, dałbym go Cuadrasowi - stwierdził "Chocolatito".

Niepokonany pięściarz z Nikaragui zwyciężył Cuadrasa po widowiskowej walce 10 września. Decyzja sędziów była wprawdzie jednogłośna, ale w ringu nie brakowało emocji.

- To był świetny pojedynek, bardzo trudny, nie byłoby problemu, gdyby to on wygrał dwoma punktami, wynik był sprawą otwartą - przyznał Gonzalez.

Drugiej walki chce też oczywiście pokonany. - Czuję, że byłem lepszy przez większość pojedynku. Z niecierpliwością czekamy na rewanż. Wiem, że mogę go pokonać, i to przez nokaut - oznajmił Cuadras.

Wspomniany Estrada w 2012 roku dał Gonzalezowi jedną z najtrudniejszych walk w karierze. Od tego czasu Meksykanin bezskutecznie zabiega o rewanż.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Spartacus
Data: 21-09-2016 13:13:27 
Czemu mnie to nie dziwi.
 Autor komentarza: Barkley00
Data: 21-09-2016 14:09:48 
Zdecydowanie wolałbym zobaczyc rewanż z Estradą. Obie walki z całą pewnością wygrał Roman, ale świetną postawę Cuadrasa należy tłumaczyć bardziej znaczną przewaga warunków fizycznych niż umiejętności. JFE to czołówka P4P i ich ponowne starcie byłoby niezwykłym zestawieniem pięściarskich umiejętności.
 Autor komentarza: pavlus
Data: 21-09-2016 14:23:14 
Taa tylko, że ta wasza Estrada jest nieaktywna od roku.
 Autor komentarza: Rolan
Data: 21-09-2016 14:28:33 
Estrada to super zawodnik ale do czekoladki nie ma startu. Roman może przegrać tylko na własne życzenie to znaczy przesadzi z pięciem się w góre. Już w tej wadze nie jest puncherem i rywale będą nad nim górowali fizycznie.
 Autor komentarza: Krusher
Data: 21-09-2016 15:11:36 
Roman może przegrać i z Meksykaninem i z Inoue. Oczywiście może również wygrać, ale to takie walki 50/50.
 Autor komentarza: Barkley00
Data: 21-09-2016 15:22:50 
Z Meksykaninem jest faworytem, to nie jest 50:50, choć niedużym. Z Inoue to już inna bajka, bo Japończyk jest wyraźnie większy, a talent ma niesamowity. Inoue sam powiedział, że na ten pojedynek nie jest jeszcze gotowy, ale wydaje mi się, że za kilka walk, gdy zdobędzie jeszcze trochę doświadczenie, będzie mógł jak najbardziej stanąć do walki z Nikaraguańczykiem i nie zdziwiłoby mnie jego zwycięstwo. Japończyk to przyszłość zawodowego boksu.
 Autor komentarza: LennoxLewisLion
Data: 22-09-2016 08:58:14 
Kurcze, a mówił Gonzalez, że chce z Estrada walczyć, że chce dać mu rewanż...:-(
Myślę, że kiedyś i tak dojdzie do tego pojedynku, bo Estrada depcze mu po piętach.
Zobaczymy.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.