GASIJEW O WALCE Z LEBIEDIEWEM: MUSZĘ KONTROLOWAĆ DYSTANS

Murat Gasijew (23-0, 17 KO) już ostro trenuje przed zaplanowanym na 3 grudnia w Moskwie atakiem na Denisa Lebiediewa (29-2, 22 KO) i jego pasy WBA/IBF kategorii junior ciężkiej. To będzie nie tylko starcie świetnych zawodników, ale również znakomitych trenerów - Abela Sancheza (Gasijew) oraz Freddiego Roacha (Lebiediew).

- Cieszę się, że ta walka odbędzie się właśnie w Rosji. Tu doczeka się znacznie większego zainteresowania niż choćby w USA, no i przede wszystkim mam tu więcej przyjaciół. Występ w stolicy mojej ojczyzny bardzo mnie motywuje - nie ukrywa oficjalny pretendent z ramienia IBF.

- Lebiediew będzie niższy, więc powinienem dużo się ruszać i wykorzystując przewagę w zasięgu ramion kontrolować dystans. Nie przejmuję się walorami rywala, tylko myślę jak wykorzystać swoje mocne punkty. Jego odwrotna pozycja nie będzie stanowiła żadnych przeszkód. Będę przygotowany na pełen dystans, ale oczywiście bardzo chciałbym zwyciężyć przez nokaut - dodał Gasijew.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 21-09-2016 22:00:03 
Zapowiada się bardzo ciekawa walka i cieżka dla obu ale mimo wszystko myśle że zadecyduję rutyna i doświadczenie mistrzowskie Lebiedeva ale Gassijev mimo że nie ma takiego doświadczenia i nie jest tak dobry technicznie to ma petardę w ręce jest zagrożeniem dla każdego z czołówki
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.