LUIS ORTIZ ROZSTAŁ SIĘ Z GRUPĄ GBP

To żadna niespodzianka. Drogi Luisa Ortiza (25-0, 22 KO) i współpromującej go grupy Golden Boy Promotions rozeszły się na dobre i od teraz Kubańczyk nie będzie już promowany przez stajnię Oscara De La Hoyi.

Obie strony doszły do porozumienia i zawodnik wykupi swój kontrakt, pozostając jednak związanym z drugą grupą - Dade Promotions. To właśnie spór tych stajni był powodem całego problemu i chwilowej stagnacji w karierze 37-letniego pięściarza.

Przypomnijmy jeszcze, że obowiązkowym pretendentem do pasa WBA wagi ciężkiej w wersji tymczasowej pozostaje Aleksander Ustinow (33-1, 24 KO). W związku z całym zamieszaniem wewnątrz obozu Ortiza przetarg na organizację pojedynku wygrał Andriej Riabiński, wykładając 600 tysięcy dolarów. Do starcia tych dwóch mocno bijących olbrzymów dojdzie prawdopodobnie 7 października w Sankt Petersburgu, choć wciąż istnieje możliwość przeniesienia wszystkiego do Ameryki na inny termin.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Krusher
Data: 23-08-2016 22:15:56 
No to lipa, tyle czasu zmarnowane a ma tylko pasek WBA...
37 lat, przeczekają kolesia i skończą za 3-4 lata...
 Autor komentarza: GROiLLORT
Data: 23-08-2016 22:24:59 
No cóż - niestety wygląda na to, że kariera Ortiza skończyła się zanim się na dobre zaczęła.
 Autor komentarza: matd
Data: 23-08-2016 23:00:56 
Koles na ostatnie prostej wymysla rewolucje - chcoc nie wiem jak to wygladalo od srodka,to i tak to nie zmienia faktu,ze gosc przespal cala kariere,a teraz gdy wydawalo,ze sie budzi/wstaje to tak naprawde przekrecil sie tylko z jednego boku na drugi bok... Niektorzy maja pretensje,ze inni go nie biora na przeciwnika..Przeciez on sam se to zgotowal..Trzymal sie kurczowo paska od spodni - co za tym idzie,nie byl klasyfikowany w rankingach pozostalych federacji. Szkoda po prostu goscia,bo zeby on by on mial duzego,odpowiedniego,madrego promotora u ktorego byl by oczkiem w glowie i by w niego inwestowali to byllby na szczycie juz dawno z tymi umiejetnosciami i warunkami.
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 23-08-2016 23:41:08 
ale to przecież GBP stopowało kariere Ortiza, został z tym z którym lepiej się dogaduje i z którym mu po drodze.
 Autor komentarza: Mars
Data: 23-08-2016 23:51:54 
Lepiej późno niż wcale, nie jest rozbity kondycje ma, aczkolwiek lata też, ale i tak obecnie sieje postrach w obecnej czołówce heavyweight.

Na co miał czekać? na cud w Kanie Galilejskiej! W stajni Oscara De La Hoyi?
 Autor komentarza: GROiLLORT
Data: 24-08-2016 00:07:21 
Maniek1986Data: 23-08-2016 23:41:08
ale to przecież GBP stopowało kariere Ortiza, został z tym z którym lepiej się dogaduje i z którym mu po drodze.

xxx

Sęk w tym, że Ortiz nie ma czasu zaczynać wszystkiego od nowa a promocja ciężkiego na najwyższym poziomie kosztuje krocie. Ortiz mógł zostać nie z "z tym z którym się lepiej dogaduje" a z tym, z kim jest mocniej związany kontraktowo. To całe Dade Promotions prawdopodobnie nie ma środków, które pozwolą na zorganizowanie Luisowi kasowych/atrakcyjnych pod względem rankingowym walk. Jedyną szansą Kubańczyka jest to, że zainteresuje się nim teraz jakiś mocny gracz, co biorąc pod uwagę niską medialność Ortiza, jego zaawansowany wiek i na dodatek związki z Dede Promotions może się okazać płonną nadzieją.
 Autor komentarza: rocky86
Data: 24-08-2016 07:36:06 
GBP nie mialo pomyslu na Ortiza, bo jak sie okazalo nawet pobicie w swietnym stylu po widowiskowej walce czolowego ciezkiego w USA, czyli Jenningsa niewiele mu dalo. Co nie zmienia faktu, ze to wlasnie GBP mialo odpowiefdnia pozycje i srodki do tego, by go wypromowac. Ortiz jest za stary i ma zbyt mala baze fanow, by szukac nowego promotora i nowego pomyslu na promocje. Jak juz wcześnie pisalem, Kubanczyk teraz wpadnie w mlynek roznych promotorow, zacznie kombinowac, bedzie szukac rywali i zapewne z tego mlynka nie wyjdzie do konca kariery.
 Autor komentarza: Adii1766
Data: 24-08-2016 11:02:36 
Czy ja wiem czy wszystko stracone.Ortiz zawsze może póść w ślady George Foremana badż Hopkinsa.
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 26-08-2016 22:07:06 
NIE JEST ZA STARY MA 36 LAT I NIE JEST WZBKSOWANY PUZNO ZACZOL KARIERE NA ZAWDOSTWIE DZIWIE SIE RIABINSKIEMU
PROMUJE KLOCAAU USTINOWA CZY )WCZESNIEJ TEGO FIZOLA PRZECIETNEGO CHARRA =ALE PEWNIE DECYDUJE TO ZE USTINOW TO BIALORUSIN I MA KORZENIE RUSKIE
GOSC MA KUPE KASY MOGLBY SPOKOJNIE WYKUPIC ORTIZA OD TEJ NIEZNANEJ GRUPY I MYSLE ZE Z KORZYSCIA DLA OBU DOPROWADZIL BY CZARNEGO DO WALKI O PAS IBF , WBO CZY WBA
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.