Tony Yoka (+91kg), aktualny mistrz świata wagi super ciężkiej, jako pierwszy awansował do strefy medalowej Igrzysk Olimpijskich w Rio. Doskonały Francuz odprawił w ćwierćfinale Husseina Iashaisha z Jordanii.

Jewgienij Tiszczenko (-91kg) do złota mistrzostw świata i Europy dorzucił również złoto olimpijskie w wadze ciężkiej. Zdecydowana większość obserwatorów jest zdania, że to Wasilij Lewit powinien zostać ogłoszony zwycięzcą i może dlatego Rosjanin otwarcie oddał swojemu rywalowi wyrazy szacunku.

Jewgienij Tiszczenko (-91kg) był głównym faworytem do olimpijskiego złota w wadze ciężkiej. I rzeczywiście wygrał, choć tak naprawdę to na szyi Wasilija Lewita powinien zawisnąć złoty krążek. Niestety skandaliczna punktacja wyciągnęła jednak Rosjanina za uszy na najwyższy stopień podium.

Roy Jones Jr (64-9, 46 KO), który w sobotę zerwał biceps w wygranej na punkty walce z Rodneyem Moore'em (17-12-2, 7 KO), wstrzymuje się z deklaracjami o końcu kariery.

Timothy Bradley Jr (33-2-1, 13 KO) zdecydował się przedłużyć wygasającą umowę promotorską ze stajnią Top Rank.

Za nami dziesiąty dzień zmagań pięściarzy podczas igrzysk w Rio. Niestety ostatni pojedynek, który miał być wisienką na torcie, popsuł cały spektakl. A w zasadzie nie sama walka, a jej punktacja.

Międzynarodowe Stowarzyszenie Boksu (AIBA) szuka kolejnych sposobów na uatrakcyjnienie olimpijskiej rywalizacji. Jednym z nich może być wprowadzenie na ring konferansjera.

Być może 19 listopada na gali Kowaliow-Ward w Las Vegas dojdzie do walki w wadze ciężkiej pomiędzy Luisem Ortizem (25-0, 22 KO) a Aleksandrem Ustinowem (33-1, 24 KO).

Komisja bokserska ze stolicy USA potwierdziła, że próbka B podejrzewanego o stosowanie dopingu Luciana Bute (32-3-1, 25 KO) również dała wynik pozytywny.

James DeGale (23-1, 14 KO), mistrz świata federacji IBF, przekonuje, że jest już bardzo blisko unifikacja w wadze super średniej pomiędzy nim a championem organizacji WBC, Badou Jackiem (20-1-2, 12 KO).

Shannon Briggs (60-6-1, 53 KO) znowu atakuje. Amerykanin zarzuca czołowym zawodnikom wagi ciężkiej, że go unikają. - W środku są wszyscy miękcy jak babeczki - stwierdza.

- Cały czas czekam na oficjalną informację odnośnie walki z Andrzejem. Drzemie we mnie duży głód boksu i z każdym dniem moja dniem dyspozycja rośnie - nie ukrywa Albert Sosnowski (49-7-2, 30 KO), który prawdopodobnie 17 września w gdańskiej Ergo Arenie skrzyżuje rękawice z Andrzejem Wawrzykiem (32-1, 18 KO). W stawce tego pojedynku ma znaleźć się pas Mistrza Polski wagi ciężkiej.

Rano informowaliśmy Was o tym, że do starcia pomiędzy Luisem Ortizem (25-0, 22 KO) a Aleksandrem Ustinowem (33-1, 24 KO) może dojść 19 listopada w Las Vegas podczas gali Kowaliow vs Ward. Tymczasem Władimir Hriunow - menadżer olbrzymiego Białorusina, poinformował teraz, że walka odbędzie się prawdopodobnie w Europie wschodniej.

Promotor Manny'ego Pacquiao (58-6-2, 38 KO) twierdzi, że kwestia wagi zdecydowała o tym, że Filipińczyk zmierzy się w najbliższym pojedynku z Jessie'em Vargasem (27-1, 10 KO), a nie Terence'em Crawfordem (29-0, 20 KO).