POWIETKIN UTRZYMAŁ STATUS PRETENDENTA DO WALKI Z WILDEREM

Władze WBC przeciągają w nieskończoność decyzję o odwołaniu/przełożeniu walki Aleksandra Powietkina (30-1, 22 KO) z Deontayem Wilderem (37-0, 36 KO). Póki co Rosjanin utrzymał status obowiązkowego pretendenta w rankingu WBC, lecz wciąż brakuje ostatecznej decyzji odnośnie niedoszłej walki tych dwóch zawodników.

Wszystko miało być rozstrzygnięte do końca czerwca, tymczasem mamy połowę sierpnia, a sprawa wciąż czeka na swój finał. To wszystko mocno podrażnia "Brązowego Bombardiera", który bez ogródek nazywa niedoszłego rywala "Koksiarzem i oszustem".

- To niesamowite, że dotąd nie ma jeszcze decyzji, choć ta miała zostać podjęta do końca czerwca. Powietkin to oszust. Nawet podczas trwających igrzysk rosyjscy sportowcy są wygwizdywani przez kibiców. Nikt nie powinien tolerować oszustów. Zero tolerancji dla takich ludzi. Organizacja WBC wprowadziła program Clean Boxing Program, tylko to nic nie znaczy, jeśli nie będziemy konsekwentni - mówił niedawno aktualny mistrz świata wagi ciężkiej federacji WBC.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: rocky86
Data: 14-08-2016 11:41:22 
Wieczny pretendent Sasza. WBC robi z boksu cyrk. Sprawa powinna byc juz dawno rozstrzygnieta, bo obecna sytuacja jest najgorsza z mozliwych, czyli nikt nic nie wie. Zapewne staraja sie teraz znalezc jakies rozwiazanie, ktore nie pozbawi Wildera pasa i przynajmniej czesciowo usatysfakcjonuje ruskich. Wilder mial juz 4 dobrowolne obrony, w tym 3 po wylonieniu obowiązkowe go pretendenta, bedzie pauzować przez kolejne min 6 miesiecy, wiec wyjdzie na to, ze Sasza bedzie czekac na walke o pas przez 2 lata i to przy założeniu, ze po powrocie dzikus z miejsca wyjdzie do niego, co jest watpliwe. Povietkin powinien walczyc z innym wysoko notowanym zawodnikiem o pas tymczasowy lub pelnoprawny, a Wilder powinien otrzymać status emeritus lub w zawieszeniu, po powrocie nie mialby innej opcji, jak walka z Sasza lub rezygnacja z WBC.
 Autor komentarza: Rollins
Data: 14-08-2016 11:59:22 
Powietkin powinien walczyć o pas pełnoprawny. A Wilder... niech robi co chce.
 Autor komentarza: Clevland
Data: 14-08-2016 13:25:47 
Ortiz niech się do Saszy zgłosi.
Łatwo go pokona.
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 14-08-2016 13:36:01 
bardzo dobre rozwiazannie Ortiz z Povietkinem ,a dla Widera Wawrzyk ,albo Zimnoch
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 14-08-2016 13:42:58 
Powinni zorganizowac turniej pierwszej 10 o prawo walki z Deontayem ,bo w tym wypadku nie sa wazne tytuly ,tylko sama walka z Wilderem ,ktory wzbil sie na poziom ponadmistrzowski ,osiagnal bokserka nirvane
 Autor komentarza: rocky86
Data: 14-08-2016 13:45:16 
Ortiz nie jest notowany przez WBC, ale faktem jest, ze pokonalby Sasze dosc latwo. Stylowo Kubanczyk jest koszmarem dla Saszy.
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 14-08-2016 13:55:18 
Kubanczyk moze byc koszmaremm dla kazdego i dlatego nikt sie nie bedzie kwapil do walki z nimm ze wzgledu na duze ryzyko
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 14-08-2016 14:02:26 
Dla Powietkina najlepszą opcją na zdobycie prestiżowego pasa jest walka z Wilderem. Ja co prawda bardzo chętnie obejrzałbym walkę Powietkina z Ortizem, ale myślę, że raczej dla obu pięściarzy nie jest to dobre rozwiązanie. Zarówno Powietkin jak i Ortiz są już w zaawansowanym wieku i tak ryzykowny pojedynek będąc blisko walki o pas raczej nie wchodzi w grę.
 Autor komentarza: rocky86
Data: 14-08-2016 14:07:06 
Ortiz to raczej blisko walki o pas nie jest, a jesli straci ten polpasiec, ktory posiada, to praktycznie zaczyna marsz po pas od poczatku.
 Autor komentarza: KnockinOnHeavensDoor
Data: 14-08-2016 18:49:32 





Sasza lejesz tego farbowańca - bokserskim pseudo-mistrzom o pseudo-umiejetnosciach z pseudo-rekordem zbudowanym na pseudo-groznych przeciwnikach mowimy zdecydowane NIE!






 Autor komentarza: KnockinOnHeavensDoor
Data: 14-08-2016 18:54:31 





"Powietkin to oszust"

Wilder ty nedzny cwelu cala twoja smieszna karierka i naciagany rekord to jedno wielkie oszustwo a pas mistrzowski na twoich biodrach to plucie prawdziwym sympatykom boksu zawodowego prosto w twarz.





 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.