WHYTE WYPUNKTOWAŁ ALLENA

Redakcja, Informacja własna

2016-07-31

Z dużej chmury mały deszcz. Czasem tak bywa, że pięściarze narobią swoimi wypowiedziami sporo hałasu, a między linami wieje potem nudą. I tak właśnie było w przypadku konfrontacji Dilliana Whyte'a (18-1, 14 KO) z Davidem Allenem (9-1-1, 6 KO).

Dość nieoczekiwanie Whyte dał się nam dziś poznać jako bokser. Dotąd zawsze szedł do przodu, szukając mocnych sierpów i haków. Dziś natomiast - co prawda w półdystansie, ale wyboksował swojego przeciwnika. Allen nieustannie wywierał pressing, szedł do przodu, jednak nie wyprowadzał przy tym ciosów. Dillian mistrzem techniki nie jest i nigdy nie będzie, ale jego lewy prosty powstrzymywał oponenta. Groźnie uderzył też kilka razy z bliska prawym podbródkowym.

DILLIAN WHYTE: SERWIS SPECJALNY >>>

Allen dobrze finiszował w ostatniej minucie. Stać go było tylko na tyle. Po ostatnim gongu wszyscy sędziowie punktowali wysokie zwycięstwo Whyte'a - 100:90, 99:91 i 99:90. W stawce był międzynarodowy pas federacji WBC.