CZAGAJEW POZBAWIONY PASA, ORTIZ vs USTINOW POD ZNAKIEM ZAPYTANIA

Redakcja, Boxingscene/The Ring

2016-07-25

Gmatwa się sytuacja na szczycie wagi ciężkiej według federacji WBA. Ale tak to musi się kończyć, jeśli w jednym limicie "produkuje się" aż trzech mistrzów.

Pełnoprawnym championem pozostaje Tyson Fury (25-0, 18 KO), który jest zobligowany do rewanżu z Władimirem Kliczką (64-4, 53 KO). Do tej pory mistrzem "regularnym" był Rusłan Czagajew (34-3-1, 21 KO), który co prawda przegrał z Lucasem Browne'em przez nokaut, ale potem okazało się, że Australijczyk stosował doping i pas WBA Regular przywrócono Uzbekowi. Zaznaczono jednak, że musi przystąpić do obowiązkowej obrony przeciwko Fresowi Oquendo (37-8, 24 KO). Od tamtego momentu Czagajew ani razu nie odpowiedział na wnioski WBA, dlatego został dziś pozbawiony tytułu. A Oquendo zachował status obowiązkowego pretendenta do pasa.

Jest jeszcze przecież mistrz w wersji tymczasowej - Luis Ortiz (25-0, 22 KO). On miał już niby zaklepaną obowiązkową obronę z Aleksandrem Ustinowem (33-1, 24 KO) 17 września podczas gali w Arlington z udziałem Canelo. Ale jak widać i tu pojawiają się pewne problemy. - Nie jest dobrze, pojawiły się pewne przeszkody. Nadal pracujemy nad tą walką, jednak nie jest najlepiej - nie ukrywa Eric Gomez z grupy GBP.