TRENER GOŁOWKINA: TYLKO MAYWEATHER DAŁBY NAM PRAWDZIWĄ WALKĘ

Trener Giennadija Gołowkina (35-0, 32 KO) twierdzi, że jest tylko jeden człowiek, który byłby w stanie nawiązać równorzędną walkę z jego podopiecznym. Nie Saul Alvarez, nie Andre Ward, tylko Floyd Mayweather Jr.

Amerykanin przebywa od września ubiegłego roku na emeryturze, ale zdaniem Abel Sancheza nadal prezentowałby nieosiągalny dla rywali poziom, gdyby zdecydował się wrócić na ring.

- On mógłby mieć nawet 60 lat, a nadal byłby taki sam. Myślę, że to jedyny zawodnik - i wcale nie próbuję sprzedać tej walki - który ma narzędzia, aby dać Gienndijowi prawdziwą walkę - oznajmił szkoleniowiec.

Kazach stoczy kolejny pojedynek 10 września. Jego rywalem w Londynie będzie Kell Brook (36-0, 25 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: samqualis
Data: 25-07-2016 14:33:21 
Zgadzam sie, Ward nie dalby rownej walki bo on by zdeklasowal gienka 12-0
;)
 Autor komentarza: GROiLLORT
Data: 25-07-2016 14:46:19 
Żałosny żebrak z tego Sancheza.
 Autor komentarza: Rolan
Data: 25-07-2016 15:01:32 
Dziwicie się że team GGG dąży do tej walki? Za taką forsę mozna się pobawić w głupie gadanie. Zresztą ta potencjalna walka z Floydem byłaby bardziej fair niż z Brookiem czy niedawne Khanelo. Ja bym chetnie to obejrzał. Jeśli GGG sam mówi że dałby rade zejść do 154 f dla Floyda czyli wagi w której Money był mistrzem to proszę bardzo. To że dla Floyda ta waga to był epizod nie ma znaczenia. Po to są kategorie wagowe. Z drugiej strony Gienek schodząc do 154 byłby strasznie wysuszony więc szanse w jakiś tam sposób by się wyrównały
 Autor komentarza: Rolan
Data: 25-07-2016 15:05:16 
samqualis
Wielkie mi rzeczy. A Ward przegrałby z Joshuą. Chociaz jest lepszy czysto boksersko. Dzielą ich jednak 2 kategorię. Tak jak GGG i Warda. Po ta sa kategorię wagowe, aby nie robić takich idiotycznych zestawień. Mało tego GGG przegrałby z Kowaliowem. Czemu? Może jest gorszym bokserem? Otóż nie. Jest po prostu mniejszy.
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 25-07-2016 15:12:46 
Autor komentarza: samqualis
Data: 25-07-2016 14:33:21
Zgadzam sie, Ward nie dalby rownej walki bo on by zdeklasowal gienka 12-0
;)

heh żałosne... 15:0 napisz odrazu w tym kilka razy deski GGG
 Autor komentarza: starycap
Data: 25-07-2016 15:20:04 
Dwóch bogów boksu i kasa,kasa i kasa.Dobrze pomyślane i nie takie głupie.Po 200 na łeb i sru.
 Autor komentarza: GROiLLORT
Data: 25-07-2016 15:34:08 
No ciekawe jak orgowi hipokryci, którzy krytykowali Rudego za Khana, usprawiedliwią wyzwanie do walki przez team Kazacha małego, starego, emerytowanego FMJ.

Tym razem GGG też nie miałby żadnej innej opcji?
 Autor komentarza: Rolan
Data: 25-07-2016 15:40:28 
Groillort
,,Jeśli GGG sam mówi że dałby rade zejść do 154 f dla Floyda czyli wagi w której Money był mistrzem to proszę bardzo. To że dla Floyda ta waga to był epizod nie ma znaczenia. Po to są kategorie wagowe." Chociażby dlatego.
 Autor komentarza: kapitanbomba
Data: 25-07-2016 15:50:19 
Mam wrażenie że Gienek powyżej średniej traci atuty.
Gienek jest małym średnim albo może prawdziwym średnim.

Zgadzam się że Andre Ward pokonał by GGG pozbawiając go atutów.
Nie wdzę też sensu walki z FMJ, Gienek jest nikim jeżeli chodzi o popularność (w porównaniu do Floyda) więc taka walka bez sensu.
Dziwny ten GGG taki Kliczko.
 Autor komentarza: Rolan
Data: 25-07-2016 16:20:13 
kapitan bomba
Mylisz się co do popularności GGG. Floyd wspominał że jakby miał wracać to tylko po grubą forsę. Zapewni mu ją jedynie walka z GGG(nie licze pacmana). Żaden inny rywal nie jest w oczach fanów takim zagrożeniem dla 0. Duża część kibiców ogląda Floyda licząc na jego przegraną. Biorąc pod uwage zachowanie publiczności na miejscu to nawet większość.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 25-07-2016 16:29:13 
Floyd komentował osobę Gołowkina (on czy jego ojciec wszystko jedno) mówiąc jak to nie miałby z nim szans.
Czemu więc Gienadij nie może się promować na jego nazwisku?? Na jego miejscu gadałbym jeszcze więcej xD
 Autor komentarza: samqualis
Data: 25-07-2016 16:39:25 
Maniek1986

jak chcesz moze byc i 15;0 parcelu^^
 Autor komentarza: deeceWzp
Data: 25-07-2016 16:43:49 
Taka walka jest możliwa jak Gołowkin podpisze lewy kontrakt ze się podłoży

w zamian dostanie 100ml ??? możliwe ??? myślę że wszystko się może zdarzyć gdy głowa pełna marzeń.
 Autor komentarza: pankracy
Data: 25-07-2016 16:43:55 
kapitanbomba

Mijasz się z prawdą chłopcze.GGG jest bardzo znany i szanowany w USA.Mój kolega mieszka w Los Angeles ale był w tamtym roku na urlopie w Las Vegas i mówił mi, że widział któregoś dnia Gienka przechadzającego sie po uilicach to było chyba przed walką Alvarez - Cotto i dosłownie tłumy ludzi zatrzymywały go i prosiły o zdjęcie lub autograf (głównie meksykańcy których jest tam od grona)
 Autor komentarza: martek2
Data: 25-07-2016 17:00:23 
Floyd miał duże klopoty z Maidaną a co dopiero z Gienkiem. Nie zaryzykuje takiej potyczki za skarby świata. Weźmie na pewno 50-tą walkę ale z kimś bardzo bezpiecznym :(
 Autor komentarza: kapitanbomba
Data: 25-07-2016 17:07:20 
pankracy
To że znają go meksykańscy fani którzy przyjechali na pojedynek bokserski sprawia że jest popularny w skali kraju?
Długo nad tym myślałeś?
To dlaczego nie walczy w stanach w ppv?
A no tak walczył wynik był meeega osiągnięciem.
Gienek nigdy nie będzie jakiś bardzo popularny w Stanach dlatego leci lać małego Brooka na wyspy.
Ale nie ty wiesz lepiej kolega Ci powiedział. Brawo chłopcze.
 Autor komentarza: Krusher
Data: 25-07-2016 17:11:55 
" Tak jak GGG i Warda. Po ta sa kategorię wagowe, aby nie robić takich idiotycznych zestawień. Mało tego GGG przegrałby z Kowaliowem. Czemu? Może jest gorszym bokserem? Otóż nie. Jest po prostu mniejszy. "

Można się kłocić czy kovalev jest lepszy czy gorszy od GGG ;)
A Ward byłby ze swoim stylem koszmarem dla Gienka.
I nie przesadzajmy z tymi porównaniami, nie takie przeskoki były w historii.
 Autor komentarza: bolos
Data: 25-07-2016 17:22:39 
Co to za bzdury, Ward byłby o wiele trudniejszym przeciwnikiem dla Golovkina niż FMJ
 Autor komentarza: meh
Data: 25-07-2016 17:27:35 
A tak z innej beczki trochę - czy dobrze pamiętam, że Gierek zbil Kovqleva w amatorskie? ?
 Autor komentarza: meh
Data: 25-07-2016 17:27:56 
Amatorstwie*
 Autor komentarza: Rollins
Data: 25-07-2016 17:37:01 
Dziwię się ludziom, że w ewentualnym starciu Gołowkin - Ward stawiają na tego drugiego. Ja z pełnym przekonaniem stawiałbym na Karagadnę. Gołoqkin to cyklon. Ameerykanin mógłby stawiać opór tylko w początkowych rundach, później zostałby stłamsony. No, chyba że Ward by zaklinczował Giennadija, a sędzia ringowy z premedytacją udawał, że tych fauli nie widzi.

Oczywiście o tej walce racej można zapomnieć, bo Ward boksuje już wyżej (LHW).
 Autor komentarza: rocky86
Data: 25-07-2016 17:38:22 
Sanchez to juz niech lepiej nic nie mowi, bo tylko wstyd przynosi. Ja zrozumiałem te teksty w momencie gdy Floyd byl aktywnym zawodnikiem, nr 1p4p i mial pas w 154 funtach, ale teraz to juz jest zenada.

A co ewentualnych starc GGG z FMJ i Wardem, to postawilbym na KO na Floydzie i wygrana S.O.G. na pkt. Styl Warda + przewaga gabarytow zrobilyby swoje.
 Autor komentarza: Rollins
Data: 25-07-2016 17:38:27 
Rolan Data: 25-07-2016 15:01:32
Dziwicie się że team GGG dąży do tej walki? Za taką forsę mozna się pobawić w głupie gadanie.
*
*
Mayweather nigdy nie wyjdzie do Gołowkina, nawet w 154, więc szkoda robić z siebie durnia.
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 25-07-2016 17:40:45 
takie pieprzenie o niczym Gołowkin to naturalny średni a Maywether junior Średni
Mcaaywether to by bo zakończył Karierę bardzo dobry bokser ale głównie w defensywie walki z Jose lusiem Castillo jedną można być dać na konto Meksykanina.Mnie nigdy jego styl nie podobał i zdecydowanie wole oglądać Gołowkina jak rozprawia się z rywalami popularnosć sobie już wyparcował w USa
Bomba
Gołowkina prawie każdy unika i trudną mu znaleść godnego rywala w Usa.

Gołowkin dużo większy od Fmj i mniejszy od Warda, walk nigdy do tej walki nie dojdzie z Wardem też Gółowkin nie zawalczy bo przeszedł do Półcieżkiej
 Autor komentarza: pankracy
Data: 25-07-2016 17:42:16 
kapitanbomba

Nie wiesz chyba cieciu, że w Stanach mieszka ok 30mln meksykanów którzy tworzą właśnie społeczność amerykańską więc nie wiem dlaczego ich wyodrębniasz.90% meksyków przychodzących na walki takiego Caleno mieszka właśnie w USA więc zanim coś napiszsz to się ku.wa zastanów przychlaście.
 Autor komentarza: Rollins
Data: 25-07-2016 17:43:07 
* Dziwię się ludziom, że w ewentualnym starciu Gołowkin - Ward stawiają na tego drugiego. Ja z pełnym przekonaniem stawiałbym na Karagandę. Gołowkin to cyklon. Amerykanin mógłby stawiać opór tylko w początkowych rundach, później zostałby stłamszony. No, chyba że Ward by zaklinczował Giennadija, a sędzia ringowy z premedytacją udawał, że tych fauli nie widzi.

Oczywiście o tej walce raczej można zapomnieć, bo Ward boksuje już wyżej (LHW).
 Autor komentarza: KECZAP
Data: 25-07-2016 17:57:29 
pankracy

Idąc tokiem myślenia kapitanabomby to wiekszość, którzy wykupują ppv na walki Floyda to nie amerykanie tylko czarni mieszkający w USA.On chyba nie wie, że połowa tych meksyków mieszkajacych w stanach tam się właśnie urodziła, ale cóż zostawmy go w swoim wyimaginowanym świecie.
 Autor komentarza: Rollins
Data: 25-07-2016 18:02:27 
Też przyznaję rację pankracemu
 Autor komentarza: Woolite
Data: 25-07-2016 18:26:51 
Sanchez bredzi, bo jego wszyscy wcześniejszy podopieczni dostali ostro w dupę będąc w swoim prime. Nie szanuję tego pana;/

@KECZAP, a czy islamista urodzony w Niemczech w islamskiej rodzinie z Afryki/Bliskiego Wschodu, kultywujący islam, jego obyczaje i mentalność jest Niemcem czy Islamistą?
 Autor komentarza: starycap
Data: 25-07-2016 18:39:16 
Taż przyznaję rację pankracemu.

Ale meksykańców jest od GROMA czyli dużo a nie od grona jak z winogrona.
 Autor komentarza: Grzelak
Data: 25-07-2016 19:07:41 
Autor komentarza: deeceWzp
Taka walka jest możliwa jak Gołowkin podpisze lewy kontrakt ze się podłoży
możliwe ??? myślę że wszystko się może zdarzyć gdy głowa pełna marzeń


Gimberka napiera ... Lewe kontrakty, teorie spiskowe, ufo.
Jak ma się kilkanaście lat to głowa pełna marzeń, z tym jedynym się zgadzam.



Ale na pewno ta walka nie jest potrzebna Floydowi. Bardzo czekam na powrót TBE i rewanż z Pacmanem, walkę z Bronerem albo sprawdzian z McGregorem. Te 3 walki byłyby dla mnie najciekawsze. Bardzo bym nie chciał, żeby Floyd odniósł pierwszą porażkę na zakończenie kariery. Niech odejdzie jako TBE, niepokonany.
 Autor komentarza: kapitanbomba
Data: 25-07-2016 19:43:55 
pankracy
Tyle że twoi meksykańcy mają wyjebane na Gienka i jego walki chyba że by walczył z Canelo czy innym Mexiko.

Ty wiesz lepiej ppv walki z kanadyjczykiem Cię przekonało.
Nie mam serce odrywać się od Twoich urojeń.
Poczekamy trochę okaże się jakim popularnym zawodnikiem jest Twój GGG.
Nie chce mi się zniżać do Twojego poziomu ale popień się jeszcze na pewno to Twoja jedyna rozrywka :D
 Autor komentarza: Luton
Data: 25-07-2016 19:59:47 
Sq z tego sanchesa... Ward dałby wam walke życia, bo ma styl, który nie pasuje sowieckiej szkole boksu. Do tego jest większy od GGG. Znowu polowanie na mniejszego zawodnika. Nawet willy monroe wygrał runde z GGG. Dośc tego hype'u
 Autor komentarza: pankracy
Data: 25-07-2016 20:20:48 
kapitanbomba

To, że GGG nie sprzedaje zbyt dużo ppv nie znaczy iż jest mało znany w Stanach.Po prostu nie jest on amerykaninem ani meksykiem w związku z czym amerykanie nie utożsamiają sie z nim jako kimś swoim i dlatego tak to wygląda.Wiadomo od dawna, że amerykanie wolą zawsze to co amerykańskie często pomijając jakość produktu.Spytaj copa on coś o tym wie.Może zaraz podasz przykład Pacquiao ale on latami budował swoją markę w Stanach i toczył właśnie bardzo dużo walk z meksykami i yankesami które w większości były bardzo widowiskowe (Marquez x4, Morales x2, Barrera, Margarito, De la hoya, Bradley, Mayweather itd) co zaowocowało jego wielką popularnością.O wpakowanych milionach dolarów przez Aruma na promocję jego walk nawet nie wspomnę.Także chłopcze jeżeli chcesz ze mną dyskutować na ten temat to poproszę o argumenty a nie osobiste wycieczki w kierunku mojej osoby.Bez odbioru.
 Autor komentarza: MarkS
Data: 25-07-2016 21:54:11 
Ból dupy Gołowkina - to iż Floyd nie dał mu zarobić. Wiadomo iż walka Floyd - Gołowkin nie miała by z boksem nic wspólnego. Giena walił by gdzie popadło i ranił Floyda wszystko jedno gdzie by trafił.
Ta walka nie ma sensu. Nierówność szans jest tu zbyt wyraźna by mówić o uczciwej w miarę rywalizacji.
 Autor komentarza: MarkS
Data: 25-07-2016 22:05:20 
PS. Uważam iż walka Gołowkina z Brookiem to nie napiszę co. Wiem Brook zgodził się na tę walkę. Będę trzymał za niego kciuki. Tak wiem Gołowkin nie ma z kim walczyć bo nikt nie chce z jego wagi i wag powyżej bo bije jak zawodnik wagi ciężkiej. LOL. Wy Go porównujecie do Floyda - ten to przynajmniej walczył z przeciwnikami równymi sobie a wielokrotnie większymi w sensie warunków fizycznych. U Gołowkina tego brak. On bije mniejszych i na tym buduje swą killer-drogę. Do Mnie to nie przemawia.
Dlatego mimo iż uważam Go za znakomitego co podkreślam boksera to życzę mu wpierdolu z Brookiem.
 Autor komentarza: BOXER
Data: 25-07-2016 22:48:46 
Niech Floyd zrobi ten rekord 50-0 bo w końcu go Jonak przegoni
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 26-07-2016 00:18:58 
Najcenniejsze skalpy czyli lemieux i murray byli tacy sami albo wieksi
Wade wzrost ten sam ale łapy przechuj dlugie
Monroe wzrost ten sam a lapy dlugie
Rubio taki sam
Geale wiekszy
Macklin wiekszy
Rosado wiekszy
Proksa wiekszy

Wiec ze tak powiem, nie pierdol jak nie sprawdzisz:)
 Autor komentarza: OjciecZradioMaryja
Data: 26-07-2016 00:31:29 
Lemieux mniejszy , proksa mniejszy
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 26-07-2016 02:24:06 
Heh ale mowimy o zdecydowanie mniejszych a nie o cm
Proksa wyzszy. Niby 180
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 26-07-2016 02:25:05 
Znaczy mniejszy nizszy czy postura? Bo jesli postura to nikt mu bardzo nie odbiegal
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.