GGG NIE PÓJDZIE W GÓRĘ, DOPÓKI NIE ZGROMADZI WSZYSTKICH PASÓW

Na Giennadija Gołowkina (35-0, 32 KO) spadła fala niezasłużonej krytyki, gdy zgodził się boksować 10 września w Londynie z mistrzem IBF wagi półśredniej Kellem Brookiem (36-0, 25 KO). Wszystko dlatego, że obóz "GGG" nie mógł skłonić Chrisa Eubanka Jr (23-1, 18 KO) do podpisania kontraktu.

Szybko pojawiły się głosy, że Gołowkin robi dokładnie to samo, co kilka miesięcy wcześniej unikający go jak ognia Saul Alvarez (47-1-1, 33 KO), który wybrał sobie na rywala znacznie mniejszego Amira Khana (31-4, 19 KO). Wynik był z góry jasny - "Canelo" brutalnie znokautował przeciwnika w 6. rundzie. Teraz zapewne to samo uczyni "GGG", więc jego przeciwnicy już apelują, by po wygranej walce przeniósł się do wyższej kategorii i tam poszukał prawdziwych wyzwań.

Jeden, by wszystkimi rządzić, Jeden, by wszystkie odnaleźć,
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać

34-letni Kazach jest gotowy bić się z każdym w wadze średniej, a jego celem jest zunifikowanie wszystkich tytułów mistrzowskich. Obecnie Gołowkin ma w posiadaniu pasy WBA Super, WBC, IBF i IBO, ale zależy mu jeszcze na należącym do Billy'ego Joe Saundersa (23-0, 12 KO) tytule WBO. Problem w tym, że niespełna 27-letni "Superb" w tym roku w ogóle nie walczył, a pojedynek z "GGG" wcale nie jest mu na rękę - choć oczywiście mówi co innego. Jak wszyscy.

- Moim celem jest zgromadzenie wszystkich pasów. Zrobię wszystko co w mojej mocy, by do tego doprowadzić. W tej wadze są dobrzy zawodnicy, dobrze mistrzowie. Chcę mieć w swoich rękach wszystkie tytuły wagi średniej - mówi Gołowkin, defnitywnie wykluczając (przynajmniej na pewien czas) opcję przejścia do kategorii super średniej.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Callisto
Data: 10-07-2016 09:59:32 
Kazach widac ewidentnie boi sie i Alvareza i pojscia w gore z waga. Dlatego wlasnie dobiera sobie mniejszych rywali. Slabe.
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 10-07-2016 10:01:31 
Ja będę bronić decyzji Golovkina. On w wadze średniej nie ma sobie równych i tak na prawdę każdy w tym limicie będzie skazany na porażkę w walce z nim. Większość uważa, że jak Golovkin pójdzie w górę to wtedy znajdzie godnego dla siebie rywala, gdy tymczasem to nie musi być prawda. Większy rywal to więcej miejsca do trafienia. Żaden wysoki zawodnik w limicie super średniej czy nawet półciężkiej nie ucieknie prze Golovkinem, ponieważ ten potrafi zachodzić rywala, polować, obniżać pozycję, obijać przeciwnikowi tułów, tym samym wyłączać im nogi. Walka na dystans z GGG to podpisanie na siebie wyroku. Moim zdaniem Golovkina może pokonać paradoksalnie ktoś trochę mniejszy od niego, kto świetnie radzi sobie w bliskim półdystansie, gdzie ciosy Kazacha nie mają pełnej mocy. Czy Kell Brook jest takim wyzwaniem dla Golovkina? Raczej nie, gdyż Brook co prawda walczy perfekcyjnie na dystans, jednak w półdystansie wypada niezbyt ciekawie. Poza tym, mam spore wątpliwości czy Brook potrafi boksować na wstecznym. Mimo wszystko ja uważam, że Anglik może stanowić ciekawe wyzwanie dla Golovkina. Brook na pewno jest pięściarzem szybszym, ma bardzo dobrą pracę nóg i świetnie kontroluje dystans. Nie daję Brookowi większych szans, ale krytyka, że Golovkin wziął słabszego rywala jest nieuzasadniona. Moim zdaniem Brook to tak samo wymagający rywal dla GGG jak np. Daniel Jacobs, Billy Joy Saunders czy Peter Quillin.
 Autor komentarza: Spartacus
Data: 10-07-2016 10:04:26 
Jestem wielkim fanem GGG, ale taki wybór rywala dla mnie jest nie do przyjęcia. Wiem, że większość p*zd nie chce nawet o nim słyszeć, a co dopiero walczyć i jego wybór jest ograniczony, ale mimo wszystko nie powinien brać Brooka. Każdy kto podważa wartość GGG, wspomina o mizernym resume, ale ludzie zapominają dodać, że te najwartościowsze skalpy trzęsą się jak galaretka, a jak już na przykład jest propozycja walki z Alvarezem, to te same osoby piszą, że to łatwy pojedynek dla Kazacha. Jeżeli taki Gennady może wygrać z Meksykaninem tak łatwo, który jest umieszczany w czołówce najlepszych zawodników bez podziału na kategorie wagowe, to każdy może sobie szybko odpowiedzieć na jakim poziomie się znajduje. Ja sam już Canelo dopisałem do jego zdobyczy, nawet jeżeli się nie zmierzyli, bo GGG budzi taki postrach, że zawodnicy, żeby z nim nie walczyć, oddają pasy... Uważam, że Lara byłby świetnym zawodnikiem na ten etap kariery. Czemu go nie wezmą!. Do tego Gennady powinien spuścić z tonu, dać kilka słabych walk, żeby nie srali przed nim po krzakach...
 Autor komentarza: Rolan
Data: 10-07-2016 10:04:50 
Mam to samo zdanie co Ghostbuster.
 Autor komentarza: mcdf
Data: 10-07-2016 10:08:11 
@Callisto jesteś głupi...
 Autor komentarza: Rolan
Data: 10-07-2016 10:10:11 
Mam to samo zdanie co Ghostbuster. Co do resume GGG to przecież on nie ma wpływu na to że jego kategoria wagowa składa się w topie z mocnych, ale o 2 klasy gorszych od niego pięściarzy. Walkę z Larą chętnie bym zobaczył. Oczywiście Kubańczyk by to przegrał z kretesem, ale przez kilka rund dałby rade biegac po ringu.
 Autor komentarza: Spartacus
Data: 10-07-2016 10:10:26 
Ghostbuster

Ja też się z Tobą zgadzam. Bardzo trafiony komentarz. Ja nie akceptuje tego wyboru głownie z powodu krytyki GGG, kiedy Canelo wybrał Khana. Nie można robić z gęby cholewy. Oczywiście ta sytuacja jest trochę inna, bo Gennady nie ma obowiązkowej obrony, a jego wybór jest tragicznie mały, ale mimo wszystko wychodzi hipokryzja.
 Autor komentarza: Spartacus
Data: 10-07-2016 10:12:43 
mcdf

On ironizuje, ja tam lubię go czytać. Oczywiście pewnie będzie pisać, że nie. Musi w końcu trzymać się planu.
 Autor komentarza: Spartacus
Data: 10-07-2016 10:15:55 
Rolan

Wrogowie GGG widzą w Lara jego ewentualnego pogromce, albo chociaż kogoś, kto da mu wyrównaną walkę. Ja myślę, że to byłby nokaut na Kubańczyku. Taka walka jednak byłaby dobrym testem umiejętności Kazacha na tle tak śliskiego rywala.
 Autor komentarza: boksfaner
Data: 10-07-2016 10:19:12 
Uczepili się wszyscy tego Lary... xd Z takim cepem Angulo lizał dechy, co on by zrobił Gołowkinowi? No może pouciekałby może nawet z 10 rd zanim by go GGG upolował, to wszystko.
Dlaczego nie walczą?
Sprawdźcie ile dostanie GGG za walkę z Brookiem w Londynie, a ile by dostał za walkę z no-namem Larą u siebie gdzieś w Los Angeles USA. Kompletnie by to było bez sensu. Mimo wszystko liczę, że to ostatni taki wybryk GGG i będzie walczył w średniej/Supśredniej.
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 10-07-2016 10:35:53 
Wg mnie szkoda czasu na mało ważny WBO. Dwa lata może na to stracić, walcząc po drodze z przeciętniakami. Walka z Alvarezem odsunęła się na "niewiadomokiedy" więc marsz w górę jest najsensowniejszym rozwiązaniem.
 Autor komentarza: LennoxLewisLion
Data: 10-07-2016 10:37:00 
No to został jeszcze tylko Billy Joe Saunders z pasem WBO i wyrówna rekord Hopkinsa.
Szkoda, że Saunders odebrał pas Andy Lee, bo ten pewnie dużo chętniej i szybciej zgodził by się na walkę z "GGG, ale jak teraz "GGG" przyjedzie na wyspy brytyjskie do Brooka i pokaże się angielskiej publiczności, zdobędzie rozgłos i tym samym może wywrzeć presję na Saundersie, tym bardziej jeżeli by znokautował spektakularnie Brooka, kibice chcieli by, czy też nawet żądali by , ażeby "większy" kolega pomścił swojego "mniejszego" rodaka.

Brook naprawdę porywa się na "większego" mistrza, na dodatek mistrza-terminatora-wymiatacza i nie wiem, co o tym sądzić? Czy czuje się taki mocny, taki silny, czy dostał dobrą ofertę finansową, czy co?
Chyba, że będą walczyli w jakimś umownym limicie wagowym?
 Autor komentarza: hayabooza
Data: 10-07-2016 10:49:23 
Brook-GGG i jeszcze ludzie popierają Gienka./

HAHAHAHAHAHHAHA. Albo prowokacja, albo fani Canelo, którym teraz łatwiej bronic wyobru Khana na ostatniego rywala.
Ludzie idzćie po rozum do głowy, te kłótkie to równa żenada to starcia ślepych półmózgów po obu stronach na linii PO-PiS.
 Autor komentarza: arpxp
Data: 10-07-2016 10:49:40 
- Moim celem jest zgromadzenie wszystkich pasów [w wadze półśredniej - przyp. red.]
 Autor komentarza: Guzik999
Data: 10-07-2016 10:52:51 
"Chyba, że będą walczyli w jakimś umownym limicie wagowym?"

Nie będzie umownego limitu wagowego. Walczą w 160. Golovkin nie zgodził się na umowny dla Alvareza, to tym bardziej nie zgodziłby się na to dla Brooka. Ja rozumiem Golovkina, że chce mieć te wszystkie pasy, ale serio on na tego Saundersa może czekąc i czekać i sie nie doczeka. Przy założeniu, że zdemoluje Brooka, to Saunderse będzie chciał jeszcze większej kasy jak ci idioci Eubanki. Właśnie przeczytałem słowa Hearna, który mówił jak wyglądały negocjacje z Eubankami. Tylko nie pospadajcie z krzeseł;p Podobno chcieli mieć kontrolę nad wszystkim począwszy od Undercardu, na komentatorach kończąc. Do tego chcieli 2 razy droższych biletów na galę, chcieli również wybierać hotele, ochronę no i żądali większej kasy z PPV od sky niż np Froch czy Joshua. Co ta rodzinka ma w głowach to nie wiem, ale chyba słoneczko im za mocno przygrzało. Tatuś myśli, że synek jest jakąs wielką postacią w świecie boksu, a póki co to jest nikim, a wymagania jakby to on miał 3 pasy wagi średniej.
 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 10-07-2016 10:54:22 
Szlag mnie trafia jak slysze ze GGG sobie takiego rywala wybral... Canelo na sile wzial Khana choc mial wiele innych opcji! GGG mial zaklepana date, miejsce i zadnych opcji po czym Eubank Jr sie wycofal. Brook gadal o wyjsciu do kazacha juz od roku! Sam zglosil sie na ochotnika! Czy wy nie widzicie roznicy?! Hearn tez kasy nie chcial stracic zapewne... Oczywiscie team GGG mogl odrzucic takiego rywala, ale stracili by duzo czasu i pieniedzy. Brook nie ma szans - ok, ale Khan szedl na egzekucje. Szklany Khan nigdy nie nadawal sie na pojscie z waga wyzej. Zreszta do wszystkich krytykow Golovkina: dlaczego nie krytykujecie Saundersa? Eubanka i innych zawodnikow srednie ktorzy robia co moga unikajac GGG? Niech Saunders zawalczy, to kazach zunifikuje i pojdzie wyzej. Tylko w SMW tez nikt mu sie nie postawi i rozne Janusze zaraz zaplacza zeby szedl do LHW!
 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 10-07-2016 10:55:35 
Guzik999
Te wszystkie zadania mialy jeden cel...
 Autor komentarza: Knot
Data: 10-07-2016 11:03:39 
Też mi się chce śmiać z tego Lary jak inni w nim widzą wielką trudność dla Golonki
Golonka by go i tak upolował najwyżej w końcowych rundach, bo to jest killer a Lara to taki słabszy Mejłeter
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 10-07-2016 11:19:39 
Callisto nie sil sie na sarkazm bo tego trzeba umiec uzywac a nie sadzic go w każdym poscie bo zamiast inteligentnym gosciem staje sie blaznowatym trolem.

Co do walki, bez jaj z porownywaniem rywali. Po pierwsze alvarez robi umowne limity i szuka przeciwnikow których zmiazdzy fizycznie. Co z tego ze khan mial takie same warunki jak to huhro samo mowilo ze robil co mogl a nie mogl osiagnac nawet umownych 155 w dniu walki a alvarez zlapal wtedy 175-178lbs?
Amir dodatkowo szedl tylko po wyplate majac 99,9% szans na zostanie znokautowanym. I zostal ale nie przez to tylko ze ma slaba szczeke ale dostal petarde na slaba szczeke od potezniejsze goscia i sie skonczylo.
Natomiast brook ma parametry niemal golovkina i dusi wage a na ring wnosi ile 165? A golovkin ? To 34 latek on juz nie robi skokow wagi wiec moze 168 moze 170. I najważniejsza rzecz Kell jest swietnym bokserem, wytrzymalym i bardzo mocno bijacym. Z nienaganna technika. Co najwazniejsze on chce bardzo tej walki bo chce wyzwan i wierzy w wygrana a nie wyplate bo inaczej po co mu to? Stracic 0 bedac brutalnie znokautowanym?
Bardzo lubie go i szkoda mi go bo mimo ze jest super to Gienek jest 3 razy bardziej super i jest terminatorem.
I o ile Golovkin go nie uszkodzi to brook poza 0 w rekordzie nie traci nic. Wygra to wow ale niemal nie mozliwe. Przegra po fajnej walce to wow kocur, przegra przez ko pewnie brutalne to coz mozna bylo sie tego spodziewac ale to do niego sanchez powinien zalrowadzic alvareza i powiedziec rudy wyciagaj a ja pokacam kto ma jaja jak strusie a kto przepiorcze.
 Autor komentarza: LennoxLewisLion
Data: 10-07-2016 11:43:01 
@wojtyla85
Twój cytat :"Brook gadal o wyjsciu do kazacha juz od roku! Sam zglosil sie na ochotnika!"
#
A, to tego nie wiedziałem, czyli to nie jest jakaś taka impulsywna decyzja.
===============================================================================
@Maniek1986
Twój cytat:"...on chce bardzo tej walki bo chce wyzwan i wierzy w wygrana a nie wyplate bo inaczej po co mu to? Stracic 0 bedac brutalnie znokautowanym?"
#
#
Czyli jednak ambicja i wiara w swoje umiejętności, a nie skok na kasę.

No cóż, jak ma taką potrzebę, taką ambicję, to jak najbardziej niech próbuje.
 Autor komentarza: BeyrootPl
Data: 10-07-2016 12:30:31 
Callisto
"Kazach widac ewidentnie boi sie i Alvareza i pojscia w gore z waga. Dlatego wlasnie dobiera sobie mniejszych rywali. Slabe"

Nic nie dobiera kolego drogi. Chcial walczyć z prawdziwym średnim, podpisal kontrakt a Eubank sie zesrał.

To Kazach dostal propozycje walki z Brookiem, a nie jak to trolle piszą "wyciagnal" zawodnika 2 kategorie niżej.

I tu jest sedno sprawy - dla prawdziwych trolli.

Alvareza nie porównujcie do tej sytuacji bo Rudy miał obowiązkowego GGG na karku, walkę o wszystkie pasy w średniej i zwyczajnie spierdolil oddając pas.

Eubank sie zesral, Saunders obrzygał a GGG jest wg niektórych najgorszy.

WTF?
 Autor komentarza: Rollins
Data: 10-07-2016 13:10:10 
Spartacus, Ghostbuster, Rolan

Jesteście kompletnie nie w temacie. Gołowkin musiał wziąć takiego rywala. Miał walczyć z Eubankiem Jrem. Wszystko było dogadane. Ten zrezygnował. Gołowkin został na lodzie.
Na szczęście Brook (może nieco nieroztropnie) pokazał jaja i zastąpił Eubanka na tych samych warunkach i w tym samym terminie.
 Autor komentarza: Rollins
Data: 10-07-2016 13:11:55 
Aha! Już widzę ludzie wytumaczyli
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.