TYSON FURY WRACA DO TRENINGÓW

Tyson Fury (25-0, 18 KO) wrócił do lekkich treningów. Do jego rewanżu z Władimirem Kliczko (64-4, 53 KO) prawdopodobnie dojdzie 29 października w Manchesterze.

Angielski olbrzym normalne zajęcia rozpocznie dopiero od przyszłego tygodnia, lecz już teraz robi lekki podkład. Tym bardziej, że ostatnio nie oszczędzał organizmu. Po tym jak skręcił nogę podczas jednego z biegów, a po drugiej konsultacji z lekarzem jasne stało się, że nie wyjdzie 9 lipca do rewanżu z Ukraińcem, Fury zaczął imprezować z angielskimi kibicami piłkarskimi we Francji.

Od poniedziałku Tyson powróci pod skrzydła wujka i głównego szkoleniowca, Petera Fury'ego. Krążące pogłoski mówią o tym, że kontuzja kostki to tylko wymówka, ponieważ Tyson miał prezentować na poprzednim obozie znacznie niższą formę niż przed pierwszą, listopadową walką z Ukraińcem. Niby tylko plotki, ale w każdej plotce jest zawsze trochę prawdy...

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: cyrus37
Data: 05-07-2016 16:12:41 
Troll pier...
 Autor komentarza: deeceWzp
Data: 05-07-2016 17:57:00 
Najlepiej dla niego będzie jak przegra to może się odbuduje inaczej woda sodowa powtórnie uderzy mu do głowy
a później w razie walki z Wilderem albo Joshuą zostanie znokautowany.

I tyle będzie z Taysona.
 Autor komentarza: herrmefisto
Data: 05-07-2016 18:00:48 
Niecałe 2 tygodnie temu pisali, że skręcił nogę i dlatego walkę przesunęli o 3 miesiące... Po 2 tygodniach wraca do treningów. Czegoś tu nie kumam
 Autor komentarza: kabanos
Data: 05-07-2016 18:17:59 
Fury był bez formy i dlatego walki nie będzie żadnej kontuzji nie było
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 05-07-2016 18:33:47 
Zacznijmy od tego że powinno zostać wyjaśnione to zamieszanie z dopingiem u Furych. No bo na ten moment to trochę niepoważna sytuacja się robi powoli. Dochodzi do rewanżu i załóżmy Fury znowu wygrywa po czym zostaje zdyskwalifikowany i zawieszony? Wyjaśnienie tej sytuacji winno być priorytetem szczególnie dla klanu Furych bo jaki sens ma toczenie walki jeśli może się okazać że i tak wynik będzie anulowany, kasa zostanie zabrana i pasy również a Tyson zostanie zawieszony na 2 lata np?
Osobiście liczę na to że okaże się to zwykłym nieporozumieniem ale powinni o to zadbać. Jak na razie Peter tylko coś o tym wspomniał. Jeśli zaś toczy się dochodzenie w tej sprawie to powinni się wstrzymać może z ogłaszaniem walki chyba że jest pewność że sprawa rozejdzie się po kościach.

Jeśli chodzi zaś o samą walkę to wielka szkoda że zablokowali możliwość stoczenia chociaż po jednej walce przed sobie (pewnie nikt nie zakładał że tyle to potrwa) Przez to obaj zawodnicy stracili niemalże rok. Troszkę do dupy.
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 05-07-2016 18:35:08 
Fury gra w to co Kliczczko ,wymyslone kontuzje ,aaby wprowadzic zamieszanie i zaklocic ooz rywala
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 05-07-2016 18:49:16 
Może i zakłóci ale czy tak bardzo? Władek ma sporo czasu/ Starczy i na odpoczynek i na dobre rozplanowanie wszystkiego od nowa. Przecież mowa jest o końcu października.
 Autor komentarza: zamek9
Data: 05-07-2016 20:41:49 
Fury sie zdenerwował bardzo jak Kliczko go nazwał Hitlerem, stąd ta kontuzja pewnie.
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 05-07-2016 20:49:02 
BlackDog
przciez wiadomo, ze zmiana terminu walki nie wplynie jakos strasznie na forme kliczki ,mysle ze ,bylo to zagranie zlosliwe majace na celu wkoorwienie Ukrainca i przymusowa zmiane planow jego zespolu ,oczywiscie jezeli bierzemy pod uwage ze kontuzja to sciema .Fury zrobil to co Kliczko robil innym
 Autor komentarza: Matys90
Data: 05-07-2016 21:18:34 
Fury był trochę zapuszczony nawet jak na siebie, a Władek nie młodnieje ;)
 Autor komentarza: Callisto
Data: 05-07-2016 21:24:11 
Wladek dostal troche extra czasu by podszlifowac klincze w poldystansie gdyz w ostatniej walce troche jednak szwankowaly a bez przytulania rywala, wiadomo, ze dr Stalowy Koks nie jest soba.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 05-07-2016 21:24:21 
Fury ma dobrze opanowana gre psychologiczna
Całkiem możliwe,że zaplanował ta "kontuzję" juz wcześniej,żeby szczyt formy osiągnąć w październiku
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 05-07-2016 21:31:16 
Fury po prostu był tak spasiony ze w pewnym momencie zorientowali sie ze nic z tego.
 Autor komentarza: eromer
Data: 05-07-2016 21:57:05 
quote: "Niby tylko plotki, ale w każdej plotce jest zawsze trochę prawdy..."
Redakcjo...
really???
 Autor komentarza: beniaminGT
Data: 06-07-2016 00:01:20 
Dr Stalowy Koks, hahaha...
 Autor komentarza: rocky86
Data: 06-07-2016 08:06:49 
Ta cała sprawa to troszkę dziwna jest i Tyson mógł to zaplanować od początku (stąd nadmierne zapuszczenie) lub źle wymierzył i czasu nie starczyło na zrzucenie sadła.
Ciężko jest go wyczuć i akurat po nim wszystkiego można się spodziewać.
 Autor komentarza: odyniec
Data: 06-07-2016 11:12:58 
trener mowil ze Fury jest juz w formie jak na walke a na zdjeciach z Francji jak skacze z kibicami widac ze jest jeszcze tlusty i ch..ja zrzucil - moze polowe tego co mial do zrzucenia- a skakal w barze jak kangur i jakos mu skrecona kostka nie przeszkadzala
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.