- To prawdziwy puncher i trafił mnie naprawdę mocnym ciosem, którego dodatkowo nie widziałem - przyznał Andrzej Fonfara (28-4, 16 KO). Nasz faworyzowany rodak niespodziewanie został szybko zastopowany przez Joe Smitha Jr (22-1, 18 KO).
- Takie rzeczy niestety się zdarzają. Trafiłem, poczułem się zbyt pewny siebie i zostałem skarcony świetnym uderzeniem. Naturalnie jestem bardzo zawiedziony, bo byłem przekonany, że to ja wygram. Trochę odpocznę i wracam do ciężkiej pracy - dodał "Polski Książę".
Do momentu przerwania potyczki Andrzej wyprowadził 56 ciosów, z których 21 doszło do celu, co daje 38% skuteczności. Liczby Smitha Jr to odpowiednio 67/22 (33%).