CANELO-GOŁOWKIN: OBÓZ KAZACHA CHCE UNIKNĄĆ PRZETARGU

Prezydent World Boxing Council potwierdził, że w poniedziałek ruszyły wolne negocjacje w sprawie organizacji hitowej walki pomiędzy Saulem Alvarezem (47-1-1, 33 KO) a Giennadijem Gołowkinem (35-0, 32 KO). Obie strony mają do 24 maja czas na osiągnięcie porozumienia.

Jeśli nie będzie konsensusu, tego dnia odbędzie się przetarg. Mauricio Sulaiman jest dobrej myśli i ma nadzieję, że pomimo sceptycyzmu, który panuje w środowisku bokserskim, w ten czy inny sposób przedstawiciele zawodników doprowadzą do wyczekiwanej konfrontacji.

- Dobra wiadomość jest taka, że już rozmawiali. Decyzja należy jednak do pięściarzy, wszystko w ich rękach. Z naszej strony pojedynek został zarządzony - powiedział prezydent WBC.

Promujący Gołowkina Tom Loeffler przyznał, że istotnie kontaktował się już w niedzielę z Oscarem De La Hoyą, który prowadzi karierę "Canelo", i ponownie będzie z nim rozmawiać we wtorek.

- Mamy dobre relacje. Przygotowaliśmy razem unifikacyjną walkę Giennadija z Davidem Lemieux. Nie widzę więc powodów, dla których nie wypracowalibyśmy porozumienia również tym razem - stwierdził.

W przypadku przetargu podział pieniężny wynosiłby 55-45 na korzyść Alvareza. Loeffler wyraźnie daje jednak do zrozumienia, że chce uniknąć konkursu ofert.

- Mamy cel, żeby nie dopuścić do przetargu. Chcemy osiągnąć porozumienie. Myślę, że to ma większy sens dla obu stron - zaznaczył.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Pyskatyy
Data: 10-05-2016 17:13:27 
Ja pierdolę... Dawać tę walkę albo niech Rudy odda pas.
 Autor komentarza: Grzelak
Data: 10-05-2016 17:56:33 
Canelo powinien za wszelką cenę unikać tej walki. GGG prawdopodobnie odbierze mu top1 P4P. Canelo jest młody, mógłby zasymulować kontuzję do czasu aż Gołowkin weźmie kogoś innego. Jest też wiele innych możliwości. Mógłby powiedzieć, że wyjeżdża na rok do Tybetu, żeby się rozwinąć duchowo, albo wymyślić coś podobnego. A GGG w tym czasie przeskoczy wyżej albo się postarzeje i wtedy szanse Canelo wzrosną. Tak bym kombinował na miejscu Canelo, to ważne, żeby zachować status niepokonanego.
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 10-05-2016 18:00:06 
Autor komentarza: Grzelak

Data: 10-05-2016 17:56:33

ważne, żeby zachować status niepokonanego.

No to o to już Canelo nie musi się martwić.
 Autor komentarza: CompanyOfBoks
Data: 10-05-2016 18:04:55 
Zapewne nie będzie przetargu, przynajmniej tak mi się zdaję. A co do walki, kolejna dominacja przez GGG. Nie teraz na niego siły, tak jak kiedyś nie było siły na Pacquiao tak teraz nie ma siły na GGG.

Canelo-Golovkin = skończy się tak samo jak z Lemieux
 Autor komentarza: PitersonJ
Data: 10-05-2016 18:18:32 
szykuj się rudy...


...bo będzie wpierdol
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 10-05-2016 18:35:37 
Canelo to dobry a nawet bardzo dobry zawodnik. Problem w tym że Giennadij to zawodnik wybitny.
Alvarez to młody waleczny zawodnik. Jest też twardy. Walka z Gołowkinem to dla jego teamu utrapienie. Waleczny meksykanin oprócz pierwszej porażki przed czasem może bowiem stracić jeszcze bardzo dużo zdrowia w takim starciu co może w przyszłości przynieść bardzo liche efekty dla jego kariery.
Młotki Gołowkina uderzające w twardą głowę.
Cóż... Nie zazdroszczę.
 Autor komentarza: Fuchs23
Data: 10-05-2016 19:04:20 
Sztab Golovkina powinien zgodzić się na limit 155 po czym na ważeniu olać to zupełnie i przyjść z wagą 159. Zapłaci się karę (zapewne nawet po odliczeniu kary będzie to i tak największa suma jaką dotychczas Kazach zainkasował). Dalej będzie to walka o pas bo limit średniej spełniony. Wątpię żeby team Canelo odważył się odwołać walkę 24h przed. Raczej kiepsko by w takiej sytuacji wyglądało gdyby Alvarez podkulił ogon i uciekł.
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 10-05-2016 19:06:28 
Najlepszym rozwiązaniem, byłoby 155 z ważeniem w dniu walki.
 Autor komentarza: zbychter
Data: 10-05-2016 19:39:30 
Najlepiej ustalić, limit 160 funtów a w dniu walki max 170 i wtedy zobaczymy co na to Canelo, którego notabene bardzo cenię jako pięściarza i wcale nie jest powiedziane, że musi przegrać z GGG ale prawda jest taka, że jeżeli jest mistrzem wagi średniej to powinien się bić w wadze średniej a nie pajacować z umownymi limitami.
 Autor komentarza: Mars
Data: 10-05-2016 20:19:16 
zbychter
" ale prawda jest taka, że jeżeli jest mistrzem wagi średniej to powinien się bić w wadze średniej a nie pajacować z umownymi limitami."

Prawda jest taka- w zasadzie fakty że jest mistrzem WBC wagi średniej, dopóki jest młody i organizm potrafi odwodnić do 155 będzie to robił i walczył w umownym, a rodak prezidento WBC mu na to pozwoli. W dniu walki poziom 170-175? czemu nie.
Tylko to jest do czasu, później będą problemy żeby osiągnąć wymagany limit, a ta nadprzyrodzona dominacja siły pęknie jak bańka mydlana.
 Autor komentarza: eromer
Data: 10-05-2016 21:23:17 
@Grzelak

indeed;)
i jeżeli (ku mojej wielkiej nadziei) obóz Kazacha nie pójdzie na żadne absurdalne ustępstwa wagowe, to jest to jedyne sensowne rozwiązanie dla farbowanego miszcza P4P kategorii pseudo średniej
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 10-05-2016 23:23:33 
Czemu 55-45? A to nie mistrz 75 pretendent 25?
To dlatego ze Ggg ma pasy?
 Autor komentarza: qwerty890
Data: 11-05-2016 00:23:47 
Autor komentarza: r0man

Będziesz te dane wypisywał od dziś pod każdym postem?

Co do walki, podział kasy 55/45 na korzyść Rudego byłby bardzo dobry. Wcześniej ODLH mówił o bardzo dziwnych podziałach. No i zobaczymy czy Rudy wyjdzie do GGG czy odda pasy. Obóz GGG będzie cisnął obóz Rudego żeby ten walczył, a jak nie to niech oddaje pas. Na miejscu Rudego wolałbym dostać w papę, przynajmniej nie mówiłbym, że bałem się walczyć z GGG.
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 11-05-2016 01:31:17 
Oczywiscie ze lepiej dostac w pape tyko mozna bylo unikac tego calego pierdolenia...
po walce mozna by powiedziec ze "ggg to wielki mistrz poteznie bijacy i niszczacy
robilem co moglem ale niestety byl lepszy i silnijszy. Odbuduje sie i spróbuje zaatakowac go jeszcze raz"
Zero wstydu po przegranej zero pajacowania, portfel wypchany, a kibice nadal na swoim miejscu.
A teraz co mamy? Będzie lanie jakiego meksyk nie widzial, ich pupil mlody twardy chlopak bedzie padał i wstawał ku swojemu nieszczesciu.
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 11-05-2016 06:14:09 
Czy ktos posiada wiedze dlaczego chca uniknac przetargu, nie chodzi o jak najwieksze zyski dla obu teamow, bokserow? Na pewno jest jakies wytlumaczenie, chetnie przeczytam, czy chodzi o negocjacje miejsca, oplaty dla chciwych federacji ( od Coto chcieli $300K oplaty za walke z Canelo!). Przeciez wygrywajacy przetarg ustala miejsce i narzuca terminy, czyli czemy nie przetarg?
 Autor komentarza: odyniec
Data: 11-05-2016 08:38:20 
Grzywa

chca uniknac przetargu bo jak wygra Golden Boy co jest bardzo mozliwe to beda przeciagac w nieskonczonosc wymyslac odlegle terminy i mnozyc trudnosci itd itp

ja i tak czuje ze Oscar postawi takie warunki zaporowe w negocjacjach zeby nic z tego nie wyszlo a potem obwiesci w mediach ze bardzo chcieli ale niedobry team GGG nie chcial ble ble ble

nie zgodza sie na ich chore warunki to sie okaze ze GGG sie boi i nie chce walczyc etc
a niedzielni kibice to chwyca jak cieple kluski i beda sie w necie podniecac
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 11-05-2016 09:33:21 
Odyniec,
Rozumiem ze dokladnie nie wiesz jakich praw nabywa wygrywajacy przetarg no i kto teamowi 3xG zabrania wygrania tegoz? GGGvs. Alvarez to w chwili obecnej najwieksza walka do zrobienia, ani Krusher vs. Ward ani Thurman vs. Porter nie wzbudzaja takich emocji. Kasa pewnie sie zwroci, sloro za ostatnia z noname Gienadyi przytulil $2 mil to na ppv z Canelo, mysle ze ponad 500 000 amatorow wykupi, mysle ze wiecej ale i ta pierwsza liczba to dobra kasa do podzialu plus Meksyk i Kazachstan!
 Autor komentarza: odyniec
Data: 11-05-2016 10:08:27 
Grzywa

widze za to ze ty nie rozumiesz ze K2 nie ma ani takich srodkow jak Golden Boy ani nie sa tak mocni na amerykanskim rynku jak oni wiec wola nie robic przetargu bo raz ze male szanse na wygrana a dwa ze moze oni wcale nie chca organizowac calej gali w USA
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 11-05-2016 10:26:59 
Kuzwa Odyniec,
przeczytaj o co pytam a nie piernicz mi o tym kto ma kase. Pytanie jest proste, znasz odpowiedz to mi prosze napisz abjak nie to po co ta filozofia, nie szkoda ci czasu? Kazach ma podpisany kontrskt z HBO, to jest glownie rynek amerykanski, Canelo tez wiec z przetargiem czy bez walka bedzie w USA. pytam o prawa nabywane przez wygrywajacego przetarg, konkretnie a nie madrzenie sie coby, niby jakby!
 Autor komentarza: odyniec
Data: 11-05-2016 12:56:47 
a prawa ma takie ze jako organizator gali ma wplyw na niemal wszystko i moze sobie np robic jaja z przesuwaniem terminow itd z przyczyn "niezaleznych"
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.