MATTHYSSE BĘDZIE DYSKUTOWAĆ Z DE LA HOYĄ NT. PRZYSZŁOŚCI

Redakcja, Diario Crónica
2016-05-01

Lucas Martin Matthysse (37-4, 34 KO), jeden z najlepszych pięściarzy bez tytułu mistrza świata w dorobku, zdradził, że poleci w przyszłym tygodniu do Las Vegas, gdzie spotka się ze swoim promotorem Oscarem De La Hoyą, aby porozmawiać o bokserskiej przyszłości.

33-latek z Argentyny pauzuje od czasu porażki przed czasem z Wiktorem Postołem (28-0, 12 KO) w październiku ubiegłego roku. Spekulowano, że może nawet zakończyć karierę, ale wygląda na to, że będący gwarancją ringowych emocji zawodnik pojawi się jeszcze między linami.

- Zamierzam się wybrać do USA na walkę "Canelo" Alvareza z Amirem Khanem, zostałem zaproszony i wykorzystam okazję, aby spotkać się z Oscarem De La Hoyą. Zobaczę, co mi zaoferują - powiedział w rozmowie z wydawanym w Buenos Aires dziennikiem Diario Crónica.

Póki co "La Maquina" kontynuuje wypoczynek. - Jestem nieco zmęczony i chcę tylko odpocząć, nic więcej. Boks nadal mnie pasjonuje, tak jak zawsze, ale muszę odpocząć - oświadczył.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English
KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: rocky86
Data: 01-05-2016 14:44:45 
Ja bym go z Bradley'em zobaczyl. Fajne starcie dla obu zawodniow, bez wyraznego faworyta, za dobre pieniadze o byc albo nie byc w topie dzisiejszego boksu. Bradley nie ma z kim walczyc, Arum wykorzystal juz swoja lawke w welter, ewentualnie moglby go jeszcze Crawfordowi sprzedac. Lucas jest juz blisko konca kariery i taka walka mialaby dla niego duzy sens.
 Autor komentarza: PitersonJ
Data: 01-05-2016 15:13:40 
rocky86
dlaczego o być albo nie być? Bez względu na wynik takiego starcia oni i tak są w topie
 Autor komentarza: PitersonJ
Data: 01-05-2016 15:15:26 
No chyba, że jeden sprałby drugiego tak jak np. Kliczko Adamka to wtedy rozumiem
 Autor komentarza: rocky86
Data: 01-05-2016 15:51:16 
Bardziej mialem na mysli sytuacje biznesowa obu. Lucas juz wspominal o emeryturze, porazka by go raczej do tego przekonala, moze zrobilby jeszcze jedna walke na emeryture i tyle. Bradley ostatni raz wygral duza walke w 2013r. Od tego czasu w 5 walkach poniosl 2 porazki, mial jeden remis (walek, ale mimo wszystko), zanotowal jedna wygrana w kontrowersyjnych okolicznosciach i raz pokonal zdemotywowanego Riosa. Walka z Matthysse, bylaby duza walka i gdyby ja przegral, to w ostatnich 6 starciach jego rekord wygladalby tak 2-1-3. Porazka moim zdaniem zepchnelaby go na pozycje gatekeepr'a do wielkich walk. Obecnie to on jest tym z ktorym walka moze byc wielka walka.

Sportowo raczej wiele by nie stracili, bo Tim raczej Lucasowi krzywdy nie zrobi, a sam sobie tez nie da zrobic powaznego kuku.
 Autor komentarza: PitersonJ
Data: 01-05-2016 16:39:37 
no chyba że tak
 Autor komentarza: kabat0302
Data: 01-05-2016 18:56:58 
Po walce z Postołem nie wiem czy dałby wyrównaną walkę z Braydleyem który nie poradził sobie z Paquaio ale jednak ma jeszcze coś do pokazania i na chwilę obecną w mojej opinii nie ma szansy Argentyńczyk w takowej potyczce.Jednak nie oznacza,że nie dałby fajnej walki przynajmniej jednej.Lucas to bardzo widowiskowy pieściarz który jest wojownikiem i puncherem ale z brakiem szczęścia do werdyktów przede wszystkim
 Autor komentarza: Niehalo
Data: 01-05-2016 20:03:29 
Jeżeli mówimy o walce Matthysse vs Bradley to uważam, że Bradley mógłby ją nawet przegrać przed czasem. Timowi jego żelazna szczęka zaczyna poważnie kruszeć, a Lucas ma potworne kopyto i jest precyzyjny. Tim musiałby dużo więcej boksować niż walczyć, a on akurat lubi się bić. W przypadku Matthysse mogłoby się to dla niego źle skończyć, Lucas to nie Prowodnikow.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 02-05-2016 09:19:35 
A według mnie LMM jest już rozbity wojnami..
Pojedynki zwłaszcza z Moliną jr. czy Provodnikowem mocno go skruszyły..Walka z Postolem tylko to potwierdziła..
A jeśli Argentyńczyk chce kontynuować kariere to powinien przede wszystkim zostać w limicie 140 funtów i pomyśleć o walce z Trojanowskim o jego IBF lub wakcie o WBA po Bronerze..
Z Crawfordem i Postolem nie wygra..
 Autor komentarza: Rollins
Data: 02-05-2016 11:42:55 
up
I wałki też go chyba skruszyły.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.