WADE: NIE MA CO CZEKAĆ, MÓJ CZAS NADCHODZI JUŻ TERAZ

Dominic Wade (18-0, 12 KO) z każdej strony jest skazywany na pożarcie, ale Amerykanin mocno wierzy, że jest w stanie sprawić sensację i pokonać Giennadija Gołowkina (34-0, 31 KO).

- Nie chciałem czekać z tą walką, nie ma ku temu powodów. Inni zawodnicy przekładają walkę z nim, ale mój czas nadchodzi już teraz. Kiedy tylko wspomniano o tym pojedynku, powiedziałem mojemu menedżerowi, żeby to załatwił. Być może nigdy już nie dostanę takiej szansy - mówi 26-latek.

Wade zmierzy się z siejącym postrach Kazachem 23 kwietnia w Inglewood w Kalifornii. W stawce znajdą się pasy WBA Super, IBF, tymczasowy WBC oraz IBO w wadze średniej.

- Oczywiście widziałem większość jego walk, to bardzo dobry zawodnik, bardzo silny, ale wierzę w swoje umiejętności. To moja szansa, żeby zostać mistrzem. Mam ten cel od dziecka - stwierdził pretendent.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 06-04-2016 12:47:11 
Gołowkin go zmiecie do max 6 rundy . a potem unifikacja z BJ Sandersem.
Myśle że powinien za rok przejsć do Super średniej i tam pozamiatać rywali i tam zostać dominatorem
 Autor komentarza: Babyshoes
Data: 06-04-2016 13:49:44 
Za jakieś 2 lata, walka w super średniej GGG vs Callum Smith to może być duże wydarzenie i niesamowita walka.
 Autor komentarza: sviru1
Data: 06-04-2016 14:04:18 
Niebawem GGG będzie miał 40lat... Muszą przeczekać GGG tak samo jak Kovala.
 Autor komentarza: Rollins
Data: 07-04-2016 01:38:23 
"niebawem", czyli dokładnie za siedem lat. To sporo.
 Autor komentarza: Rollins
Data: 07-04-2016 01:39:35 
* za sześć
 Autor komentarza: Rollins
Data: 07-04-2016 01:39:59 
bo już jutro będzie miał 34
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.