SULAIMAN: MAMY UMOWĘ, CANELO I GGG MUSZĄ WALCZYĆ

Mauricio Sulaiman, prezydent federacji World Boxing Council, zapewnił kibiców, że nie ma możliwości, aby mistrz kategorii średniej Saul Alvarez (46-1-1, 32 KO) po pojedynku z Amirem Khanem (31-3, 19 KO) bronił tytułu w starciu z kimś innym niż z Giennadijem Gołowkinem (34-0, 31 KO).

Kazach od dłuższego czasu jest obowiązkowym pretendentem do tego trofeum, ale wciąż nie otrzymał mistrzowskiej szansy. Jakiś czas temu zawarł umowę z Meksykaninem, za sprawą której ma się z nim zmierzyć w przyszłości. Najpierw obaj mają zaliczyć po jeszcze jednym pojedynku.

- Umowa jest całkowicie jasna i definitywna. Gołowkin i Alvarez podpisali porozumienie mówiące, że obaj przystąpią do dobrowolnej obrony swoich tytułów, a potem będą negocjować w sprawie walki pomiędzy sobą. Wszystkie te toczące się spekulacje są niezależne od WBC. Mamy podpisany dokument - oświadczył Sulaiman.

Alvarez zmierzy się z Khanem 7 maja. Gołowkin wróci na ring 23 kwietnia, kiedy skrzyżuje rękawice z Dominikiem Wade'em (18-0, 12 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Yeahsure
Data: 24-03-2016 12:24:16 
Meksyk w żałobie
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 24-03-2016 12:36:11 
W końcu Gołowkin się zgodzi na ten limit, bo kasę zarobi największą z dotychczasowych. Będzie to dość komiczne wydarzenie (155 w kategorii 160), na końcu którego jeśli Alvarez będzie na nogach to mu Złoty Chłopiec nie da krzywdy zrobić.
 Autor komentarza: boxxx
Data: 24-03-2016 12:43:08 
A niech będzie te 155 i niech Golonka znokautuje tego rudzielca, tym dobitniej pokaże jaka jest przepaść między nimi.
Rudzielec jest dobry ale Golonka jest z innej bajki i to Sraula Alvareza Kanała czy jak mu tam przerośnie...
 Autor komentarza: StewRoid
Data: 24-03-2016 12:53:50 
no ale jeżeli Gołowkin się nie zgodzi na rewanż to Saul zapewne zwakuje pas i tyle z walki i fantastycznej wypłaty dla Kazacha.
 Autor komentarza: Callisto
Data: 24-03-2016 13:00:41 
Wszyscy powazni ludzie znajacy sie na profesjonalnym boksie doskonale wiedza ze faworytem jest Alvarez. Obecnie GGG to zwykly sredniak bez spektakularnych sukcesow z ktorego na sile robi sie jakiegos killera.
 Autor komentarza: boxxx
Data: 24-03-2016 13:04:52 
Wszyscy profesjonalni ludzie znający się na jakże profffffesjonalnym boXie doskonale wiedzą że wyigra Golonka.
Obecnie Sraul Alvarezzz to zwykły przereklamowany zawodnik, którego to na siłę promuje De la Hu-ja, który z kolei to już gada takie bzdury że chyba sam nie wierzy w to co mówi, raz to ubliżając Mejłeterowi, za chwilę chce wchodzić z nim w spółki...
 Autor komentarza: odyniec
Data: 24-03-2016 13:24:01 
Callisto

wszyscy sa kozacy do pierwszego strzala na ryj
 Autor komentarza: odyniec
Data: 24-03-2016 13:25:10 
mam nadzieje ze to nie tylko slowa na wiatr i WBC rzeczywisci bedzie naciskac na to starcie bo kibice sie juz niecierpliwia
 Autor komentarza: Uhbokm
Data: 24-03-2016 13:27:34 
Do walki nie dojdzie bo Khan poskłada Canelo... hihi
 Autor komentarza: baxx
Data: 24-03-2016 13:32:18 
Alvarez zobowiązał się negocjować, a nie walczyć :)
Moim zdaniem Canelo po prostu zwakuje pas, jak Gienek nie zgodzi się zbijać wagi.
 Autor komentarza: odyniec
Data: 24-03-2016 13:34:49 
baxx sluszna uwaga hehehe
beda sobie negocjowac w nieskonczonosc az Gieniek sie zestarzeje heheheh
 Autor komentarza: Luton
Data: 24-03-2016 13:54:15 
Dokladnie będzie wakat i chłopaki pójda swoimi drogami. Gołowkin będzie zbierał pasy, a Alvarez prawdopodobnie zawalczy z bradleyem w jakimś tam wymyślonym limicie.
 Autor komentarza: starycap
Data: 24-03-2016 17:13:17 
Z oczu tego człowieka bije fałsz.
 Autor komentarza: malyboyy
Data: 24-03-2016 17:15:15 
Grubas leje wodę odkąd meksyk zdobył ten ich śmieszny pasek.
 Autor komentarza: Chinaski1
Data: 24-03-2016 17:50:56 
Pamiętajcie ludziska...
Zacytuje Erica Theodore Cartmana
Rudzi nie mają duszy....
 Autor komentarza: Rollins
Data: 24-03-2016 20:00:34 
"Mauricio Sulaiman, prezydent federacji World Boxing Council, zapewnił kibiców, że nie ma możliwości, aby mistrz kategorii średniej Saul Alvarez (46-1-1, 32 KO) po pojedynku z Amirem Khanem (31-3, 19 KO) bronił tytułu w starciu z kimś innym niż z Giennadijem Gołowkinem (34-0, 31 KO)."

Ja wiem, że wszystko ustalone, ale nie wiem, czy nie przedwcześnie ogłosił Meksyka zwycięzcą.
Tak bardzo Khana lekceważą, że coraz bardziej zaczynam się zastanawiać nad wielką niespodzianką.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.