WALKER ODGRAŻA SIĘ, CHCE REWANŻU Z WACHEM

Przebywający na obozie przygotowawczym Tomasza Adamka w Łomnicy Travis Walker (39-14-1, 31 KO) w rozmowie z portalem Wokół Ringu zadeklarował chęć zrewanżowania się Mariuszowi Wachowi (31-2, 17 KO) za porażkę z grudnia 2014 roku. Amerykanin uważa, że do pierwszej walki miał mało czasu na przygotowania, twierdzi, że jeśli dojdzie do rewanżu, zniszczy "Wikinga". 

Walker pomaga w Osadzie Śnieżka "Góralowi", który w 2 kwietnia na Polsat Boxing Night zmierzy się z Ericiem Moliną. Niespełna 37-letni pięściarz miał wystąpić 12 marca na gali w USA, ale do walki ostatecznie nie doszło.

Szef Tymex Boxing Promotion Mariusz Grabowski, który organizował pierwszy pojedynek Wacha z Walkerem, słyszał już o deklaracjach Amerykanina. Przypomnijmy, że powrót Mariusza acha zaplanowany jest na 14 maja podczas gali w Kędzierzynie Koźlu.

- Walka może się odbyć, ale tylko za rozsądne pieniądzę. Trzeba nadmienić, że to Walker chce rewanżu, a nie Wach. Jestem w stanie to rozważyć, wiem, że Travis pomaga teraz Tomkowi Adamkowi w Łomnicy i prezentuje się bardzo dobrze. Być może wybiorę się tam w przyszłym tygodniu i usiądziemy do rozmów - powiedział redakcji Bokser.org Grabowski, który ma nadzieje, że nie są to słowa rzucone na wiatr.

- Mam nadzieję, że jeśli dojdzie do tego pojedynku, to Travis spełni wszystko to, co mówi i pokaże się z dobrej strony - kończy jeden z polskich promotorów.