O POMYŚLE NA WALKĘ WACH vs MOLLO W PUNCHERZE

Redakcja, Informacja własna/Puncher

2016-02-22

Podczas programu Puncher w studiu rozgorzała dyskusja nad możliwą walką Mariusza Wacha (31-2, 17 KO) z Mike'em Mollo (21-5-1, 13 KO). O takim pomyśle informowaliśmy Was jako pierwsi, teraz temat został znów podjęty.

- Nie wiem czy ma to sens, bo przecież wiadomo, że Mollo nie znokautuje Wacha - rozpoczął Janusz Pindera.

- Ale wiadomo za to, że Wach znokautuje Mollo - szybko wtrącił Mariusz Grabowski, na gali którego, konkretnie 14 maja w Kędzierzynie Koźlu, "Wiking" powróci.

- No tak, Mollo zmęczyłby się po dwóch-trzech rundach i pewnie w okolicach piątej Wach by go zastopował - przyznał Pindera.

- I o to przecież w boksie chodzi, o nokauty - dodał Grabowski. A za moment potwierdził, że jeśli Mollo nie będzie chciał spotkać się z Wachem, wtedy inną opcją mógłby być jego kolejny "ciężki", Marcin Siwy (13-0, 6 KO).

- Alternatywą mógłby być również Siwy. Ten chłopak ma już przecież trzynaście walk, Mollo pokonał Zimnocha, więc jeśli Marcin pokonałby Mike'a, to bylibyśmy wysoko. Oczywiście muszą zgadzać się pieniądze - zakończył szef stajni Tymex Boxing Promotion.