WHYTE LICZY NA ZWYCIĘSTWO JOSHUI I WALKĘ O PAS

Redakcja, Sky Sports

2016-02-18

Dillian Whyte (16-1, 13 KO) przyznał, że będzie kibicować Anthony'emu Joshui (15-0, 15 KO) w walce o mistrzostwo świata z Charlesem Martinem (23-0-1, 21 KO). Bynajmniej nie zaczął darzyć swojego rodaka sympatią - ma nadzieję, że ten wygra, bo potem chce mu odebrać tytuł.

- Chcę rewanżu z Joshuą, czy w stawce będzie tytuł czy nie. Ale jak będzie, to będziemy mieli wielki pojedynek. Moglibyśmy to zrobić w ciągu 12-18 miesięcy. Udowodniłem, że należę do światowego poziomu i że stać mnie na zdobycie pasa mistrzowskiego. Byłoby świetnie, gdyby Joshua wygrał i gdybyśmy potem znowu zaboksowali - stwierdził 27-latek, który w grudniu został znokautowany przez AJ-a w siódmej rundzie.

Joshua będzie walczyć z Martinem, mistrzem IBF, 9 kwietnia w Londynie. Jest zdecydowanym faworytem bukmacherów, ale Whyte ostrzega, że nie będzie miał łatwego zadania.

- Martin to wysoki zawodnik, mierzy 196 cm. Ma mocne uderzenie, choć jest też niesprawdzony na najwyższym poziomie. Myślę, że szanse rozkładają się 50-50. Obaj są mniej więcej na tym samym poziomie. Mają podobny odsetek nokautów. Charles walczy z odwrotnej pozycji, a Joshua nie widzi ciosów, które nadchodzą z prawej strony. Z lewej wszystko widzi, dobrze czyta rywala, ale z prawej to już inna historia - ocenił.