FROCH: POWINNO SIĘ WPROWADZIĆ LIMIT WIEKU W BOKSIE ZAWODOWYM

Redakcja, Daily Mail

2016-01-27

Były mistrz wagi super średniej Carl Froch proponuje włodarzom zawodowego pięściarstwa, aby wprowadzili górny limit wieku, po którego osiągnięciu bokserzy musieliby zawiesić rękawice na kołku.

Anglik sam jest już emerytem. Odszedł w wieku 38 lat, na szczycie, po zwycięstwie nad George'em Grovesem, które oglądało na Wembley 80 tysięcy kibiców. Nie wszyscy jednak potrafią powiedzieć "dość" w odpowiednim momencie.

Przed kilkoma tygodniami, tak jak kibice boksu na całym świecie, Froch ze smutkiem patrzył, jak 46-letni wówczas Roy Jones Jr, najlepszy niegdyś pięściarz globu, jest ciężko nokautowany przez Enzo Maccarinelliego. "Kobra" sądzi, że i Jones, i inni wiekowi zawodnicy nie powinni w ogóle wchodzić na ring.

- Boks to bolesny sport i jeżeli nie możesz osiągnąć szczytu swoich możliwości, jeżeli nie jesteś w stu procentach fizycznie i psychicznie gotowy do rywalizacji, do zdobywania tytułów i ich bronienia, to uważam, że nie powinieneś dłużej walczyć. To nie jest piłka czy tenis, tutaj trafiasz na nosze i jedziesz do szpitala, może już nigdy nie będziesz mógł chodzić. Nie wiem, czy to możliwe, ale powinno się zakazać ludziom w pewnym wieku powrotu z emerytury czy kontynuowania kariery. W boksie amatorskim jest limit 35 lat. W zawodowym powinno być coś podobnego - mówi.