GOŁOWKIN ZMIERZY SIĘ Z SAUNDERSEM W WIELKIEJ BRYTANII?

Steve Kim , Boxingscene.com

2016-01-10

Cały czas w mediach obecny jest temat walki Giennadija Gołowkina (34-0, 31 KO) z Billym Joe Saundersem (23-0, 12 KO). Brytyjczyk powiedział niedawno, że jednym z warunków dojścia do walki jest zorganizowanie jej w Wielkiej Brytanii. Czy Gołowkin byłby gotowy na walkę na wrogim terenie? Na te pytanie dla portalu BoxingScene.com odpowiada jego promotor, Tom Loeffler.

- To zależy od tego, co nam zaoferują. Giennadij jest inny niż reszta mistrzów. On walczy z każdym i nie ma dla niego znaczenia, gdzie odbędzie się walka. Chcemy z powrotem przywrócić prawdziwą definicję mistrza świata. – mówi Loeffler.

- Walczył w Panamie, Ukrainie, Monte Carlo, Niemczech oraz Nowym Jorku i Los Angeles. Dla niego to nie ma znaczenia, gdzie walczy. Najtrudniejszą częścią negocjacji nie jest miejsce walki, ale zgoda ludzi, by weszli z nim do ringu.

Negocjacje zostaną wznowione w przyszłym tygodniu i obie strony będą chciały doprowadzić do pojedynku. – Nigdy nie wierzę w negocjowanie walk w mediach. Znam Franka Warrena od dwudziestu lat. Razem doprowadziliśmy do walki Kevina Kelley’a z Naseemem Hamedem i teraz czekam na jego reakcję na naszą ofertę.

Wcześniej mówiło się, że walka może odbyć się w nowojorskiej Madison Square Garden 23 kwietnia na antenie HBO.

- Mamy respekt dla Saundersa. Pokonał Chrisa Eubanka Jr oraz Andy’ego Lee i jest teraz mistrzem świata. Ta walka będzie świetna niezależnie od tego, gdzie się odbędzie. – kończy promotor „GGG”.