W walce wieczoru wczorajszej gali Biznes Boxing Polska w Poznaniu Dariusz Michalczewski skrzyżował rękawice z prezydentem Poznania Jackiem Jaśkowiakiem. Popularny "Tiger" pomimo 47 lat i 10-letniego rozbratu z boksem nie wyglądał źle, wręcz przeciwnie, walka była niespodziewanie na bardzo solidnym poziomie. Prawdziwym bohaterem był Jaśkowiak, który kilkakrotnie zaskoczył Michalczewskiego, sam również broniąc się przed ciosami mistrza.