MARIUSZ WACH: ZABRAKŁO PRAWEJ RĘKI
Redakcja, PolsatSport.pl
2015-11-05
- Kolejny raz zablokowała mi się prawa ręka. W ogóle nią nie uderzałem - przyznał po walce Mariusz Wach (31-2, 17 KO). Polak boksował nieźle lewym prostym, ale poza sporadycznymi próbami, praktycznie nie używał tej mocniejszej, prawej.
- Poczułem mocny cios na korpus i od tego momentu miałem problemy. Naprawdę te ciosy Powietkina ważą swoje. Potem zablokowała mi się prawa ręka. Przepraszam kibiców. Jeżeli nie boksuje się prawą ręką, to nie ma szans, by wygrać walkę. Była po prostu dupa - dodał "Wiking".
Polak przeszedł badania, ale na szczęście wszystko jest z nim w porządku. Aleksander Powietkin (30-1, 22 KO) zwyciężył w ostatnich sekundach przez TKO na skutek kontuzji oka naszego rodaka.
Dodaj do:
nie zabraklo prawej reki tylko jaj
ale spoko teraz nowa czesc "kariery" u Grabowskiego - kielbaski dosco polo i slowacy i wegrzy
bedzie tam idealnie pasowal
pozdrawiam
Dałeś, zrobiłeś co mogłeś.
Faktycznie , zabrakło tego prawego, gdyby był sprawny i aktywny(ten prawy) to ciekawe jakby "Sasza" wyglądał...
Wyszło jak wyszło.
Gdybać se można.
Gdyby Wach przyfandzolił zdecydowanie prawym, ale zdecydowanie częściej niż to robił to z pewnością było by zdecydowanie lepiej.
Ale to takie gdybania tylko.
Walczył tak jak mu lepszy rywal pozwalał.
Dokładnie tak.. Rusek naprawdę bije bardzo mocno i do tego był o niebo szybszy..Wach bez więksszych szans
Później żenada- (to że prawej nie było to wiadomo) ale lewa zanikała.
Pod koniec walki prawie w ogóle ją nie machał.
*
*
No, fajnie to powiedział..."Była po prostu dupa..."
beka w chuj
jeszcze większa beka z matołów ktorzy piszą sami załóżcie rękawice , a co ja kurwa bokser jestem ?
Wach to bokser , osoba publiczna , żyje z kasy kibiców którzy mają prawo go oceniać
dobrali się idealnie z Wilczewskim , supertrenerem który próbuje z Wacha zrobic boxera ech
nie można tak boksować jak MAriusz " moge zebrac na ryj wszystko bo mam twardy łeb " Wach
ciekawe co napiszą ci sami kibice jak Wach skończy jako kaleka bez grosza przy duszy
Co nie nadmienia faktu, że niektóre uderzenia otrzymywał dużo mocniejsze niż Takam, Charr czy Perez. Trzeba wziąć również pod uwagę to, że Mario jest o wiele słabszy boksersko od Povetkina (obecnie najlepszy zawodnik w Heavyweight, przynajmniej do starcia z Wilderem) a Rosjanin kopie jak koń. Legenda tytanowej szczęki trwa dalej. Pozwoliła mu dotrwać do 12 rundy, tylko na końcu oko już pływało. Sądzę, że niewielu zawodników wytrzymałoby taką nawałnicę Sashy.
Wach sie nadaje do pchania karuzeli na placu zabaw a nie do boksu na najwyższym poziomie - tyle w temacie.
Od początku kariery brakuje mu po prostu agresji.
Jego walki wyglądają jakby miały walke z cieniem i to tylko lewą ręką.Teraz wyglądało to jkby pukał do drzwi przez 12 rund.Przecież wystarczyło tutaj tylko zadawać lewy prosty i dokładać mocny prawy i Powietkin byłby do zrobienia.Wach to taka duża ciapa i tyle.Myślę ze na siłe zrobili z niego boksera bo upatrzyli w nim tylko gabaryty jak upatrzyli ruscy sobie Valujewa.Naprawde myślałem że po tych niespodziankach tej gali ze Wach da dobrą walke a on po prostu chciał za wszelką cenę przetrwać 12 rund.
Wilczewski niech zmieni pracę bo gadanie po cichu typu -zadawaj prawy sierp to potrafi doradzić dziecko.Gdzie determinacja trenera ? gdzie krzyki typu -Mariusz !!!!! prawy kurwa prawy !!!! Szok. Myślę ze pojechali tam ładnie przegrać bo walka lewą ręką to po prostu nie walka.Wstyd i tyle.Niektórzy napiszą mi -To wyjdź cwaniaczku do ringu i walcz ! Ale sorka,jak ktoś trenuje boks to niech wykorzystuje to w 100% bo to wyglądało jak np.rajdowiec jedzie autem 100km/h zamiast 200 w rajdzie.Szkoda.
A tak Sasza ładował mocne i po ludzku rozumiem, że Mariusz obawiał się ich, ale to bezczynność Wacha powodowała, że Powietkin robił to tak często, jak chciał nie czując większego ryzyka.
I ostatnia kwestia - ciekaw jestem jak to widzicie: czy wczorajsze słabe strony Powietkina to efekt braku realnego zagrożenia czy on niestety tak już ma i zawsze (walcząc zwłaszcza z wysokimi) będzie np. otwierał się atakując?
on poprostu taki jest ze nie umie z siebie wykrzesac czegos nawet jesli walka idzie o taka stawke i przegrywa
żal.pl
Ale się uśmiałem po tym komentarzu, no ale cóż, taka jest prawda. Sasza robił swoje a Wach, nie wiem jak to nazwać, może wywoływał duchy? W każdym bądź razie, już po pierwszych trzech rundach odechciało mi się go oglądać.
Kończ waść, wstydu oszczędź!
szkoda ze nie widzialem hahahale beka Mati "wiem najlepiej" Borek ma ryse na wizerunku
Też tak kiedyś miałem. Szedłem sobie w wieku gimbusiarskim do biedry po top chipsy i wyrób czekoladopodobny, patrzę a tu prawa ręka wzięła i się zablokowała. Mówię jej: ręko, odblokuj się, pliska, nie rób przypału. No ale ta się uparła i nie chciała się odblokować. Pamiętam, że dopiero u szwagra na zakładzie mi odblokowali. Teraz wspominam to z uśmiechem na twarzy, ale wtedy wcale nie było mi do śmiechu..
Data: 05-11-2015 12:03:08
"Kolejny raz zablokowała mi się prawa ręka"
Też tak kiedyś miałem. Szedłem sobie w wieku gimbusiarskim do biedry po top chipsy i wyrób czekoladopodobny, patrzę a tu prawa ręka wzięła i się zablokowała. Mówię jej: ręko, odblokuj się, pliska, nie rób przypału. No ale ta się uparła i nie chciała się odblokować. Pamiętam, że dopiero u szwagra na zakładzie mi odblokowali. Teraz wspominam to z uśmiechem na twarzy, ale wtedy wcale nie było mi do śmiechu..
ja pierdole , najwazniejsze że przeżyłeś bo jak się prawa ręka zablokuje to się nawet spodenki na dupie potrafią pomarszczyć
szcun ziom !!!
Natomiast sam M.W. jest już dzisiaj szczęśliwym człowiekiem jest wolny jak ptak. Dosłownie brak słów.
Eddie Chambers wypunktował swego czasu Adamka jedną ręką, tylko go zwałowali.
Kilka dni temu pisałem, że jest coś o czym nie wiemy. Miałem rację, Wachu ma coś z głową.
Podejrzewam, że on marzył o tym, że uwolnić się od promotora, od boksu na wysokim poziomie, na którym się od niego jako zawodowca czegoś wymagało. On nie jest zawodowcem, jest miernotą.
Nie ma serca do boksu.
W ogóle nie powinien dostać walki z Kliczką i Powietkinem. To hańba dla tego sportu.
Wachu precz!
mogą się rozczarować Rosjanie po walce z Wilderem
dla mnie faworytem Amerykanin