CANELO: GOŁOWKIN JEST SILNY, ALE NIE AŻ TAK

Saul Alvarez (45-1-1, 32 KO), który miał już okazję sprawdzić, jak mocno bije Giennadij Gołowkin (34-0, 31 KO), twierdzi, że siła Kazacha wcale nie jest tak duża, jak można by wywnioskować z krążących w świecie boksu opinii.

"Canelo" i "GGG" poznali się kilka lat temu, kiedy ze sobą sparowali. - Obaj biliśmy mocno. Zwykle podczas treningów nie ma możliwości, aby uderzać z całą siłą, ale my to robiliśmy. To było starcie mistrza wagi junior średniej z czempionem kategorii średniej. Sparingi były bardzo dobre, nawiązaliśmy też przyjaźń - relacjonuje "Canelo".

25-latek przyznaje, że Gołowkin jest silny, lecz zaznacza, że wbrew temu, co się powszechnie mówi, jego siła nie jest nadludzka. - Ma bardzo dużą moc, ale myślę, że ja również. Nie czułem, aby jego siła była aż taka, jak się mówi, właśnie dlatego, że także jestem silny - powiedział.

Druzgocące uderzenie z obu rąk to oczywiście jeden z największych atutów niepokonanego "GGG", jednak sobotnia walka z Davidem Lemieux (34-3, 31 KO) dowiodła, że bynajmniej nie jedyne. "Canelo" podkreśla, że drugie oblicze Gołowkina, który wykorzystywał ciosy proste i inne elementy bokserskiego rzemiosła, aby rozbić rywala, ani trochę go nie zaskoczyło.

- Gołowkin wykończył go samym lewym prostym, Lemieux nie miał nic do gadania. Styl Gołowkina nie był dla mnie niespodzianką, wiedziałem, że może walczyć w ten sposób. On ma nie tylko siłę, wie, jak robić wiele innych rzeczy - stwierdził.

Alvarez przygotowuje się obecnie do zaplanowanej na 21 listopada walki o pas WBC w wadze średniej z Miguelem Cotto (40-4, 33 KO). Zwycięzca ma się zmierzyć z Gołowkinem, jednak "Canelo" zapowiedział już, że nie będzie boksować w pełnym, wynoszącym 160 funtów limicie kategorii średniej. Jak stwierdził, z Kazachem może się spotkać tylko w umownym limicie 155 funtów.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: MEGABARTEK
Data: 23-10-2015 12:59:41 
wszyscy tak mowia,a po pierwszym przyjetym ciosie widac co innego :D Canela nie puszcza na Golovkina,bo to za duzy produkt marketingowy,tylko co na to dumny mexico ;d
 Autor komentarza: Barkley00
Data: 23-10-2015 13:07:55 
Autor komentarza: MEGABARTEK
Data: 23-10-2015 12:59:41
wszyscy tak mowia,a po pierwszym przyjetym ciosie widac co innego :D Canela nie puszcza na Golovkina,bo to za duzy produkt marketingowy,tylko co na to dumny mexico ;d

*
*

Co mówią? Co ty gadasz? Canelo podkreślił, że siła Gołowkina jest bardzo duża, same pozytywy. po prostu nie robi z Gienka Boga, który powala ciężkich jednym uderzeniem. Patrząc na to, że Lemieux wytrzymywał wszystkie czyste uderzenia w głowę, to chyba jednak Kazach nie bije jak Kudriaszow.
 Autor komentarza: CompanyOfBoks
Data: 23-10-2015 13:37:10 
Wow, GGG i Canelo chyba się lubią bo Alvarez same pozytywy o Golovkinie gada. Ale i tak trochę szacunku do niego straciłem kiedy powiedział że nie bęzie z GGG walczył w limicie 160.
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 23-10-2015 13:53:04 
To dlaczego. Chce. Umowny. Limit. Wagowy
 Autor komentarza: CompanyOfBoks
Data: 23-10-2015 14:01:01 
Bo wie że z GGG w 160 nie da rady.
 Autor komentarza: AutorKomentarza
Data: 23-10-2015 14:04:21 
Powtórzę się
"Gołowkin zawsze był "nie taki groźny" dla rywali, którzy jeszcze z nim nie walczyli, a tym bardziej dla tych, którzy nie planują konfrontacji z nim w niedalekiej przyszłości."
 Autor komentarza: PitersonJ
Data: 23-10-2015 14:21:47 
@Companyofboks

Nie da rady w żadnym limicie - tak gwoli ścisłości. Nie lubie rudego, to pieprzony hipokryta. Marzy mi sie jego porażka z Cotto
 Autor komentarza: adolfinio
Data: 23-10-2015 15:02:03 
Siła Gołowkina polega na tym, że bije niesamowicie precyzyjnie ciosy. Przy tym większość ciosów, którymi rozbija rywali zadaje z samej ręki, bez dużego skrętu tułowia. To mu daje niesamowitą przewagę. Jest przy tym świetny technicznie i nie boi się przyjąć ciosu.
Dzięki temu nie musi być wybitnie szybki. Część amerykańskich ekspertów podkreśla to, że można GGG trafić i że nie jest demonem szybkości, tyle, że zdają się nie dostrzegać, że dzięki swoim atutom Kazach jest puki co o 5 klas wyżej niż najlepszy przeciwnik, z którym walczył na zawodowych ringach.
 Autor komentarza: Barkley00
Data: 23-10-2015 15:58:51 
"Przy tym większość ciosów, którymi rozbija rywali zadaje z samej ręki, bez dużego skrętu tułowia"

Większej bzdury dawno nie słyszałem. Jedyny cios, który Gołowkin bije z samej ręki to kontrujący lewy prosty.
 Autor komentarza: boxxx
Data: 23-10-2015 16:56:21 
GGG bije bez skręty tułowia bo walczy w gorsecie
 Autor komentarza: trucker
Data: 23-10-2015 18:08:50 
To dobrze że Rudy nie czuje zbyt duzego respektu do GGG...Może i nie boi sie gienka wiec teraz Rudy niech udowodni to co mówi i wyjdzie do GGG...Wszystko wyjdzie w praniu...Ale podejście Alvareza podoba mi się..Młody odważny człowiek...
 Autor komentarza: AutorKomentarza
Data: 23-10-2015 18:13:21 
@Barkley00Data: 23-10-2015 15:58:51
"Przy tym większość ciosów, którymi rozbija rywali zadaje z samej ręki, bez dużego skrętu tułowia"

Większej bzdury dawno nie słyszałem. Jedyny cios, który Gołowkin bije z samej ręki to kontrujący lewy prosty.

*

Ależ oczywiście, że tak jest. Może nie chodzi o ciosy zadawane z samej ręki, ale na pewno GGG nie robi dużych skrętów tułowia. Nie musi. Nie musi skrętami tułowia nadawać ręce jeszcze większego przyspieszenia, nie ten styl.
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 23-10-2015 18:17:54 
I tak bije bardzo mocno co odczul rudy tyle ze on to czul dostajac w kask i większymi rekawicami
 Autor komentarza: adolfinio
Data: 23-10-2015 18:44:10 
@Barkley
"Większej bzdury dawno nie słyszałem. Jedyny cios, który Gołowkin bije z samej ręki to kontrujący lewy prosty."

Jeśli to była dla Ciebie bzdura to trudno. Być może nie słuchałeś ostatnio polityków.
Proponuję żebyś sobie porównał jak zadaje silne ciosy chociażby ostatni przeciwnik GGG i może wiedziałbyś o co chodzi.
 Autor komentarza: trucker
Data: 23-10-2015 20:06:55 
adolfinio
Barkley00
x
x
x
Ja sie zgadzam z adolfino prawie w pełni...Dobrze chłopak prawi...Tylko z tym skrętem tułowia nie wiem jak jest,czy z ręki zadaje czy po skręcie bo jakoś na to nie zwróciłem uwagi wiec nie dyskutuje ale z resztą się zgadzam z adolfino...Precyzja,Technika,potrafi przyjać cios,nie boi się,nie jest wybitnie szybki co mu w niczym nie przeszkadza i dodałbym że GGG zajebiscie potrafi skrócić dystans,widzi dużo,czuje dystans i co pokazała ostatnia walka ma bardzo dobry lewy prosty którym rozbija przeciwnika a na który Lemieuc nie znalazł sposobu przez osiem rund i reszta bokserów również która z nim walczyła...A po za tym to lubie GGG...Ostatnio jak kamera naszła na niego to GGG był speszony jak małe dziecko...Nie można go nie lubić..Dobry,poukładany człowiek a przynajmniej takie wrażenie sprawia...
 Autor komentarza: CompanyOfBoks
Data: 24-10-2015 02:22:36 
PitersonJ

Ja tak samo jestem za Cotto, niech rozwali Alvareza
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.