GOŁOWKIN: TERAZ COTTO ALBO CANELO

Redakcja, ESPN

2015-10-18

Po zunifikowaniu pasów w wadze średniej Giennadij Gołowkin (34-0, 31 KO) nie rozwodził się długo na temat swojej przyszłości. - Moim celem są wszystkie pasy. Jestem bokserem, nie biznesmenem - stwierdził.

Kazach pokonał nad ranem Davida Lemieux (34-3, 31 KO), dokładając do swojego tytułu WBA pas w wersji IBF. Aby kolekcja była pełna, potrzebuje jeszcze dwóch trofeów. - Chcę teraz zwycięzcy walki Cotto-Canelo. Zostaję w wadze średniej do czasu, aż zdobędę wszystkie tytuły - oznajmił.

"GGG" osobiście stawi się na zaplanowanej na 21 listopada walce Portorykańczyka z Meksykaninem w Las Vegas. Na razie jednak cieszy się zwycięstwem nad Kanadyjczykiem. - Mówiłem, że to dla mnie bardzo ważna walka. Dałem kibicom i przyjaciołom wielkie show. David jest dobrym zawodnikiem. Ma dużą siłę, czułem jego ciosy. To ja go jednak zraniłem. Jest wielkim mistrzem i cieszę się, że go pokonałem - powiedział.