MAYWEATHER: CHCIAŁEM NOKAUTU

Redakcja, ESPN

2015-09-13

Floyd Mayweather Jr (49-0, 26 KO) przyznał, że chciał zaliczyć nad ranem pierwszy od blisko czterech lat nokaut, lecz Andre Berto (30-4, 23 KO) okazał się trudny do przewrócenia. Po dwunastu rundach Amerykanin musiał się zadowolić wygraną na punkty.

- Chciałem go znokautować, trafiałem dobrymi ciosami, ale Berto ma twardszą szczękę, niż przypuszczałem. W trakcie walki zraniłem swoją prawą rękę. Andre ma wielkie serce, to twardziel. Jestem trochę poobijany, ale to część całej tej gry - powiedział "Money" Floyd.

Przewaga Mayweathera nad pochodzącym z Haiti pięściarzem nie podlegała dyskusji. 38-latek trafił rywala 232 ciosami, boksując na 57-procentowej skuteczności. Berto natomiast zadał jedynie 83 celne uderzenia - 17 procent z niespełna pięciuset, które wyprowadził.

- Doświadczenie odegrało kluczową rolę. Trudno jest się dobrać do Mayweathera, ma niewygodny, śliski styl. Byłem pewny siebie, ale Floyd jest naprawdę szybki, bardzo dobrze wyszkolony. Jego boks sprowadza się do wielu niuansów. Nie bez przyczyny znajduje się tu, gdzie się znajduje - skomentował pokonany.