Już tylko godziny dzielą nas od ostatniego występu najlepszego pięściarza świata bez podziału na kategorie - Floyda Mayweathera Jr (48-0, 26 KO). Największa obecnie ikona boksu zawodowego dzisiaj w nocy na ringu w kasynie MGM Grand w Las Vegas zapisze ostatni rozdział swojej niesamowitej kariery, krzyżując pięści z Andre Berto (30-3, 23 KO).

Mocno bijący Jackson Junior (18-4, 16 KO) zastopował między innymi Pedro Otasa, który za dwa tygodnie spotka się z Darkiem Sękiem podczas Polsat Boxing Night. Dziś w nocy natomiast napędził sporo strachu opiekunom Jegora Mechoncewa (10-0, 7 KO).

Trzej polscy pięściarze - Dawid Michelus (-60 kg), Mateusz Tryc (-81 kg) i Paweł Wierzbicki (+91 kg), zwyciężyli w zakończonym dziś w Warszawie Turnieju im. Feliksa Stamma.

Jermall Charlo (22-0, 17 KO) w wielkim stylu zdobył tytuł mistrza świata federacji IBF w wadze junior średniej, nokautując w 3. rundzie Corneliusa "K9" Bundrage (34-6, 19 KO). 42-letni weteran lądował na deskach cztery razy, nim został poddany przez sędziego.

Reprezentujący USA na poprzednich igrzyskach Errol Spence Jr (18-0, 15 KO) zachował miano niepokonanego prospekta kategorii półśredniej. Chris van Heerden (23-2-1, 12 KO) potwierdził renomę groźnego zawodnika, lecz na Amerykanina to nie starczyło.

Roy Jones Jr (62-8, 45 KO) jest już obywatelem Rosji. Na oficjalnej stronie Kremla potwierdzono, że prezydent Władimir Putin zdecydował się przyznać słynnemu amerykańskiemu pięściarzowi rosyjski paszport.

W sportach walki głównym wydarzeniem weekendu jest pożegnalny pojedynek Floyda Mayweathera (48-0, 26 KO). Najlepszy pięściarz świata na gali w MGM Grand w Las Vegas zmierzy się ze skazywanym na porażkę Andre Berto (30-3, 23 KO). Tę oraz kilka innych ciekawych potyczek będzie można zobaczyć w telewizji. Pełna rozpiska transmisji w rozwinięciu.

- Lecę do Kanady na przysłowiowego wariata. Bez formy, aklimatyzacji i z nadzieją, że mój rywal dostanie tego dnia biegunki - nie ukrywał przed wylotem do Toronto Rafał Jackiewicz (46-14-2, 21 KO). I rzeczywiście przegrał w Kanadzie, ale tak jak obiecywał, wstydu na pewno nie przyniósł.

Łukasz Maciec (22-2-1, 5 KO) zmieścił się w limicie wagi średniej przed jutrzejszą konfrontacją z Hugo Centeno Jr (22-0, 12 KO). Polak zanotował na dzisiejszej ceremonii 159 funtów, czyli 72,1 kg.

Pisaliśmy już trochę o kolejnym występie Izu Ugonoha (13-0, 10 KO). Dziś już wiemy, że polski ciężki stanie przed szansą zdobycia pierwszego pasa.

Efektownie rozprawił się ze swoim rywalem Peter Quillin (32-0-1, 23 KO). Dzielny Michael Zerafa (17-2, 9 KO) stawiał opór, ale skończył ciężko znokautowany.

Już 24 października na ringu w Dusseldorfie Władimir Kliczko (64-3, 53 KO) po raz kolejny zmierzy się ze śmiałkiem, który pragnie jego detronizacji. Czy czeka go trudna przeprawa, czy może zdobędzie kolejny łatwy skalp? Przedstawiamy 5 największych zwycięstw ukraińskiego króla wszechwag.

Niepokonany, wysoki i głodny sukcesów Gary Cornish (21-1, 12 KO) miał być bardzo poważnym testem dla Anthony'ego Joshuy (14-0, 14 KO). Nic z tego. Wszystko trwało zaledwie 98 sekund!

David Haye (26-2, 24 KO) nie stoczył żadnej walki od ponad trzech lat. Choć już wiele razy ogłaszał swój powrót po kłopotach zdrowotnych, to tym razem wygląda na to, iż naprawdę jest blisko powrotu świetnego "Hayemakera".

Andre Berto (30-3, 23 KO) uważa, że Floyd Mayweather (48-0, 26 KO) najlepsze lata kariery ma dawno za sobą. Dziś w nocy Haitańczyk postara się jako pierwszy pokonać króla P4P i PPV, ale bukmacherzy i eksperci nie dają mu szans.

Trwa gala w Toronto. Interesująca dla nas, bo wystąpi na niej Rafał Jackiewicz. Ale głównym daniem będzie starcie Adonisa Stevensona (26-1, 21 KO) w obronie tytułu mistrza świata wagi półciężkiej według federacji WBC.

Oczy bokserskiego świata będą dziś zwrócone na Las Vegas. Zobaczymy tam TBE, Floyda Mayweathera Juniora w starciu z haitańskim sluggerem - Andre Berto. Walka ma być pożegnaniem władcy współczesnego pięściarstwa, finalną odsłoną kosmicznej epoepei. Kiedy nadchodzą spektakle takiego kalibru, ''Małe pięści'' przedstawiają prognozy wojenne.

Nie dojdzie do intrygującej potyczki pomiędzy Amirem Khanem (31-3, 19 KO) a Rusłanem Prowodnikowem (24-4, 17 KO). Anglik i Rosjanin mieli się spotkać w listopadzie lub grudniu, lecz żadna z tych opcji nie wchodzi już w grę.

Floyd Mayweather Jr (48-0, 26 KO) i Andre Berto (30-3, 23 KO) nie mieli żadnych problemów z uzyskaniem wymaganego limitu kategorii półśredniej. Wielki "Piękniś" przed ostatnią walką w karierze jak zwykle prezentował się doskonale podczas ceremonii ważenia.

Dillian Whyte (16-0, 13 KO) zrobił swoje i pokonał przed momentem doświadczonego Briana Minto (41-10, 26 KO). Czeka teraz na Anthony'ego Joshuę i jeśli ten również zwycięży, to obaj spotkają się 12 grudnia.

Każdy ma prawo pomarzyć. Blisko 52-letni Donovan Ruddock (40-6-1, 30 KO) wymarzył sobie, że po dwóch dekadach powróci na salony wagi ciężkiej. Niestety podstarzała "Brzytwa" nie jest już tak ostra jak kiedyś.

Trwa walka o powrót do zdrowia Denisa Bojcowa (36-1, 27 KO). Nie jest jednak łatwo - rodzina pięściarza zmaga się z poważnymi problemami finansowymi i jest w dużej mierze uzależniona od darczyńców.

- Ponieważ Brodnicka boi się walki w małych rękawicach, zgadzam się na "dziesiątki". Skończmy już te przepychanki i wyjdźmy do ringu - napisała na swoim profilu na Facebooku Ewa Piątkowska (7-0, 4 KO), która 26 września podczas czwartej edycji Polsat Boxing Night w łódzkiej Atlas Arenie skrzyżuje rękawice z Ewą Brodnicką (8-0, 2 KO).

Dzisiejszy wieczór to prawdziwa uczta dla fanów boksu. Trwają finały 32. MTB im. Feliksa Stamma oraz ciekawa gala Matchroom Sport w Londynie, gdzie wystąpią nadzieje brytyjskiej wagi ciężkiej: Anthony Joshua (13-0, 13 KO) oraz Dillian Whyte (15-0, 12 KO).

W spotkaniu dwóch mańkutów Adonis Stevenson (27-1, 22 KO) zastopował Tommy'ego Karpency'ego (25-5-1, 14 KO), już po raz szósty broniąc skutecznie tytułu mistrza świata wagi półciężkiej według federacji WBC.

Choć minął już niemal miesiąc, Marco Huckowi (38-3-1, 26 KO) wciąż trudno jest się pogodzić z porażką z Krzysztofem Głowackim (25-0, 16 KO). Niemiec uważa, że na ringu w Newark przegrał nie tyle z pięściarzem z Wałcza, ile z samym sobą.

Oscar De La Hoya na pewno nie będzie wśród tych, którzy zatęsknią za Floydem Mayweatherem Jr (48-0, 26 KO). - Jego era to była najnudniejsza era w dziejach boksu - mówi "Złoty Chłopiec".

Shane Mosley (48-9-1, 40 KO), który niedawno udanie powrócił na ring po blisko dwóch latach przerwy, twierdzi, że jest brany pod uwagę jako kolejny rywal Amira Khana (31-3, 19 KO).