COTTO I CANELO TWARZĄ W TWARZ. 'WIECIE, CO OZNACZAJĄ TE FLAGI'

Po trudnych i żmudnych negocjacjach Miguel Cotto (40-4, 33 KO) i Saul Alvarez (45-1-1, 32 KO) wreszcie stanęli twarzą w twarz. W Los Angeles, gdzie rozpoczęli promocję zakontraktowanej na 21 listopada walki, obaj zapowiadali kolejny piękny rozdział w okraszonej licznymi wojnami rywalizacji pięściarzy z Portoryko i Meksyku.

- W moich ostatnich trzech walkach zobaczyliście różnicę pomiędzy mną teraz a mną sprzed dziesięciu lat. Jedyne, co muszę zrobić, to osiągnąć maksymalną formę przed tym pojedynkiem. Walka z "Canelo" to dla mnie w tej chwili najlepsza z możliwych opcji. Ludzie wiedzą, że kiedy w jednym ringu pojawiają się flagi Meksyku i Portoryko, zobaczą wspaniałe widowisko - stwierdził "Junito".

- To najważniejsza walka w mojej karierze - ze względu na rywalizację pomiędzy naszymi krajami oraz nazwisko mojego rywala. Wiele się nauczyłem od czasu porażki z Mayweatherem. Te doświadczenia już mi pomogły i z pewnością pomogą na dłuższą metę. Miguel Cotto w ostatnich pojedynkach wyglądał naprawdę bardzo dobrze. W naszej walce szanse rozkładają się 50-50. Miguel jest w szczytowej formie. To mi się podoba, tak powinno być, kiedy się robi duże walki. To będzie wielki sukces, jeżeli go pokonam - powiedział "Canelo".

Cotto i Alvarez zaboksują 21 listopada w Mandalay Bay w Las Vegas. Stawką pojedynku będzie należący do Portorykańczyka pas WBC w kategorii średniej.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: ttrroonnkk
Data: 25-08-2015 11:13:57 
Czy mi sie zdaje czy Oscar jest nacpany ?
 Autor komentarza: Raaadziu
Data: 25-08-2015 11:35:44 
Mozliw, ze Ci sie zdaje bo sam sie naćpałeś... Swoja droga jestem za Cotto !!! Lubię jego styl
 Autor komentarza: jassin
Data: 25-08-2015 11:47:13 
a mlody Sulaiman wciaz robi mase jak widac...
 Autor komentarza: Niezapominajek
Data: 25-08-2015 11:47:35 
Sagat
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 25-08-2015 12:24:21 
limit wagowy , o pas wagi średniej.
Dzisiejszy boks...
 Autor komentarza: Niezapominajek
Data: 25-08-2015 12:37:08 
Dlaczego Golowkin ma pas WBC tymczasowy. Myślałem że coś takiego się robi kiedy mistrz świata nie walczy długo. Może czas żeby obaj się ze sobą spotkali Golowkin i Cotto po pokonaniu Alvazera
 Autor komentarza: StewRoid
Data: 25-08-2015 12:42:25 
Jak myślicie, zakładając oczywiście że Canelo wyygra, w jakim limicie będzie toczył następne walki? Z jednej strone wydawałoby się że to dobry moment i będą chciali przejść do średniej, ale z drugiej strony limit sugeruje co innego. W średniej będzie musiał się spotkać z Gołowkinem raczej prędzej niż później a Oscar zdecydowanie wolałby uniknąć takiej walki. Ciekawa kwestia. Ja obstawiam że jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem to stoczą jeszcze ze dwie walki w umownych limitach ale już wyższych niż 155 zbliżonych do średniej i później walka z GGG. Czas działa na korzyść młodszego Cynamona
 Autor komentarza: rocky86
Data: 25-08-2015 13:34:01 
StewRoid

Toczyć będzie w swoim limicie, tj. 155 funtach.

Oscar powiedział, że Canelo będzie walczyć z GGG w "odpowiednim czasie", czyli przekładając na realia, to w chwili gdy GGG nie będzie już pierwszej świeżości. Mówił też coś o 2-3 latach.

Canelo ma ogromne szanse na przejęcie pałeczki po Floydzie i Pacmanie, jeśli chodzi o wyniki PPV, co za tym idzie wysyłanie go obecnie na GGG jest pozbawione sensu. Ryzyko nie warte ewentualnych zysków.

Alvarez wygra z Cotto i zwakuje pas, bo w pierwszej potyczce musiałby się zmierzyć z Gienią. No chyba, że Sulaiman coś wymyśli i jeszcze na obronę dobrowolną się zgodzą w WBC, ale jakoś w to wątpię.
 Autor komentarza: trucker
Data: 25-08-2015 19:11:11 
Stawiam na Cotto...Ale myśle że sędziowie będą skierowani ku młodszemu Canelo...
 Autor komentarza: Arabian
Data: 25-08-2015 20:22:30 
Ja jastem fanem alvareza a szczególnie jego lewego na watrobe a potem taki dziwny podbrodkowy .zobaczymy jak cotto który slabo broni sie przed uppercutami sobie z tym poradzi 50 na 50 ale ja stawiam na powtórke z margaryny
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.