MASTERNAK: GMITRUK Z ADAMKIEM BYLI DUETEM IDEALNYM

Sporą dyskusję w środowisku wywołała decyzja Andrzeja Gmitruka, który odpuścił współpracę z Rogerem Bloodworthem w ramach przygotowań Tomka Adanka (49-4, 29 KO) do walki z Przemkiem Saletą (44-7, 22 KO). Głos w tej sprawie zabrał inny dawny podopieczny Gmitruka, Mateusz Masternak (35-3, 25 KO).

"Nie chciałbym się bawić w ocenianie trenerów - który jest lepszy, pan Roger czy pan Andrzej, ale chciałbym zwrócić uwagę na jedną rzecz. Są duety, których nie warto zmieniać. Adamek z Gmitrukiem, pod względem doboru mentalnego, psychofizycznego, taktycznego, byli duetem wręcz idealnym. Sądzę, że byli bardziej zgrani i dopasowani niż my z Andrzejem Gmitrukiem. Przykładów niedopasowanych teamów jest wiele - świetny szkoleniowiec Fritz Sdunek, z Władimira Kliczki nie potrafił wyciągnąć tego czegoś, co zawsze wyciągał Emanuel Steward. W przeszłości, za czasów Gmutruka, Adamek dysponował perfekcyjnym lewym prostym, który otwierał mu drogę do kombinacji i wszechstronnego boksowania. Obecnie Tomek jest ustawiony bocznie, obniżył pozycję na nogach i tym samym stracił wszystkie wcześniejsze atuty... Natomiast nowych nie nabył i dlatego stał się dobrym bokserem, ale jednowymiarowym." - uważa Masternak, który z Gmitrukiem w narożniku sięgnął po mistrzostwo Europy kategorii junior ciężkiej. Z kolei Adamek z Gmitrukiem zdobywał tytuł mistrza świata wagi półciężkiej i junior ciężkiej. Udanie też debiutował w królewskiej kategorii.