ME W SOFII: JUTRO ZBIGNIEW RAUBO OGŁOSI SKŁAD!

- Jutro po ostatnich sparingach ogłoszę skład na Mistrzostwa Europy, które w sierpniu odbędą się w Sofii - mówi trener bokserskiej reprezentacji Polski, Zbigniew Raubo.

Kadra narodowa, oparta na pięściarzach Rafako Hussars Poland, już drugi tydzień trenuje na zgrupowaniu w Wiśle. Niebawem polskich zawodników czeka start w Turnieju Międzynarodowym w niemieckim Halle, a później już wyjazd do Bułgarii.

- Na sparingach Dawid Jagodziński rywalizuje z Tomaszem Karysiem, Dawid Michelus z Danielem Adamcem, Tomasz Jabłoński z Bartłomiejem Gołębiewskim i Przemysławem Zyśkiem, Mateusz Tryc z Arkadiuszem Szwedowiczem, Igor Jakubowski z Michałem Ostrowskim, a Paweł Wierzbickim z jednym z rywali z Czech - powiedział selekcjoner reprezentacji.

W środę 15 lipca odbędą się ostatnie walki sparingowe, a poza nich trener ogłosi skład na ME w Sofii.

- Do Bułgarii pojedzie siedmiu zawodników. Wcześniej czeka nas jeszcze start w Halle. Niemcy zaprosili pięciu zawodników, w składzie są Dawid Jagodziński (-49 kg), Daniel Adamiec (-64 kg), Przemysław Zyśk (-69 kg), Tomasz Jabłoński (-75 kg) i Mateusz Tryc (-81 kg) – dodał szkoleniowiec.

Od 20 lipca tych pięciu zawodników oraz trenerzy Zbigniew Raubo i Marek Chrobak przebywać będą w Niemczech, zaś dzień później pozostali kadrowicze wyjeżdżają z trenerem Ludwikiem Buczyńskim na kolejne zgrupowanie do Cetniewa.

- Moje sparingi z Bartkiem Gołębiewskim i Przemkiem Zyśkiem są zacięte i zaprocentują w najbliższych startach. Na szczęście obóz w Wiśle mija bez kontuzji – powiedział Tomasz Jabłoński, lider reprezentacji i kapitan Husarii.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: keane
Data: 14-07-2015 21:56:01 
Wow...niesamowite - cóż za trudny wybór przed Panem Trenerem ;)...szkoda, że niczym nas Pan nie zaskoczy, bo i dlaczego miałby?...skoro decyzje są dawno podjęte i farsa trwa dalej. I jeszcze jedno Panie Trenerze - żaden z kadrowiczów nie pójdzie za Panem w "ogień"...dlaczego? ponieważ już Panu nie ufają...było-minęło...tak to jest jak człowiek rozmienia się na drobne...:(
 Autor komentarza: Loki
Data: 16-07-2015 03:26:46 
A zwodnicy to nie walczą dla siebie ? A selekcjoner ma wybrać i pomóc ? Zresztą to nie jest trafne mówienie o ufaniu bądź nie , bo zawodnikowi i trenerowi zależy na zwycięstwie tyle i aż tyle, dziękuje , dobranoc.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.