PIANETA ZMOTYWOWANY PRZED WALKĄ Z CZAGAJEWEM

Redakcja, Informacja prasowa

2015-07-11

Już tylko godziny dzielą nas od konfrontacji Rusłana Czagajewa (33-2-1, 20 KO) z Francesco Pianetą (31-1-1, 17 KO). Zmotywowany challenger zapowiada sprawienie niespodzianki, bo tak chyba należałoby traktować jego ewentualne zwycięstwo nad championem wagi ciężkiej federacji WBA w wersji Regular.

Francesco urodził się we Włoszech, ale reprezentuje od dawna barwy Niemiec. W tym kraju już 83 lata czekają na odzyskanie korony w królewskiej kategorii, nawet jeśli nie jest to pełnoprawny tytuł, bo ten przecież należy do Władimira Kliczki.

- To miłe mogąc być porównywanym do takiej legendy jak Max Schmeling, lecz dla mnie priorytetem jest wygrana sama w sobie. Zwycięstwo da mi miejsce w historii niemieckiego boksu, co tylko dodatkowo mnie motywuje - stwierdził Pianeta, który swego czasu tylko zremisował na własnym terenie z niedysponowanym, wycieńczonym chorobą Albertem Sosnowskim.

- Trzy miesiące ciężko pracowałem, w tym pierwsze dwa w Miami, odrobiłem więc swoje zadaniem domowe i dlatego czuję się w stu procentach przygotowany do tego starcia - odpowiedział "Biały Tyson", który wczoraj podczas ceremonii ważenia zanotował półtora kilograma więcej od pretendenta.

Relację na żywo z tej potyczki przeprowadzi stacja SAT 1.