FOTORELACJA: BOMBARDIERZY KONTRA CZARNE CHMURY

Udanie przebrzmiał jednodniowy turniej Bombardierów Wybrzeża - zawalczyli w ringu o "pogodę nad Gdynią"! Święto Morza, pod patronatem prezydenta dr. Wojciecha Szczurka, tradycyjnie w plenerze, na Skwerze Kościuszki, nad brzegiem Bałtyku odbyła się czwarta edycja turnieju.Walki stoczyli znani pięściarze, a "trofea" trafiały także w ręce kibiców. Najlepszym pięściarzem został Dawid Michelus z Kontry Elbląg. Tak było w zeszłym roku >>>

Od samego początku istnienia turnieju o Puchar Bombardierów z Wybrzeża, uczestnicy i kibice oraz organizator zawsze spoglądaja w niebo na gromadzące się ciężkie deszczowe chmury. Jednak w tym roku udało się w sprzyjającej aurze rozegrać wszystkie pojedynki - i te pokazowe, gdzie korzystając z okazji, zaprezentowali się być może przyszli mistrzowie i te turniejowe ze znanymi zawodnikami.

Wychowanek Sokoła Piła (pierwszy trener Sławomir Nowicki) Dawid Michelus uznany został najlepszym pięściarzem IV Pucharu Bombardierów z Wybrzeża. Jednodniowa impreza odbyła się w plenerze, na Skwerze Kościuszki w Gdyni pod patronatem prezydenta tego miasta Wojciecha Szczurka.
Na dziś reprezentujący barwy Kontry Elbląg (trener Krzysztof Stemplewski) Dawid Michelus w pojedynku wagi lekkopółśredniej pokonał jednogłośnie na punkty Jakuba Dobrzyńskiego (Fenix Warszawa).
– Prawdą jest, że przewaga Michelusa nie podlegała dyskusji, jednak mającemu o wiele mniej walk Dobrzyńskiemu należą się słowa uznania – powiedział po ogłoszeniu werdyktu Jerzy Guss, superviser, jednocześnie prezes Pomorskiego Okręgowego Związku Bokserskiego z siedzibą w Gdańsku.
Dotrwali do finału
Miła, sielankowa atmosfera sprzyjała pięściarskim starciom na Skwerze Kościuszki. Widzów i niezłych pojedynków nie brakowało. Choć organizatorzy co chwila z niepokojem spoglądali w niebo, gdzie nad ringiem pojawiały się coraz to ciemniejsze chmury.
- Oj, może lunąć – zamartwiał się Jarosław Rydzewski, trener miejscowego Bombardiera, główny organizator turnieju.
Na szczęście, aura okazała się łaskawa. Pojawiające się na niebie ciemne chmury się rozeszły i zaświecił mały promyk słońca. - Uff, udało się. Dotrwaliśmy do ostatniego gongu – westchnął z ulgą Jarosław Rydzewski.
Dyktował tempo
Powracając do walki Michelusa z Dobrzyńskim. Zawodnik Kontry Elbląg rozgrywał swoją 161 potyczkę, zaś warszawianin 23. Od pierwszego gongu Michelus dyktował tempo. Zepchnął rywala do defensywy i zadawał dużo serii, kombinacji ciosów na głowę i korpus. Z kolei Dobrzyński nie pozostawał mu dłużny i starał się blokować ciosy przeciwnika. Jednak więcej serii zadał podopieczny Krzysztofa Stemplewskiego i jemu też sędziowie dali zwycięstwo. - Kontrolowałem przebieg pojedynku, byłem aktywniejszy i wyprzedzałem ataki rywala – powiedział po zakończonych starciach czterokrotny mistrz Polski Dawid Michelus, który niedawno jeszcze o olimpijski paszport boksował w zawodowej grupie Rafako Husaria.  
Wyróżnieni...
Dobrą walkę rozegrali także w wadze średniej dwaj lokalni pięściarze – Konrad Olszewski (Bombardier Gdynia) i Maciej Korol (Sako Gdynia). Obaj zaprezentowali niezłe przygotowanie techniczne. Zadawali ciosy w dystansie i zwarciu. Nieco lepszym, nieco precyzyjniejszym okazał się Konrad Olszewski. - W wielu fragmentach pojedynku był bardziej wszechstronnym – skomentował wygrany występ swojego podopiecznego Dariusz Gumowski, który sekundował mu w czerwonym narożniku.
Ponadto, na słowa pochwały zasłużyli- Daniel Śliwka (Wisła Tczew) i Maciej Gajewski (Bombardier Gdynia). Ten zrewanżował się i to z nawiązką za niedawną porażkę - w turnieju poświęconemu pamięci wicemistrza olimpijskiego Jerzego Adamskiego - bydgoszczaninowi Damianowi Zawieruszyńskiemu. W akcjach ringowych na uwagę zasługiwali również: Kewin Kokoszka (Korona Wałcz), Jakub Kotlewski (Beniaminek Starogard Gdański) i Rafał Staszewski (Kontra Elbląg).
Wyjazd do Szwecji
Po zakończeniu turnieju odbyło się dla kibiców losowanie nagród. Warunkiem wygrania był dobrze wypełniony kupon, w którym zamieszono trzy pytania nt. historii osiągnięć bombardierów z Wybrzeża. Przypomnijmy, że pytania dotyczyły sportowych karier- Mariana Karolaka, Aleksego Antkiewicza, Zygmunta Chychły, Brunona Bendiga, Huberta Skrzypczaka, Leszka Kosedowskiego i Dariusza Michalczewskiego. Główną nagrodą był jednodniowy wyjazd do Szwecji (sponsor Stena Line). Wyróżniono też najlepszych pięściarzy.

Wyniki walk IV Pucharu Bombardierów z Wybrzeża (27.06.2015) Gdynia, Skwer Kościuszki.
Junior
Kategoria 57kg
Dawid Jączkowski (Nowi Polnica) vs. Daniel Śliwka (Wisła Tczew) 1-2
Kewin Kokoszka (Korona Wałcz) vs. Kamil Myszka (Beniaminek Starogard Gdański) 3-0
Kategoria 63kg
Hubert Adrych (Korona Wałcz) vs. Nikodem Chilewski (Beniaminek Starogard Gdański) 0-3
Kategoria 70kg
Jakub Walczak (Wisła Tczew) vs. Jakub Kotlewski (Beniaminek Starogard Gdański) 1-2

Młodzik
Kategoria 68 kg
Maciej Gajewski (Bombardier Gdynia) vs. Damian Zawieruszyński (Astoria Bydgoszcz) TKO1

Młodzieżowiec
Kategoria 75kg
Jan Niedźwiecki (Sako Gdańsk) vs. Paweł Mazurowski (Kontra Elbląg) 1-2

Senior
Kategoria 64kg
Dawid Michelus (Kontra Elbląg) vs. Jakub Dobrzyński (Fenix Warszawa) 3-0
Kategoria 75kg
Konrad Olszewski (Bombardier Gdynia) vs. Maciej Korol (Sako Gdynia) 3-0
Kategoria 81kg
Rafał Staszewski (Kontra Elbląg) vs. Adam Wojak (Beniaminek Starogard Gdański) 3-0
Tomasz Domalewski (Wisła Tczew) vs. Damian Smagieł (Bombardier Gdynia) 2-1
Adrian Stepnowski (Bombardier Gdynia) vs. Łukasz Zyguła (Sako Gdańsk) 1-2

Przed oficjalnym otwarciem turnieju rozegranych zostało dziesięć pojedynków pokazowych (niepunktowane).
Supervisorem był Jerzy Guss (POZB Gdańsk), delegatem  ITO Tadeusz Reszczyński (POZB Gdańsk).
Sponsorzy: Stena Line, Bałtykgaz, Bar Corgolift, AS Taxi, Opec, FitMax, King Oscar, WinBee, Nypel Rowery, Beeszsuple, Klir, Polskie Parki Wiatrowe, UM Gdynia, POZB Gdańsk.
Patroni medialni - portal bokser.org, Głos Gdyni, Polski Boks, GWE 24.pl, Express Gdyński, Sportowa Gdynia.