KOSELA PRZEŁAMAŁ SMOLIŃSKIEGO

Redakcja, Informacja własna

2015-06-27

W ciekawej konfrontacji dwóch niepokonanych dotąd "ciężkich" podczas trwającej gali w Krynicy Krzysztof Kosela (3-0, 2 KO) przełamał Remigiusza Smolińskiego (2-1).

Kosela zaczął bardzo agresywnie. Zaraz na początku trafił na punkt lewym prostym, musnął jeszcze prawym sierpem na skroń i Remigiusz w piętnastej sekundzie znalazł się na deskach. Ale wstał i dotrwał do przerwy, odgryzając się nawet niezłym prawym. W drugiej wciąż atakował Krzysiek, jednak obraz pojedynku się już wyrównał. Bardzo wysokie tempo z pierwszych minut sprawiło, że w trzeciej odsłonie ci dwumetrowi chłopcy byli już mocno zmęczeni.

Ale to Kosela zachował więcej sił i na czterdzieści sekund przed kolejną przerwą dwukrotnie z rzędu trafił prawym krzyżowym. Smoliński oparł się o liny w narożniku, a Krzysiek wziął głęboki oddech, przeprowadził ostatni szturm i zmusił sędziego do zastopowania potyczki. W ataku dużo lepiej niż ostatnio, lecz wciąż jeszcze sporo trzeba zrobić w defensywie.