WHYTE: ZGODZIŁEM SIĘ NA WALKĘ ZE SZPILKĄ

Niepokonany brytyjski pięściarz wagi ciężkiej Dillian Whyte (14-0, 11 KO), który za sprawą rywalizacji z mistrzem olimpijskim Anthonym Joshuą zdobywa coraz większy rozgłos na Wyspach, zdradził, że kilka miesięcy temu był bliski walki z Arturem Szpilką (19-1, 14 KO).

- To jedno z nazwisk, które wchodziło w grę przed moją lutową walką. Ja się zgodziłem, ale był jakiś problem z pieniędzmi. Mieliśmy walczyć o międzynarodowy pas IBF, który ma Szpilka. Byłem gotowy, jednak nie udało się dojść do porozumienia i w efekcie zmierzyłem się z kimś innym - powiedział "Łajdak" z Brixton.

WHYTE: JESTEM GOTOWY NA WRZESIEŃ, ZNOWU UPOKORZĘ JOSHUĘ

Szpilka był tematem krótkiej dyskusji w stydiu programu "Ringside" telewizji Sky Sports. O pięściarzu z Wieliczki pozytywnie wypowiedzieli się były mistrz wagi junior ciężkiej Glenn McCrory, a także jeden z najlepszych na świecie bokserów kategorii średniej Martin Murray.

- To duży, dobry facet, w imponującym stylu rozprawił się z Cobbem. Mamy teraz naprawdę wielu ciekawych młodych zawodników w wadze ciężkiej - stwierdził McCrory, a jego młodszy rodak dodał: - Zgadzam się z Glennem. Nie można oczywiście za dużo powiedzieć na podstawie walki Szpilki z takim rywalem, on po prostu wykonał swoją pracę. Ale tak, z tego, co widzę, prezentuje się dobrze.

"Szpila" pokonał Ty'a Cobba pod koniec kwietnia, w miniony weekend zaś zwyciężył Manuela Quezadę. Kolejną walkę ma stoczyć 14 sierpnia na gali w Newark.