MASTERNAK: NIECH MULLER WPADA NA POLSAT BOXING NIGHT

Redakcja, Facebook

2015-06-11

Mateusz Masternak (35-3, 25 KO), jak dotąd niechętny walce rewanżowej z Johnnym Mullerem (19-4-2, 13 KO), nie wyklucza, że podejmie rękawicę. - Niech Muller wpada na Polsat Boxing Night, a Berman razem z nim, żeby go po walce reanimować - napisał wrocławianin na Facebooku.

Dzisiaj południowoafrykańska komisja boksu zawodowego poinformowała, że nie zmieni skandalicznego werdyktu sobotniego pojedynku w Kempton Park, w którym pomimo przewagi Polaka wskazano zwycięstwo gospodarza. Komentując jej decyzję, promotor Mullera Rodney Berman raz jeszcze zaprosił "Mastera" do rewanżu, stwierdzając, że jeżeli się nie zgodzi, będzie to oznaczało, że się boi. - Byłem w jego szatni po walce, był mocno poobijany. Nie jestem pewien, czy Masternak ma ochotę walczyć ponownie z kimś takim jak Johhny, kto nigdy się nie poddaje - powiedział.

Na odpowiedź 28-letniego boksera nie trzeba było długo czekać. - Do zmiany werdyktu sędziów nie dojdzie - to już wiemy. Mr Rodney Berman obrał teraz inną taktykę - twierdzi, że nie chcę rewanżu, bo się boję, bo w szatni wyglądałem na poobijanego... oto zdjęcie zrobione kilka godzin po walce, rzeczywiście tak wyglądam?;) Mr Berman jeszcze parę dni temu przepraszał mnie, za tak skandaliczny werdykt podczas swojej gali, twierdził, że zrobi wszystko, by to naprawić, wysyłał pismo... Nie widziałem jeszcze bardziej dwulicowego i podłego człowieka - oświadczył na portalu społecznościowym.

"Master" wcześniej mówił, że o rewanżu nie ma mowy, bo nic nikomu nie musi udowadniać. Możliwe jednak, że zmieni zdanie. - Chyba faktycznie muszę się nad tym zastanowić - stwierdził, wyrażając gotowość do ponownej konfrontacji z pięściarzem z RPA podczas zaplanowanej na 26 września w Łodzi gali PBN.