ANTONIO TARVER RZUCA RĘKAWICĘ CUNNINGHAMOWI

Redakcja, Ring Magazine

2015-05-29

Antonio Tarver (31-6, 22 KO) bardzo szybko porzucił pomysł o zakończeniu kariery. - Być może wrócę 14 sierpnia - mówi "Magik", który wciąż wierzy, że stać go na rywalizację z mistrzami świata wszechwag.

- Nie mogę dostać walki o mistrzostwo świata bez pojedynków i zwycięstw z zawodnikami z czołówki. Próbuję więc przebić się do mistrza. Mam 46 lat i zrobiłem już niemal wszystko. Ktoś będzie musiał mnie znokautować, albo to ja ich ponokautuję. Idealnym rywalem byłby ktoś, kto dopiero co walczył w eliminatorze i przegrał, lecz pozostaje w obiegu. Moim zdaniem odpowiednim przeciwnikiem byłby więc Steve Cunningham. On byłby wyzwaniem o jakie mi chodzi - stwierdził były trzykrotny champion dywizji półciężkiej.

Początkowo mało kto brał na poważnie plany Tarvera. Ten jednak pod koniec zeszłego roku znokautował w siódmej rundzie Johnathona Banksa i utarł nosa niedowiarkom.