CANELO NIE JEST POD WRAŻENIEM GOŁOWKINA

Redakcja, @Canelo

2015-05-17

Giennadij Gołowkin (33-0, 30 KO) po raz kolejny rzucił wyzwanie największym gwiazdom boksu, z Saulem Alvarezem (45-1-1, 32 KO) na czele. Meksykanin szybko się do niego ustosunkował, dając do zrozumienia, że nie jest pod wrażeniem Kazacha, który zastopował minionej nocy kolejnego pretendenta.

- Kiedy nadejdzie czas, przejdę do kategorii średniej i będę walczyć z najlepszymi. Mówię to jednak szczerze i z pokorą - nie widzę tam dla siebie żadnej prawdziwej konkurencji. Pozdrawiam wszystkich! - napisał "Canelo" na Twitterze wkrótce po walce Gołowkina.

Pokonując w szóstej rundzie Willie'ego Monroe'a Jr (19-2, 6 KO) pięściarz z Kazachstanu odniósł dwudzieste kolejne zwycięstwo przed czasem. Jeszcze zanim zszedł z ringu, przyznał, że Meksykanin znajduje się na szczycie jego listy życzeń. - Chcę pokazać, kto jest numerem jeden. Najpierw Alvarez i Miguel Cotto, a potem zmierzę się z Andre Wardem - stwierdził.