HISTORIA MISTRZA SPRZED LAT

W najnowszym numerze magazynu Champion, po 55 latach od pierwszego medalu na Igrzyskach Olimpijskich, Marian Kasprzyk opowiada Grzegorzowi Kapli o swoim dzieciństwie, początkach kariery, więzieniu i chorobie.

„Pierwszy trening był z górnej półki. Sparing. – Wołają mnie do ringu, patrzę, a naprzeciwko staje Heniek Niedźwiedzki. Medalista olimpijski z Melbourne! Co tu robić? – myślę. – Jak mnie trafi, to po mnie. Pomogła lewa ręka i piłkarskie wybieganie. Marian wygrał wyraźnie na punkty i poszła fama, że jest w boksie nowy talent. Tydzień potem byłem w kadrze Polski” – wspomina swoje początki Marian Kasprzyk.

Życie Kasprzyka stało się inspiracją do scenariusza filmu „Bokser”. Chłopak z małej miejscowości, który pokonuje mistrza i staje się czołowym polskim bokserem. Przez przypadek podnosi rękę na władzę ludową i trafia do więzienia. Po jakimś czasie wraca na ring, gdzie zdobywa tytuł Mistrza Olimpijskiego.

„Trenowali z braćmi we czterech, ale mieli tylko jedną parę rękawic. Marian, jako że najmłodszy, dostawał lewą rękawicę. I tak nauczył się walczyć z lewą ręką z przodu. To trudne dla praworęcznych przeciwników.” Zdobyte umiejętności i doświadczenie poprowadziły Kasprzyka na szczyt bokserskiej kariery. Do dziś uznawany jest za jednego z najlepszych polskich pięściarzy w historii.

Więcej na temat najważniejszych walk w jego życiorysie, więzienia i rodziny przeczytacie w magazynie Champion.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Krusher
Data: 13-05-2015 17:47:45 
Kiedyś mieliśmy bokserów,dziś nie mamy nawet jednego MŚ mimo że tyle pasów i kategorii...
A co najgorsza nie zanosi się na szybkie zmiany na plus.
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 13-05-2015 18:57:13 
Kasprzyk mistrz, razem z chłopakami przywieźli 4 złota ! z tokio , 4 złota ! to nie do wyobrażenia dla naszych .
Ciekaw jestem metod treningowych Stamma , niemal od razu po jego śmierci , złote medale przestały przychodzić.
Wiem na pewno , że był świetnym psychologiem dla swoich zawodników
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 13-05-2015 19:00:08 
PS Kasprzyk wygrał złoto ze złamanym kciukiem.
 Autor komentarza: starycap
Data: 13-05-2015 20:33:32 
W/g Szydły(pomocnik Stamma) miał najmocniejszy cios twierdził ,że on w swoim życiu nie znał boksera bijącego mocniej.
 Autor komentarza: ltomaszl
Data: 13-05-2015 21:38:28 
Wszystkim zainteresowanym życiorysem tego pięściarza, polecam jego biografię napisaną przez Janusza Stabno - "Moja droga do gwiazd, rzecz o Marianie Kasprzyku".
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 13-05-2015 21:49:19 
@starycap
Wystarczy spojrzeć na budowę Pana Mariana , jest umięśniony jak ci dzisiejsi sterydziarze, chociaż ówcześnie mało kto słyszał o farmakologii .

@ltomaszl
Przeczytam na pewno .
Dzisiaj udało mi się znaleźć "pamiętnik Feliksa Stamma " , najlepsze, że znalazłem go w antykwariacie koło domu
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.