We wszystkim trzeba mieć odrobinę szczęścia. Wie o tym Francesco Pianeta (31-1-1, 17 KO), który choć pięściarzem jest co najwyżej solidnym, to wkrótce dostanie już drugą szansę zdobycia tytułu mistrza świata wagi ciężkiej.
Włoch z niemieckim paszportem dwa lata po laniu z rąk Władimira Kliczki zaatakuje pas federacji WBA, dodajmy jednak, że w wersji Regular. Szansę dał mu zasiadający na tronie Rusłan Czagajew (33-2-1, 20 KO). Pojedynek odbędzie się 11 lipca w Magdeburgu.
Uzbek nazywany "Białym Tysonem" już dawno zapowiedział, iż stoczy dobrowolną obronę na ringu niemieckim, by w kolejnym występie zmierzyć się już z rywalem narzucanym przez władze WBA - Lucasem Browne'em (22-0, 19 KO).