FONFARA ZASTOPOWAŁ CHAVEZA!

To jeden z największych sukcesów w historii polskiego boksu! Andrzej Fonfara (27-3, 16 KO) pokonał przed czasem sławnego Julio Cesara Chaveza Jr (48-2-1, 32 KO)!

Już w pierwszej rundzie działo się bardzo dużo. Andrzej nie mógł wstrzelić się prawym krzyżowym, za to ładnie operował lewym jabem, popisał się kombinacją lewy hak na dół-lewy sierp na górę. W odwecie rywal zrewanżował się dwukrotnie bezpośrednim prawym. W drugiej odsłonie rozgorzała prawdziwa wojna. Obaj próbowali się przełamać, lecz żaden z nich nie odpuszczał. Chavez wyraźnie polował lewym hakiem na wątrobę. Andrzej krył to miejsce i odpowiadał cios za cios.

Co prawda w trzeciej rundzie Meksykanin zaskoczył naszego rodaka potężnym prawym, ale to właśnie Fonfara dominował na tym odcinku, kończąc niemal każdą akcję lewym sierpem. Spora część z nich rozbijała gardę oponenta. Chavez szedł głową, za wszelką cenę dążył do zwarcia, ale dobra praca nóg "Polskiego Księcia" oddalała niebezpieczeństwo. Julio dał z siebie wszystko w kolejnej odsłonie i trzeba przyznać, że zaczął spychać Fonfarę na liny. Tak samo było w piątej rundzie, choć teraz już Andrzej znalazł na to sposób i potrafił z bliska wsadzić krótki hak bądź prawy podbródek. W szóstym starciu Andrzej koncertowo rozbijał oponenta lewym prostym. Jego jab pracował niczym z automatu. Oczywiście Chavez pozostawał groźny i kilka razy mocno trafił, lecz niewątpliwie przewagę zyskał nasz rodak.

Na początku siódmej rundy trochę podrażniony ciągłymi atakami głową z drugiej strony, Andrzej lekko uderzył go barkiem. Dał pretekst, a sędzia ringowy natychmiast to wykorzystał, odbierając Polakowi punkt. Na szczęście to nie wytrąciło go z rytmu i konsekwentnie boksował dalej swoje. W ósmej oddał może pierwszą minutę, za to w jej drugiej połowie znów kontrował agresywnego Chaveza krótkimi ciosami.

Nadeszła dziewiąta runda - bardzo ważna dla obrazu tego pojedynku. Od jej początku Polak dominował, a na minutę przed końcem huknął lewym sierpowym, posyłając rywala na deski. Meksykanin wstał, próbował do samego końca odpowiadać, lecz gdy zabrzmiał gong na przerwę i usiadł na stołku, opuściły go wszystkie siły. Nie wyszedł do starcia numer dziesięć. Polak utonął w objęciach swojego zespołu. Wielkie zwycięstwo! Brawo!

- Teraz chcę rewanżu z Adonisem Stevensonem. Dziś zasłużyłem sobie na to - powiedział szczęśliwy Polak.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Piotrowski
Data: 19-04-2015 06:05:56 
I BRAWO !!! WSPANIALE PIEKNIE !!!! GRA-TU-LA-CJE ANDREW!!!!!!
 Autor komentarza: Bongo
Data: 19-04-2015 06:06:03 
brawo!
 Autor komentarza: Pompon
Data: 19-04-2015 06:06:35 
Prawo panie Andrzeju,jest pan barzo dobrym pięściarzem!
 Autor komentarza: Pompon
Data: 19-04-2015 06:06:38 
Prawo panie Andrzeju,jest pan barzo dobrym pięściarzem!
 Autor komentarza: 19mati08
Data: 19-04-2015 06:07:11 
Brawo! Andrzej, jesteś wielkim kozakiem. Co za konsekwencja, inteligencja, co za lewy prosty! Jeszcze polski boks zawodowy nie zginął!
 Autor komentarza: Pompon
Data: 19-04-2015 06:07:25 
Prawo panie Andrzeju,jest pan barzo dobrym pięściarzem!
 Autor komentarza: skurw
Data: 19-04-2015 06:07:49 
BRAWO ANDRZEJ!!!
 Autor komentarza: Ygnac
Data: 19-04-2015 06:07:59 
Ale Fonfara by przegrał z Kliczko... nieprawda, Srakso?... pardon... Sexo?
 Autor komentarza: skud
Data: 19-04-2015 06:08:12 
Tyle czasu czekalismy na sukces polskiego boksera!
 Autor komentarza: nocotytato
Data: 19-04-2015 06:08:47 
Albo rewanż albo Kowaliew. Choć ja bym wolał z Kowaliewem.
 Autor komentarza: hayabooza
Data: 19-04-2015 06:09:30 
Fonfara go ośmieszył do jednej bramki go otlukl.
Ciekawe czy pseudo expertom i Michalczewskiemu teraz głupio. :)
Good work Andrzej!!!!! Brawo
 Autor komentarza: LukaszLeszno
Data: 19-04-2015 06:10:12 
Długo czekaliśmy na taką walkę. Brawo! Piękna noc!
 Autor komentarza: parabellum
Data: 19-04-2015 06:11:01 
Aż się nie chce wracać spać :)
 Autor komentarza: vgsi
Data: 19-04-2015 06:11:02 
super walka Andrzej gratuluje
 Autor komentarza: htrk233
Data: 19-04-2015 06:11:02 
Piekny pokaz boksu, brawo Andrzej!
 Autor komentarza: Piotrowski
Data: 19-04-2015 06:11:09 
kurde moze rodzi nam sie nastepca Adamka - kolejny Polak ktory moze osiagac sukcesy swiatowe a nie tylko podworkowe :)
 Autor komentarza: twojstary
Data: 19-04-2015 06:11:54 
Wszyscy cisna po Julio teraz w necie :D

Andrzej swietna walka! Gratulacje!
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 19-04-2015 06:13:00 
Walka bardzo dobrego średniego z bardzo dobrym półciężkim. Brawo! Tylko pracować dalej i uczyć się na błędach, które w tej walce się również zdarzyły!
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 19-04-2015 06:13:26 
świetna walka w wykonaniu Andrzeja. Moje gratulacje. Jestem z niego dumny.
 Autor komentarza: Adih4sh
Data: 19-04-2015 06:13:29 
ALE SZOK! Fonfara pokonał Chaveza Jr syna legendy przed czasem, hahaha.
Spodziewałem się wygranej na punkty Andrzeja a tu...pyk...
Rewanż ze Stevensonem ? - no nie. Dlaczego ? Przecież Kanadyjczyk zdeklasował go bezapelacyjnie. Fofara mimo wygranej z z Meksykaninem jest nadal poniżej mistrzowskiego poziomu, nadal jest schematycznym zawodnikiem. Z Kowaliowem przegrał by jeszcze szybciej.
 Autor komentarza: karule
Data: 19-04-2015 06:13:35 
Punktacja: Alan Krebs 89-80 | Steve Morrow 88-81 | Alejandro Rochin 88-81

Nie byłoby wała :)))

BRAWO ANDRZEJ! To być może największe zwycięstwo Polaka w boksie w historii, mimo że walka nie była o MŚ.
 Autor komentarza: sexo
Data: 19-04-2015 06:13:42 
Brawooo Andrzejjjjj!!!!
 Autor komentarza: shannon0briggs
Data: 19-04-2015 06:13:57 
No to Andrzej wygral dla mnie 115£ jako zwyciezca, plus zwyciezca przez KO/TKO/DQ (taki mieszany kupon) !!! Teraz to ja sobie zycie uloze :))))))))
 Autor komentarza: parabellum
Data: 19-04-2015 06:14:08 
ciekawe ile Andruj zarobił dziś :)
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 19-04-2015 06:14:22 
BTW Chavez wyląduje w szpitalu, to co mówił w wywiadzie po walce brzmiało tak, jakby nie wiedział co się wokól niego dzieje
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 19-04-2015 06:14:49 
(L)
 Autor komentarza: canuck
Data: 19-04-2015 06:14:53 
Brawo Andrzej!

Fonfara walczyl bardzo madrze. Pokazal, ze moze walczyc w dystansie, jak tez w poldystansie. Naroznik poddal Chaveza Jr., bo wiedzieli, ze w nastepnej rundzie skonczy sie to tak brutalnym nokautem, ze Juniora beda wynosic z ringu.

Fonfara ma umiejetnosci, gabaryty, szczeke, psychike, serce oraz charakter. Dawno nie mielismy takiego swietnego boksera! No moze Tomek. Ciekawe kto bedzie jego nastepnym przeciwnikiem!?
 Autor komentarza: zniszcze
Data: 19-04-2015 06:15:23 
Rozwinął się niesamowicie Fonfara
dlatego w Szpilke tez trzeba wierzyc :D
 Autor komentarza: sexo
Data: 19-04-2015 06:16:21 
kurwa nie zasne ide pobiegac!w sumie to juz nowy dzien sie zaczyna.Brawoo Andrzejkuuuu!!!
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 19-04-2015 06:16:53 
Brawo Andrzej ,nie wiem co mowili w Polskim studio ,ale angielski komentarz byl pod wrazeniem Fonfary ,same komplementy do 9 rundy Andrzej wygrywal 5 punktami wg nich,
najlepszy byl wywiad z Chavezem po walce ,twierdzil ze wygrywal i chce rewanzu ,dziennikarz mu powiedzial ze to nawet nie bylo bliskie remisu ,a ten dalej swoje ze byl lepszy ,co za mongol
 Autor komentarza: skud
Data: 19-04-2015 06:17:35 
Ojciec Chawaza wiedzial co robi!Ja tez bym zrobil to samo!Ale .akcje fonfary ,pojda w gore!!Wspaniale ,)))Andriu thanks!!!Jeszcze wypierdolmy ,tych rzzadzacych i Polska bedzie Polska!
 Autor komentarza: trucker
Data: 19-04-2015 06:18:03 
Brawo Endriuuuu...

Jak dla mnie troche za dużo pozwolił poszaleć w półdystansie Chavezovi choć i tak w nim był lepszy od Chaveza...

Na dystans pieknie mu szła walka...

BRAVO,BRAVO,BRAVO,BRAVO....

Ma ktoś powtórke z walki?? jezeli by ktoś mógł wrzucił by link..z góry dziekuje...
 Autor komentarza: TytanowyJanusz
Data: 19-04-2015 06:18:25 
Chaves nie powinien przechodzić do półciężkiej.Teraz właśnie widać jak radzi sobie z większymi od siebie... Walcząc w średniej swoich przeciwników pokonywał dominując fizycznie nad nimi,w półciężkiej nie ma czego szukać.Aż boje sobie pomyśleć co by się działo jak by walczył z Beterbijevem czy Kovalevem.
 Autor komentarza: G0ral
Data: 19-04-2015 06:18:41 
AUUUUUUUUUUUUUUU! SWIETNIE JEST PANOWIE KURWA!

sedzia ringowy debil jak cholera z tym ostrzeżeniem, chavez pizda!

PIĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘKNIEEEE
 Autor komentarza: trucker
Data: 19-04-2015 06:19:13 
lubieznyzenon..

mówisz oczywiście o psychiatryku..zzzzz
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 19-04-2015 06:20:08 
@zeitgeist

Z Chavezem było po walce coś nie tak, naprawdę uważam, że to się może źle skończyć. Nokdaun polegał na tym, że odpadły mu nogi. Kręgosłup nie łączył. Chavez nie wiedział co mówi w wywiadzie.
 Autor komentarza: Ernesto
Data: 19-04-2015 06:20:32 
Zawsze powtarzałem, że Fonfara w półciężkiej odniesie większe sukcesy niż Adamek ^^
 Autor komentarza: YipMan
Data: 19-04-2015 06:20:57 
Autor komentarza: skud
Data: 19-04-2015 06:17:35
Ojciec Chawaza wiedzial co robi!Ja tez bym zrobil to samo!Ale .akcje fonfary ,pojda w gore!!Wspaniale ,)))Andriu thanks!!!Jeszcze wypierdolmy ,tych rzzadzacych i Polska bedzie Polska!


jaki piekny pisany w emocjach komentarz ;) Pokazuje jak sport wpływa na morale Narodu! ;)
Pozdrawiam
 Autor komentarza: szureka
Data: 19-04-2015 06:22:03 
Świetnie Andrzej! Trochę się bałem, jak czekał przy linach, ale lepiej sobie radziłes w zwarciu niż synalek. Wywiad z chavezem to dramat. "wygrywalem do 7 rundy" haha, to dobre. Chavez szukał faulu, bo wiedział, że uczciwie nic tu nie ugra ;-)
 Autor komentarza: samurai
Data: 19-04-2015 06:22:19 
Tak jak pisalem wczesniej Andriu to zacienty wojownik ale tu mnie zaskoczyl tym co pokazal. Pierwsze rundy piekna praca nog i swietna obrona to czego u Andriu nie bylo najlepsze w wczesniejszych walkach. Ale widac ze on sie ciagle uczy i nie stoi w miejscu. WIELKI SZACUN ANDRZEJ!
 Autor komentarza: ogierinho1
Data: 19-04-2015 06:23:06 
Wspaniałe zwycięstwo, cholera pięknie Fonfara to zrobił. Inteligentny facet, widać, że współpraca z trenerem po prostu znakomita, gameplan mistrzostwo, zneutralizowali WSZYSTKO co miał Chavez do rzucenia :D
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 19-04-2015 06:23:55 
lubiezny
w ssumie racja tyle co przyjal w tej walce ,to jeszcze mu troche bedzie szumialo w bani i dojdzie do siebie pewnie za kilka dni ,szczegolnie ten cios po ktorym spatyczal bedzie odczuwalny ,tak jak napisales
 Autor komentarza: sexo
Data: 19-04-2015 06:24:20 
Teraz rewanz ze Stevensonem a pozniej Wooojna z Kovalievem!!
 Autor komentarza: trucker
Data: 19-04-2015 06:26:51 
Piękna noc....

Twardy jak Głaz Głażewski przegrywa...:)

Mathysse wygrywa:)

ENDRIU DEKLASUJE I NOKAUTUJE PŁACZKA W PAMPERSIE I GRZECHOTKĄ W RĘKU...:):):)

BRAVO ENDRIUUUU..
 Autor komentarza: skud
Data: 19-04-2015 06:26:54 
jaki piekny pisany w emocjach komentarz ;) Pokazuje jak sport wpływa na morale Narodu! ;)
Pozdrawiam Autor com.Yip man
Sluchaj goscciu,ja mam morale od 40 lat.a moja rodzima od 400 lat!Czy Ty chcesz ,wciskac swoje morale zydowskie?
 Autor komentarza: Arsenal4Ever
Data: 19-04-2015 06:27:36 
sexo

Z Kovalevem nie dałby rady, to niestety nie ten poziom. Stevenson w rewanżu chyba w zasięgu, czas działa na jego niekorzyść ;)
 Autor komentarza: trucker
Data: 19-04-2015 06:27:57 
Panowie wie ktoś gdzie można obejrzeć powtórke??
 Autor komentarza: trucker
Data: 19-04-2015 06:29:17 
Ze Stevensonem jak i Kovalevem będzie ciężko ale wierze w Endriuuu...wszystko możliwe...
 Autor komentarza: malyboyy
Data: 19-04-2015 06:29:44 
Ma ktoś końcówkę walki ? Podobno dzidia jr. sam w narożniku prosił żeby przerwać walkę.
 Autor komentarza: skud
Data: 19-04-2015 06:30:46 
Tez ,chcialbym powtorke z Glazewski i Jackiewicz}} bo pracowalem!
 Autor komentarza: malygejowatychlopiec
Data: 19-04-2015 06:30:57 
dać mu wildera albo kliczkę na przetarcie, a później rewanż na pięknym adonisie. miałem sporo obaw, ale jak zobaczyłem filmik z obozu to utwierdziłem się w przekonaniu że będzie mieć Fonfer szanse. Miły dla oka bokser.
 Autor komentarza: Szymonides22222
Data: 19-04-2015 06:31:55 
Pieknie Jestem dumny i bede trzymał kciuki za Andrzeja taki właśnie powinien byc sportowiec i biało czerwona flaga w tle, Fontara niesamowicie sie rozwinoł on przedewszystkim nie pękł psychicznie w tej walce bedzie z niego mistrz
 Autor komentarza: Lombard
Data: 19-04-2015 06:33:56 
Swietna walka w wykonaniu Andrzeja
 Autor komentarza: Szymonides22222
Data: 19-04-2015 06:34:47 
A i jeszcze chciałem napisać ten Amman to niesamowity talent pierwyj sort
 Autor komentarza: maciej12
Data: 19-04-2015 06:38:09 
Wspaniała noc. Andrzej wyraźnie się rozwinął od walki z Adonisem. Balem się, bo z Ngumbu wyglądał dość słabo, ale dziś zaprezentował kapitalny boks. Oczywiście niepotrzebnie wchodził w półdystans, ale łatwo sie mówi siedząc na kanapie, a nie walcząc w ringu. Andrzej był szybki, bił lewym, składał kombinacje i fajnie odchodził od lin bijąc sierpowe. Taktyka zrealizowana, serducho do walki ogromne, a to sprawia, że dzięki Andrzejowi zarwę jeszcze niejedną noc. DZIĘKUJĘ ANDREW!
 Autor komentarza: YipMan
Data: 19-04-2015 06:40:41 
Autor komentarza: skud
jaki piekny pisany w emocjach komentarz ;) Pokazuje jak sport wpływa na morale Narodu! ;)
Pozdrawiam Autor com.Yip man
Sluchaj goscciu,ja mam morale od 40 lat.a moja rodzima od 400 lat!Czy Ty chcesz ,wciskac swoje morale zydowskie?

hahahah grubo...
Napisałem bardzo pozytywny komentarz, nie wiem skad taki odbiór.
ale widze że jak już wchodzimy na temat kondominium niemiecko-rosyjskiego pod żydowskim zarządem powierniczym to ja lepiej wymelduje sie spać.
Nie było zamierzenia ofensywy z mojej strony, jak popełniłem jakieś faux pas to przepraszam.
Polska jeszcze będzie Polską.
Pozdrawiam.
 Autor komentarza: trucker
Data: 19-04-2015 06:42:23 
Ale jestem szczescliwy...Bravooo...

Endriu prowadził u wszystkich sędziów...

89-80, 88-81 i 88-81

To była deklasacja..BRAVOOOO
 Autor komentarza: PanJanekTygrys
Data: 19-04-2015 06:47:35 
sexo

Gratuluję wygrania u buka! !
 Autor komentarza: roycer
Data: 19-04-2015 06:49:22 
Bravo!!!!
Tak jak pisałem najlepiej TKO/KO i to w 2 części walki żeby było na co popatrzeć:)
 Autor komentarza: PanJanekTygrys
Data: 19-04-2015 06:51:43 
I teraz porównajcie to show do polskich gal i walk wieczoru oraz do polskiego sędziowania.
Czy warto tracić czas na oglądanie polskich gal?To pytanie retoryczne.
 Autor komentarza: TytanowyJanusz
Data: 19-04-2015 06:53:47 
@skud


Nie wiem czemu się spinasz...xD
YipMan nic obraźliwego nie napisał wręcz przeciwnie.Radziłbym pójść odpocząć i przeczytać ten komentarz jeszcze raz na spokojnie. Pozdrawiam ;)
 Autor komentarza: theo
Data: 19-04-2015 06:55:02 
Brawa dla Fonfary!!
Kawal twardziela.

Nie wstyd sie pomylic gdy myslalem, ze Chavez to wygra niewiele na punkty, jednak Fonfara duzo zmienil, przemodelowal, nowa jakosc w poruszaniu, nauczyl sie operowac lewym prostym, zasieg no i ta wyrazna roznica w sile.
Milo sie tak pomylic, a tez bralem kurcze KO na Chavezie pod uwage- takie cos zawsze ciezko przewidziec kiedy walczy dwoch gosci z roznych wag, gdzie nie wiadomo jak ten jeden z nich poradzi sobie w nowej wadze.
Tutaj to troche wrozenie z fusow jest zawsze, na zasadzie czy ma wystarczajaca sile, fizycznosc, itp.

Andrzej ma w zasiegu Stevensona- ale moim zdaniem nie ma sensu od razu do niego dazyc, lepiej budowac teraz swoja pozycje gwiazdy w USA i zarabiac grube pieniadze. Po co od razu Stevenson?

Wielki sukces, mamy nastepce Górala!

Twardy polski legionista
 Autor komentarza: malyboyy
Data: 19-04-2015 06:55:04 
To ktoś oglądał tą walkę wieczoru w Legionowie ?

Bo ja poszedłem spać chyba w 7 rundzie Jackiewicz Szeremeta bo mocno zasypiałem na tym okładaniu się poduszkami.

I generalnie nie wiem co to za zboczenie żeby walki wieczoru robić po 12 w nocy i te przerwy między walkami.
Jak by to jeszcze były walki na poziomie to by można było obejrzeć, ale trzeba było się wyspać na Fonfarę a nie oglądać jakieś klopsy boksy.
 Autor komentarza: PanJanekTygrys
Data: 19-04-2015 07:13:15 
malyboyy

Są tacy którzy oglądają regularnie polskie gale i jeszcze płacą ppv.
 Autor komentarza: karpiomaniak
Data: 19-04-2015 07:21:03 
Co ten polski komentator gadał że Jr. był 2 razy na deskach z Martinezem a w angielskiej tv mówili że pierwszy raz z Andrew to w końcu jak bo nie kojarzę teraz za dobrze...
 Autor komentarza: Arsenal4Ever
Data: 19-04-2015 07:27:41 
karpiomaniak

Chavez nigdy wcześniej nie leżał ;)
 Autor komentarza: maciej12
Data: 19-04-2015 07:43:19 
Wspaniała noc. Andrzej wyraźnie się rozwinął od walki z Adonisem. Balem się, bo z Ngumbu wyglądał dość słabo, ale dziś zaprezentował kapitalny boks. Oczywiście niepotrzebnie wchodził w półdystans, ale łatwo sie mówi siedząc na kanapie, a nie walcząc w ringu. Andrzej był szybki, bił lewym, składał kombinacje i fajnie odchodził od lin bijąc sierpowe. Taktyka zrealizowana, serducho do walki ogromne, a to sprawia, że dzięki Andrzejowi zarwę jeszcze niejedną noc. DZIĘKUJĘ ANDREW!
 Autor komentarza: odyniec
Data: 19-04-2015 07:49:32 
swietny wieczor

Glaz dostal w łeb od Myszkina i może w końcu zamknie gębę

Matysse pokonal tego głupiego ruska z Syberii

Fonfara pobil synusia tatusia

i tylko Jackiewicza mi szkoda bo miałem ochote na jego rewanż z Branco
 Autor komentarza: trucker
Data: 19-04-2015 08:04:06 
karpiomaniak..

Pojebało sie Polskiemu komentatorowi...To Martinez był dwukrotnie liczony z Chavezem a nie Chavez....

A sam jestem ciekaw czy Chavez po raz pierwszy był liczony czy już miał kiedyś pocałunek z deskami...

Wiadome że po raz pierwszy przegrał przed czasem...
 Autor komentarza: wooyo
Data: 19-04-2015 08:29:23 
Piękny wieczór dla Polski rzeczywiście! Brawa dla Andrzeja! Chavez myślał, że Andrzej będzie go głaskał za nazwisko po tatusiu! A jak się okazało już po pierwszej rundzie nawet sedzia specjalnie go nie faworyzował oczywiście trochę tak, ale Chavez myślał wszyscy będą po jego stronie na maksa! Jak się junior zorientował jaka to będzie walka w półciężkiej z Andrzejem to pozostał tylko płacz i ciągłe narzekanie a sam bił poniżej pasa! Moim zdaniem już od jakiejś 6 rundy Chavez nie miał już ochoty na nic i był na skraju wyczerpania. Niby symulował jakieś dziwactwa jakieś podskoki z opuszczonymi łapami ale nie miał już siły i to było widać. W przeciwieństwie do Fonfary! Tak naprawdę ledwo wstał liczony dość chyba długo. I później jeszcze ten wywiad - myślałem że zaraz wybuchnie płaczem haha. Bezcenny! Chyba faktycznie musi do szpitala jechać skoro takie głupoty gadał. Ale tak to jest jak się wszystko przyjmuje na twarz. W średniej z lżejszymi o 10 kg rywalami jeszcze to przechodziło.J unior pompował się od wagi do następnego dnia prawie 10 kg i jakoś sobie radził. Tu w końcu spotkał kogoś swoich rozmiarów i dramat! Brawa jeszcze raz dla Andrzeja!
 Autor komentarza: gluton
Data: 19-04-2015 08:58:50 
brawo Andrzej!! Typowałem taki wynik!!!!
Dalszych sukcesów!!
 Autor komentarza: Vroo
Data: 19-04-2015 09:25:33 
No piękna walka. :) Tak koło 5 rundy zacząłem się obawiać, że jednak na punkty może być wałek, bo Chavez podkreślał ładnie końcówki i dawał szansę sędziom, ale okazuje się, że ci też byli za Fonfarą. Troche za mało dystansu, Andrzej dawał się wciągnąć w bijatyki, chociaż fakt że w nich wygrywał :)

Wreszcie jakiś sukces polskiego boksera po tych wszystkich żenujących porażkach. Fonfara jest w tym momencie nadzieją nr #1. Wszyscy klepacze z polskich gal powinni jak najszybciej wyjechać do Stanów, zresztą teraz to niektórzy robią.
 Autor komentarza: samqualis
Data: 19-04-2015 09:28:22 
brawo Andrzej !

stanowczo oplacalo sie zarwac noc !
 Autor komentarza: marcin
Data: 19-04-2015 09:28:41 
Gratulacje Andrzej !!!!!!!!!!!
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 19-04-2015 09:39:06 
tak jak pisalem, chavez to napompowana panieczka, zostal zdeklasowany i skonczony
a jego kazdy placz byl zalosny
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 19-04-2015 09:40:20 
aa no i kazdy wczorajszo/dzisiejszy krzykacz zostal uteperowany
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 19-04-2015 10:00:18 
wiedziałem kurwaaaa !!!!!!!! Andrzej!!!!!!!
 Autor komentarza: matd
Data: 19-04-2015 14:24:02 
Swietny Fonfara,mozna powiedziec ze osmieszyl Chaveza.
 Autor komentarza: adekw1
Data: 19-04-2015 14:52:41 
Po walce z Jonhsonem pisałem, że FOnfara to przyszłość naszego boksu. Gdzie są idioci typu NayMuka czy jakoś tak, którzy życzyli mu porażki?? No gdzie jesteście kurwy??
 Autor komentarza: Leniuch
Data: 19-04-2015 19:52:52 
N1...
 Autor komentarza: starycap
Data: 19-04-2015 20:05:57 
Szymonides
Jestem dumny,żeś się przedewszystkim rozwinoł .
Ale lepiej się zwiń i zamilcz.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.